niedziela, 10 grudnia 2017

Milczenie chłopców - Casey Watson

Tytuł: Milczenie chłopców

Autor: Casey Watson

Wydawnictwo: Amber

Chętnie sięgam po literaturę faktu. Przeczytałam już kilka książek, które opowiadają o skrzywdzonych dzieciach i każda z nich pozostawia po sobie jakiś ślad. Z twórczością Casey Watson spotkałam się podczas czytania jej debiutanckiej książki ''Chłopiec, którego nikt nie kochał''. Wywarła na mnie wrażenie i niezwykle mnie poruszyła, dlatego zdecydowałam się sięgnąć również po ''Milczenie chłopców''.

Casey Watson i jej mąż Mike prowadzą tymczasowy zastępczy dom dla dzieci, które zmagają się z wieloma problemami psychologicznymi i wychowawczymi. Casey wcześniej pracowała w szkole z trudną młodzieżą, dlatego ma spore doświadczenie w radzeniu sobie z najróżniejszymi trudnościami. Opieka nad zranionymi dziećmi nie jest łatwa, o czym autorka przekonała się już nie raz. Trzeba jednak przyznać, że Casey całym sercem angażuje się w pomoc tym dzieciom i każdego dnia uczy się o nich czegoś nowego.

U Watsonów pojawia się dziewięcioletni Jenson. Chłopiec został zabrany z domu, ponieważ jego matka wyjechała ze swoim chłopakiem na wakacje zostawiając Jensona i jego starszą siostrę samych w domu. Casey ciężko jest dotrzeć do tego skrzywdzonego dziecka. Chłopiec nieustannie domaga się uwagi, staje się przez to agresywny i wybuchowy. Tęskni za swoją matką, która nie daje mu ciepłych uczuć i obwinia go o pewne wydarzenia z przeszłości.

Po kilku tygodniach do Casey trafia następne dziecko. To również dziewięcioletni chłopiec, który cierpi na autyzm. Georgie od urodzenia był w domu dziecka, który ma zostać wkrótce zlikwidowany. Chłopiec jest zamknięty w sobie i ciężko mu przystosować się do każdej nowej sytuacji. Autorka nie ma dużego doświadczenia z chorobą chłopca. Wprawdzie jej dorosły już syn Kieron zmaga się z syndromem zespołu Aspergera, który jest łagodną odmianą autyzmu, ale Georgie zachowuje się zupełnie inaczej.

Casey za wszelką cenę stara się pomóc chłopcom, którzy są dla niej prawdziwym wyzwaniem. Codziennie uczy się o nich coraz więcej, ale sama przed sobą przyznaje, że nie unika pewnych błędów. Pomiędzy chłopcami dochodzi do wielu konfliktów, jednak rodzina Watsonów po jakimś czasie zaczyna rozumieć ich zachowania i skutecznie im zapobiega. Ogromna cierpliwość, opanowanie oraz ustalenie pewnych zasad nie raz zdziałały bardzo wiele. Dzięki staraniom Casey i jej męża w chłopcach następują pewne zmiany, które wyciągają z nich ich pozytywne cechy.

''Milczenie chłopców'' to książka przede wszystkim prawdziwa i poruszająca. Jest w niej dużo ciepła i miłości do każdego skrzywdzonego dziecka. Chociaż tematyka jest trudna to czyta się ją szybko i lekko. Casey i jej rodzina to niezwykle pozytywni ludzie, których nie sposób nie podziwiać i nie polubić. Do każdego dziecka podchodzą indywidualnie i z sercem, chociaż wiele muszą poświęcić. Za każdym razem, kiedy któreś z dzieci od nich odchodzi czują po nim ogromną pustkę. Niestety na tym to właśnie polega, że dzieci są u nich tylko przez kilka miesięcy. Nie każdemu udaje się pomóc w takim stopniu jak tego wymagają, ale Watsonowie dają im przez ten czas naprawdę wiele miłości i zrozumienia. Jeśli lubicie takie prawdziwe historie to warto zapoznać się z książkami tej autorki, bo ja na pewno sięgnę po kolejne.

