niedziela, 28 marca 2021

Do skutku - Louise Boije af Gennäs

Tytuł: Do skutku 

Autor: Louise Boije af Gennäs 

Cykl: Trylogia oporu 

Tom: 3

Wydawnictwo: Mova 

Ilość stron: 590

No i przyszedł czas na ostatnią część tego cyklu. Jakiś czas temu pojawiła się na blogu recenzja pierwszej części "Krwawy kwiat" oraz drugiej "Bezwład". Druga podobała mi się troszkę mniej od pierwszej, ale trzecia zdecydowanie wszystko nadrobiła i okazała się najciekawsza. To naprawdę bardzo dobre zakończenie trylogii!

W życiu Sary nastąpiły ogromne zmiany i nic nie jest takie jak było. Jej bliscy zginęli w dziwnych okolicznościach, a jej samej grozi wielkie niebezpieczeństwo. Jej prześladowcy nie rezygnują, posuwają się do okrutnych rzeczy. Przeciągają na swoją stronę młodszą siostrę Sary i od tej chwili kobieta nie ma już nic do stracenia. Zamierza odkryć prawdę i dowiedzieć się kim są jej przeciwnicy. Kto stoi za tą tajemniczą organizacją przestępczą? Czy Sara wyjdzie z tego cało?

Pierwsza i druga część tego cyklu okazały się ciekawe, ale to właśnie trzecia jest najbardziej emocjonująca. Sporo się tutaj dzieje, w końcu dostajemy odpowiedzi na pytania, które nurtują czytelnika już od pierwszego tomu. Co prawda nie wszystko zostaje powiedziane i wyjaśnione, ale wszystkie najważniejsze fakty poznajemy. Autorce udało się kilka razy mnie zaskoczyć, bo pojawiły się takie zwroty akcji, których zupełnie się nie spodziewałam. Od początku byłam bardzo ciekawa jak zakończy się ta historia i nie zawiodłam się, bo książka "Do skutku" jest bardzo dobrym zakończeniem tego cyklu. Tutaj również pojawiają się autentyczne artykuły dotyczące szwedzkich afer. Takie połączenie fikcji i rzeczywistości świetnie się autorce udało, bardzo podoba mi się pomysł na fabułę. Tym razem też miałam wrażenie, że tych artykułów było troszkę za dużo, ale rozumiem, że były one potrzebne fabule, bo nie tylko są ciekawym dodatkiem, ale również sprawiają, że fabuła jest bardziej wiarygodna. Głównym wątkiem tutaj są szwedzkie afery, w które wplątana zostaje główna bohaterka. W tym tomie napięcie jest dużo większe, nie wiadomo czego można się spodziewać. Jeśli chodzi o zakończenie to nie spodziewałam się akurat takich wydarzeń, jakie miały miejsce. Niektóre z nich były smutne i okazały się dużym zaskoczeniem. Wiele wątków z poprzednich tomów miało swoje rozwinięcie w tym, a te, które wydawały się zakończone tak naprawdę nimi nie były i znów do nich wracamy. Pierwsza część tego cyklu była dobra, druga podobała mi się mniej, a trzecia jest najlepsza. Całość oceniam naprawdę dobrze, moim zdaniem warto sięgnąć po tę trylogię, bo jest to przemyślana i oryginalna historia. 

Główna bohaterka Sara nie ma już nic do stracenia. Jest zrezygnowana i czuje się pokonana, straciła wiele bliskich osób, a teraz jej prześladowcy przeciągnęli na swoją stronę jej młodszą siostrę. Nadal nie wie czego oni od niej chcą, jest kontrolowana na każdym kroku, jej wrogowie wiedzą o niej wszystko. Wokół niej nadal dzieją się dziwne rzeczy, których kobieta nie rozumie, nie może nikomu ufać, bo każdy kogo poznaje jest zamieszany w tę tajemniczą sprawę. Jedni są wrogami, inni chcą jej pomóc, ale jak odróżnić kto jest kim? Sarze grozi wielkie niebezpieczeństwo, więc musi zrobić wszystko, aby przeżyć i ochronić garstkę bliskich, którzy jej pozostali. Musi zmierzyć się z potężnym wrogiem, który nie ma litości. Jaki związek z tymi tajemnicami mają szwedzkie afery, którymi interesował się jej ojciec? Muszę przyznać, że chociaż nie zawsze podobało mi się postępowanie Sary to bardzo jej współczułam. To inteligentna bohaterka, która musi zmierzyć się z problemem, którego nie rozumie. Straciła przez to bardzo wiele, jej prześladowcy nie oszczędzili nawet jej bliskich. Chociaż spotkać tu można wielu bohaterów to jednak nie miałam problemu z ich odróżnieniem, ale podobnie jak Sara, ja też nie wiedziałam kto z nich jest godny zaufania. Bohaterowie nie raz Was zaskoczą, nawet Sara pokaże na co ją stać. 

