poniedziałek, 28 września 2020

Mroczny rewers - Piotr Ander

 

Tytuł: Mroczny rewers 

 

Autor: Piotr Ander

 

Wydawnictwo: Novae Res

 

Ilość stron: 440

 

"Mroczny rewers" to pierwsza powieść autora. Jak już pewnie wiecie, lubię sięgać po debiuty, więc z chęcią sięgnęłam po tę książkę. Jej opis jest naprawdę intrygujący, na okładce znajdziecie zdanie, które szczególnie mnie zainteresowało: "to połączenie fatalizmu antycznej tragedii i napięcia z koszmarów Davida Lyncha." Pomyślałam sobie, że chyba nie czytałam jeszcze takiej książki i rzeczywiście tak było.

W Dzień Świętego Walentego w centrum miasta ginie młody makler. Ginie w wypadku drogowym, ale nie jest to zwykły wypadek. Na ciele ofiary nie ma żadnych śladów, nikt nic nie widział chociaż wokół było pełno ludzi. Okazuje się, że ta sprawa w jakiś sposób łączy się z wydarzeniami sprzed lat, które dotyczyły seryjnego mordercy. Śledztwo prowadzi detektyw Hank Zaborski, ale trudno mu cokolwiek potwierdzić skoro co chwilę pojawiają się kolejne dziwne tajemnice. Nowe fakty są coraz bardziej nierealne i ciężko odkryć prawdę. 

Jeśli po opisie książki stwierdziliście, że jest to typowy kryminał to od razu chcę zaznaczyć, że jesteście w błędzie. Też na początku pomyślałam, że wątek kryminalny jest tutaj najważniejszy, ale okazało się, że nie. Muszę przyznać, że dawno już nie czytałam takiej książki. Takiej dziwnej i jednocześnie ciekawej. W początkowych rozdziałach poznajemy wielu bohaterów, którzy odgrywają tu ważną rolę. Myślałam, że ich pojawienie będzie się wiązało z wątkiem kryminalnym i po części tak było, ale ich pojawienie się ma też inny sens. Autor w swojej książce porusza wiele egzystencjalnych tematów, wyraża swoje zdanie na temat śmierci, przemijania, przeznaczenia. Wszystko to sprawia, że klimat książki jest naprawdę mroczny. Czasem trochę przytłaczała mnie ta mroczność i tematyka książki, czasem czułam lekki chaos, ale mimo tego czytałam tę książkę z zainteresowaniem. Jest w niej coś takiego, że chce się poznać ciąg dalszy, a kolejne strony skłaniają do wielu refleksji. Autor w ciekawy sposób połączył kilka gatunków, znajdziecie tutaj trochę kryminału, trochę grozy, a także poznacie zupełnie inny wymiar. Widać niemal od razu jaką bogatą wyobraźnią ma autor, nie da się zaprzeczyć, że wykreował naprawdę ciekawy świat. Jeśli chodzi o zakończenie to wiele zostało wyjaśnione, ale nadal czuję pewien niedosyt i zostałam z wieloma pytaniami. Może taki właśnie był cel tej powieści, aby skłoniła do myślenia i zostawiła czytelnika z pytaniami? Po przeczytaniu tej książki musiałam się chwilę zastanowić nad tym czy dobrze zrozumiałam to co przeczytałam przed chwilą. Miałam mały mętlik w głowie i w sumie mam go do tej pory, ale to właśnie sprawia, że ta książka tak intryguje. To udany debiut, ale to także trochę specyficzna historia i myślę, że nie jest to książka dla każdego. Mnie wciągnęła, bo dawno już takiej książki nie czytałam. 

Poznacie dodaj wielu bohaterów. W początkowych rozdziałach autor dokładnie nam ich przedstawia, a później okazuje się, że są bardzo ważni w tej historii. Poznacie m.in. byłego doktora nauk humanistycznych, porzuconą młodą dziewczynę, maklera i jego żonę, kochankę, która porzuca mężczyzn bez wyrzutów sumienia. Główny bohater Hank jest uważany za najlepszego detektywa. To właśnie on rozwiązał kiedyś trudną sprawę i zna się na swojej pracy. W jego życiu zaczynają się jednak dziać dziwne rzeczy, które z czasem zostają nam wyjaśnione. Autor wykreował ciekawych bohaterów, którzy wzbudzają w czytelniku różne uczucia. Dzięki nim możemy uświadomić sobie wiele spraw, zdajemy sobie sprawę z tego, że niczego nie da się przewidzieć. Chociaż tematyka nie jest łatwa i nie jest to lekka książka to jednak uważam, że warto sprawdzić czy się spodoba. Trzeba się przy niej bardziej skupić, ale to na pewno oryginalna historia, z którą nie spotykałam się często.

W książce mamy narrację trzecioosobową. Styl pisania autora jest specyficzny, ale jak najbardziej zrozumiały. Jest tutaj trochę różnych metafor i opisów, czasem miałam wrażenie, że niektóre opisy nie są tu konieczne, ale mogłam przymknąć na to oko. Klimat jest naprawdę mroczny, wyczuwa się go już od pierwszych stron. 

