Tytuł: Ciasteczko z wróżbą
Autor: Iwona Anna Dylewicz
Wydawnictwo:
Jakiś czas temu dodałam na bloga recenzję książki ''Teatr snów'', a dzisiaj chcę opowiedzieć trochę o jej kontynuacji. Losy Rudej na tyle mnie wciągnęły, że chciałam wiedzieć co z nią dalej będzie, co się jeszcze wydarzy. Byłam ciekawa czy i ta część mi się spodoba i dlatego z chęcią sięgnęłam po ''Ciasteczko z wróżbą''.
Ruda sama już nie wie kim tak naprawdę jest. Magia nie jest jej obca, więc jest czarownicą, ale czy tylko? W tej części również jej sny, a raczej koszmary mieszają się z rzeczywistością, sama gubi się w tym co jest prawdą, a co nie. Kolejny raz spotykają ją różne niebezpieczne przygody, spotyka nowych ludzi, ale czy będzie wiedziała komu może zaufać?
W tej książce również towarzyszymy Rudej w jej przygodach, przeżywamy wszystko razem z nią i nie raz się o nią bałam, bo koszmary, które ją spotykają są naprawdę przerażające. Kontynuacja jej losów też mnie wciągnęła i zaintrygowała, ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż poprzednia. Według mnie jest tutaj mniej tego chaosu co w pierwszym tomie, już się tak nie gubiłam w fabule i lepiej ją rozumiałam. Może i było kilka momentów, w których jeszcze odrobina tego chaosu się pojawiała, ale to nie zmienia faktu, że kontynuację czytało mi się jeszcze lepiej. Może to zasługa tego, że znałam już Rudą i styl pisania autorki nie był mi obcy. Kolejny raz muszę przyznać, że Pani Iwona Anna Dylewicz stworzyła niebanalną fabułę, że miała na nią naprawdę ciekawy pomysł. Ta książka nie jest oczywista co tutaj jest plusem, bo to wciąga i intryguje.
Coraz bardziej lubię główną bohaterkę. Ruda kolejny raz wyrusza w niebezpieczną wyprawę, w której jawa miesza się z koszmarnymi snami. W tej części nie poznaje kolejnych mężczyzn, których obdarza uczuciem, ale za to dowiaduje się więcej o swoim pochodzeniu i swojej przeszłości. Bardzo mnie to zainteresowało i chętnie dowiedziałabym się o tym jeszcze więcej, ale autorka pozostawiła nutkę tajemnicy i nadal nie wszystko zostało wyjaśnione. Ruda kolejny raz toczy walkę dobra ze złem, znów mamy ten mroczny i ponury klimat. W tej części też jest ten element niepewności i napięcia, dzięki którym losy Rudej tak bardzo mnie zaciekawiły. Kobieta napotyka na swej drodze nowych ludzi, nie wie komu może ufać, nikogo i niczego nie może być pewna. Było tutaj kilka fragmentów, które naprawdę mnie zaskoczyły, tak jak i główną bohaterkę.
W tej części wszystko bardziej się ze sobą łączy, może też i stąd ten mniejszy chaos. Ruda nie zostaje rzucana przez los w wiele różnych miejsc, tutaj wszystkie wydarzenia są bardziej spójne, następują po sobie w naturalny sposób. Tak jak i w poprzedniej części tak i tutaj mamy dwie narracje - pierwszoosobową, w której to Ruda jest narratorem i trzecioosobową. Książka nie jest łatwa, ale dobrze się ją czyta, bo autorka napisała ją przystępnym językiem. Oczywiście i w kontynuacji są te intrygujące ilustracje, które idealnie pasują do fabuły.
''Ciasteczko z wróżbą'' to dobra książka, która spodobała mi się jeszcze bardziej niż poprzednia część. To opowieść o odkrywaniu własnej tożsamości, o nieprzewidywalnym losie, o walce dobra ze złem. W tej części też sporo się dzieje, mnie fabuła wciągnęła i byłam ciekawa każdej kolejnej strony. Przy recenzji ''Teatru snów'' pisałam o tym, że nie jest to książka dla każdego i nadal tak myślę, ale uważam też, że warto dać jej szansę, bo ta nieoczywistość jest naprawdę ciekawa.