Styl pisania autorki był mi już znany. Jest jak najbardziej zrozumiały, choć ze względu na tematykę książki nie jest bardzo lekki. Jest tu trochę opisów, ale nie były dla mnie przytłaczające. Znajdziecie tutaj sporo prawdziwych artykułów, jest też sporo szwedzkich nazw, ale można się do tego przyzwyczaić. Narracja tak jak i w poprzednich częściach jest pierwszoosobowa. 

"Do skutku" to bardzo dobre zakończenie trylogii. Dla mnie to najciekawsza część, w której sporo się wyjaśnia i wiele się dzieje. Wyczuwa się tutaj napięcie, dostajemy w końcu odpowiedzi na nurtujące pytania, nie brakuje tu przemyślanej intrygi. Warto zapoznać się z tym cyklem, bo jest przemyślany i trzeba przyznać, że autorka miała naprawdę ciekawy pomysł na fabułę. Jeśli lubicie nieoczywiste thrillery to warto dać szansę tej trylogii. 

"When they go low, we go high; nie jest się lepszym od swojego wroga, jeśli sięga się po te same metody co on."

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:




54 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa trylogia, często zdarza się, że druga część jest trochę mniej interesująca, ale i tak warto przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tej części dzieje się więcej i dla mnie okazała się bardziej wciągająca. ;)

      Usuń
  2. A wiesz, że ostatnio przyglądałam się temu cyklowi ? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, to moje zdanie na temat tego cyklu już znasz. ;)

      Usuń
  3. Nie miałam przyjemności czytać poprzednich tomów, ale skoro polecasz, chętnie zobaczę co i jak. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od bardzo dawna planuję sięgnąć po tę trylogię. Może twoja recenzja zmotywuje mnie żeby zrobić to szybciej.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też sporo książek i cykli mam w planach i ciągle je odkładam na później. ;)

      Usuń
  5. Może kiedyś sięgnę po tę trylogię... Pod warunkiem, że znajdę ją w swojej bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Często właśnie tak jest - że pierwszy tom jest fajny, drugi zdecydowanie gorszy, ale trzeci tom nadrabia:)
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tej serii, ale jakoś mnie nie ciągnie do niej na tyle, żeby ją poznawać ;). Cieszę się natomiast, że Tobie się spodobała i miałaś ciekawą czytelniczą podróż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nie każdego do tej serii ciągnie. ;)

      Usuń
  8. zaciekawiłaś mnie tą recenzją!

    OdpowiedzUsuń
  9. Musiałabym najpierw przeczytać poprzednie części cyklu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przypadku rzeczywiście lepiej jest zacząć cykl od początku. ;)

      Usuń
  10. powiem szczerze, że sama okładka mnie już trochę przeraża ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Będę miała na uwadze ten cykl :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba widziałam w mojej bibliotece Krwawy kwiat...Skoro tak wciąga ta trylogia, to muszę się z nią zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma swoje minusy, ale to bardzo ciekawa historia. ;)

      Usuń
  13. Zapisuję sobie tytuł do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tej serii, ale brzmi całkiem ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oooo... czytałam "Krwawy kwiat" i przegapiłam, że ukazały się kolejne części :P będę musiała nadrobić :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to masz dwie części do nadrobienia, w których sporo się wyjaśnia. ;)

      Usuń
  16. Musiałabym przeczytać cz. 1 i 2 żeby cokolwiek powiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten cykl zdecydowanie lepiej jest zacząć od początku. ;)

      Usuń
  17. Nie mam w planach tej serii - przynajmniej jak na razie mnie do niej nie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeśli ostatnia część zaciekawia równie lub bardziej, niż poprzednie, to rzadki przypadek, może to świadczyć o rozwoju autorki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta część najbardziej mi się podobała. ;)

      Usuń
  19. Już niedługo zacznę czytać pierwszą część, więc poznanie całego cyklu jeszcze przede mną;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mimo wszystko to raczej się nie skuszę na tę serię.

    OdpowiedzUsuń
  21. Brzmi niezwykle interesująco. A Twoja recenzja przekonuje mnie do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto sprawdzić czy się spodoba. ;)

      Usuń
  22. Zarys fabuły mnie zaintrygował :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam tej serii, ale jakoś nie do końca jestem do niej przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  24. Thrillery lubię, więc w sumie mogłabym dać szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie słyszałam o tej trylogii więc tak, czuję się nią zainteresowana i chętnie w przyszłości sprawdzę: jak smakuje? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto sprawdzić, chociaż dla mnie to właśnie trzeci tom jest najciekawszy. ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)