"Mroczny rewers" to ciekawa książka z oryginalną fabułą. Ma też swoje wady, bo czasem ta mroczna tematyka trochę mnie przytłaczała, ale mimo tego jednak książka mnie wciągnęła i intrygowała. Autor wykreował interesujący świat, w którym niczego nie można być pewnym. To nie tylko kryminał, ale również powieść grozy, w której znajdziecie tematy dotyczące przemijania czy przeznaczenia. To dziwna i jednocześnie intrygująca książka, a dawno już takiej nie czytałam. Jeśli lubicie nieoczywiste powieści to sprawdźcie czy ta przypadnie Wam do gustu. 

"Jednak świadomość, jak niedorzeczne bywają nagłe, silne emocje, niczego nie ułatwia. Człowiek pod wpływem przemożnego afektu nie zastanawia się, czy jego emocje mają sens. Tak po prostu jest i tak być musi."

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorowi.

64 komentarze:

  1. Jestem ciekawa tego debiutu, ponieważ mroczny klimat doskonale wpisuje się w mój ulubiony jesienią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja natomiast bardzo ostrożnie podchodzę do debiutów i rzadko po nie sięgam. Jeżeli chodzi o tą książkę jak na razie nie mam zamiaru jej przeczytać, chociażby dlatego, że już od dawna czuję się przytłoczona ilością nieprzeczytanych książek w moim domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Też mam mnóstwo nieprzeczytanych książek. ;)

      Usuń
    2. Cieszę się, że nie jestem z tym sama - ale chyba wielu moli książkowych ma podobnie jak my.

      Usuń
    3. Też tak myślę. ;) Mam sporo książek, które czekają na przeczytanie, a i tak kupuję następne. :D

      Usuń
  3. Przekonała mnie ta oryginalna fabuła. Jestem jej jeszcze bardziej ciekawa, biorąc pod uwagę, że to debiut.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fabuła jest zarówno dziwna jak i oryginalna. Mnie zaciekawiła i wciągnęła. ;)

      Usuń
  4. Sama nie wiem czy ten mroczny klimat by mi przypadł do gustu ale okładka jest ekstra ! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi nieźle, tylko zastanawiam się, czy ta książka mnie też by momentami nie przytłaczała.

    OdpowiedzUsuń
  6. mogłabym się skuić i przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam ochoty sięgać po debiut i kryminał.... wole cos lżejszego ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. Niedługo pewnie pojawi się recenzja jakiejś lekkiej książki. ;)

      Usuń
  8. Uwielbiam takie nieoczywiste gatunkowo debiuty- i to jeszcze z takimi bohaterami i taka fabuła. Chętnie sięgnę po tą książkę

    OdpowiedzUsuń
  9. uuu ta pozycja hcyba nie dla mnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. A no te kwestie egzystencjalne mnie trochę zniechęcają- Po za tym niezbyt lubię dostawać po lekturze z pytaniami
    Tak więc raczej nie dla mnie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Z chęcią bym przeczytała. Same wątki kryminalne może do mnie aż tak nie przemawiają, ale te egzystencjalne związane ze śmiercią i przemijaniem jak najbardziej - ciekawe połączenie.
    Pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz takie klimaty i taką tematyką to książka może Ci się spodobać. ;)

      Usuń
  12. Bardzo mnie zaciekawiłaś. Jeśli nadarzy się okazja to przeczytam. Lubię takie nietypowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książka jest nietypowa i nieoczywista, ale to właśnie dzięki temu tak mnie wciągnęła. ;)

      Usuń
  13. Ciekawy debiut, myślę, że ten mroczny klimat przypadnie mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto to sprawdzić i wyrobić sobie zdanie o książce. ;)

      Usuń
  14. Mroczne klimaty mnie pociągają 😉

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię mroczną tematykę, więc chetnie przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie mroczne klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda zacnie... dobry debiut to nie jest częste zjawisko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten debiut na pewno wyróżnia się swoją oryginalną i jednocześnie dziwną fabułą. ;)

      Usuń
  18. Nie jestem pewna czy to lektura dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. W ostatnim miesiącu ciąży chyba jednak będę stronić od takich mrocznych klimatów. Zatem... może sięgnę po nią nieco później.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ta okładka strasznie zachęca do przeczytania! Jest mroczna, a zarazem piękna. Jestem ciekawa tej historii :D

    Pozdrawiam,

    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  21. Rzeczywiście nawet okładka mroczna!

    OdpowiedzUsuń
  22. Okładka bardzo mi się podoba, jednakże sama książka dosyć mnie zaciekawiła :D Rzadko raczej sięgam po taką literaturę, ale tym razem może się skuszę :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Tytuł ma naprawdę intrygujący. Dziwna i jednocześnie ciekawa? Tego dawno nie grali. Plus mroczny klimat? Jestem zdecydowanie na tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwna i wciągająca jednocześnie, dawno nie czytałam takiej książki. ;)

      Usuń
  24. To zdecydowanie moje klimaty, chociaż nie jest to chyba lektura do czytania przed snem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed snem też ją czytałam, ale rzeczywiście jest mrocznie. ;)

      Usuń
  25. Coś dla mnie, bardzo chętnie bliżej poznam się z tą książką ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Okładka mega!
    A taka mroczna fabuła... przyda się na długie jesienne wieczory, więc może jeszcze odrobinę z jej czytaniem poczekam :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Zaintrygowałaś mnie, ale chyba nie mam na razie chęci na bycie przytłoczoną. Ostatnio życie przytłacza mnie na tyle, że wystarczy. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie przytłaczały niektóre fragmenty, ale ogólnie to ciekawa książka. Rozumiem jednak, że wolisz teraz inne. ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)