''Wszyscy nosimy w sercu jakieś rany. Bezwiednie gromadzimy też złe wspomnienia, a im bardziej staramy się od nich uciec, tym bardziej się w nie zagłębiamy i zapadamy niczym w bagno. Tak często dzieje się, gdy usiłujemy obronić się przed czymś nieznanym przeczuwając niebezpieczeństwo.''
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce.
Książka nie ma okładki, bo nie została jeszcze wydana. Mam nadzieję, że już niedługo będzie można ja kupić. :)
Cieszę się że jesteś zadowolona z lektury. Oby jak najwięcej takich książek :)
OdpowiedzUsuńMi się książka spodobała, chociaż wiem, że nie jest dla każdego. :)
UsuńTak jak wszystko :D
UsuńMuszę szybko nadrobić pierwszą część bo naprawdę mnie zaciekawiłaś. 😊
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy i Tobie się spodoba. :)
UsuńFajnie że piszesz również o mniej znanych Autorach:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Lubię poznawać nowych autorów, więc i takie recenzje się pojawiają. :)
UsuńChętnie poznam ten cykl! :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę intrygujący. :)
UsuńNajpierw muszę zacząć od 1 części ;)
OdpowiedzUsuńLepiej właśnie zacząć od pierwszej. Wtedy wszystko będzie lepiej zrozumiałe. :)
UsuńNie czytałem pierwszej części.
OdpowiedzUsuńPierwsza część była dla mnie trochę bardziej chaotyczna, ale też ciekawa. :)
UsuńFajnie, że Ci się podobała :)
OdpowiedzUsuńOkazała się jeszcze lepsza niż pierwsza część. :)
UsuńZacznę od I tomu :)
OdpowiedzUsuńTak zdecydowanie będzie lepiej. :)
UsuńCiekawa fabuła na pewno na plus, ale musiałabym jednak rozpocząć od pierwszej części, żeby się nie pogubić.
OdpowiedzUsuńTeż myślę, że lepiej zacząć od pierwszej. :)
UsuńByć może kiedyś skuszę się zapoznać z treściami autora :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥
wy-stardoll.blogspot.com
Myślę, że warto poznawać nowych autorów. :)
UsuńJakoś tak..ta książka do mnie nie przemówiła. Na tę chwilę mam dość czytania fantasy :(
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Rozumiem. :)
UsuńCiekawa recenzja - przyciągnęłaś moją uwagę. ;) Chciałabym dorwać pierwszy tom i mam nadzieję, że i mnie losy Rudej wciągną na dłużej! :)
OdpowiedzUsuńMoże Ciebie też wciągnie ta historia. :)
UsuńMuszę najpierw zdobyć pierwszą część :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz takie klimaty to może Ci się spodobać. :)
UsuńJestem ciekawa tej pozycji. Z przyjemnością ją przeczytam, oczywiście zaczynając od 1 tomu :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Ci się spodoba. :)
UsuńNie mogę się doczekać, kiedy wreszcie "Ciasteczko z wróżbą" ukaże się w papierze! Bardzo lubię Rudą, planuję sobie niebawem odświeżyć "Teatr snów" :)
OdpowiedzUsuńRuda da się lubić. :D Oby druga część została szybko wydana. :)
UsuńNie czytałam pierwszej części, ale to co napisałaś o kolejnej, zachęca :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto sprawdzić czy się spodoba. :)
UsuńŚwietna recenzja, cieszę się, że Ci się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
:)
UsuńMam w planach pierwszy tom :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Ci się spodoba. :)
UsuńKsiążką nie jestem zainteresowana, a szczerze to nawet bym nie sięgnęła (pomijając, że to kontynuacja), bo ta okładka od razu mnie odrzuca :D
OdpowiedzUsuńKsiążka nie ma jeszcze okładki, nie została jak dotąd wydana. :)
UsuńNie koniecznie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńChyba się nie skuszę, nie mój klimat.
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust, więc rozumiem. :)
UsuńNie znam autorki i tylko dzięki Tobie mam szansę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńLubię pokazywać książki pisarzy, o których nie jest tak głośno. :)
Usuń