65 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie poruszające, wymagające książki. To jeden z tytułów, które chcę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam kiedyś tę książkę i muszę przyznać, że bardzo mną wstrząsnęła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też poruszają takie książki, ale chętnie sięgam po taką literaturę. ;)

      Usuń
  3. Na takie lektury nie zawsze jest właściwa pora. Jednak jak najdzie mnie odpowiedni nastrój sięgnę po nią. Bardzo mnie intryguje. Teraz jednak wolę lżejsze książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto zapoznać się z tą książką lub innymi tej autorki. ;)

      Usuń
  4. Jako psychologa bardzo chętnie siegam po tego rodzaju historie, a jako człowieka bardzo mną wstrząsają książki tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, że takie historie poruszają i wstrząsają, ale ja również chętnie po nie sięgam. ;)

      Usuń
  5. To zawsze jest trudna tematyka w literaturze i uważam, że zdecydowanie za mało czytam podobnych historii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam podobne odczucia, że za mało czytam takich książek i od jakiegoś czasu coraz częściej sięgam po takie pozycje. ;)

      Usuń
  6. Lubię bardzo tą autorkę. Cenię sobie jej szczerość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również bardzo lubię ją i jej książki. Są szczere i prawdziwe. ;)

      Usuń
  7. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale bardzo chętnie się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię prawdziwych historii :)
    W ogóle ten dzieciak z okładki przypomina mi jakiegoś małoletniego aktora xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też kogoś przypomina, ale nie mam pojęcia kogo. :D

      Usuń
    2. Ostatnio leciało w TV i już wiem! Simona z Niani McPhee xD Przynajmniej mi :D

      Usuń
  9. Myślę, że mocno przeżyłabym tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, do takich książek podchodzę bardzo emocjonalnie...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Coś czuję, że nie obędzie się bez wzruszenia podczas jej lektury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda z książek o skrzywdzonych dzieciach mnie porusza, ta również.

      Usuń
  12. Z zainteresowaniem zapoznam się z książką, przypuszczam, że wiele z niej wyniosę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, bo każda z takich książek pozostawia swój ślad. ;)

      Usuń
  13. Uwielbiam książki od Ambera - najbardziej literaturę skandynawską, ale te okładki...
    Tragedia po prostu :/ Strasznie zniechęcają :/
    Pozdrawiam ciepło :)
    Niekulturalna Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam wielu książek tego wydawnictwa, ale z ciekawości sprawdzę inne okładki. ;)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Książki Casey Watson są ciekawe, warto się im bliżej przyjrzeć. ;)

      Usuń
  15. Obecnie wolę nieco lżejszą tematykę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tematyka skrzywdzonych dzieci oburza i zarazem boli mnie najbardziej. Od czasu do czasu również sięgam po taką literaturę, a skoro książkę mimo wszystko czyta się szybko - może się na nią zdecyduję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie również jest to trudna tematyka, doskonale rozumiem.

      Usuń
  17. Taka literatura uderza we mnie najmocniej...

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię takie książki, potrafią zmusić do myślenia.

    https://szopit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawa propozycja.
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie lubię takich książek, później za bardzo je przeżywam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, bo ja dla mnie również są poruszające.

      Usuń
  21. Nie wiem kiedy ja przeczytam wszystkie te książki którymi mnie wszyscy kuszą! Emeryturo nadchodzę! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podobnie jak poprzednia książka, o której pisałaś nie jest to tematyka o której chciałabym czytać, krzywda dzieci to nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nie każdy chce sięgać po takie książki. ;)

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście jest chyba trochę przerażający. :D

      Usuń
  24. Tematyka wydaje się naprawdę ciężka, przed świętami sobie daruję, ale zapisuję, możliwe, że kiedyś się skuszę.

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie tematy zawsze są trudne, ale ta książka daje też nadzieję. ;)

      Usuń
  25. W najbliższym czasie planuję lżejsze lektury, ale za jakiś czas chętnie sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  26. Krzywda dzieci bardzo mnie porusza i wywołuje wiele negatywnych emocji.. Więc nie wiem czy zdecyduję się po nią sięgnąć :)

    Pozdrawiam, maobmaze ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też taki temat zawsze porusza, ale w książkach tej autorki jest dużo ciepła i nadziei. ;)

      Usuń
  27. Niestety, książka nie w moim stylu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nie każdy lubi czytać takie historie. ;)

      Usuń
  28. Lubie takie historie. Chętnie przeczytam :)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz takie historie to książka może Ci się spodobać. ;)

      Usuń
  29. Również chętnie sięgam po literaturę faktu.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger