piątek, 29 marca 2019

Podsumowanie marca. ☺

Podsumowanie marca. ☺

No i oto kolejne podsumowanie. Cieszę się, że mamy już wiosnę, czekam na dni, w których będzie można czytać na świeżym powietrzu. W tym miesiącu mój wynik czytelniczy jest trochę lepszy, ale mam nadzieję, że w kolejnych będzie jeszcze lepiej. ;)

Książki:
1. Tylko umarli wiedzą - Ryszard Ćwirlej
2. Milcząca ofiara - Caroline Mitchell
3. Uwikłani. Tom 2 - Adriana Rak
4. Niewyjaśnione tajemnice - Joel Levy
5. Bitwy polskiego września - Apoloniusz Zawilski



Filmy:
1. Serce nie sługa (2018)
2. Incepcja (2010)
3. Interstellar (2014)
4. Lot (2012)

Jaki był Wasz marzec? Jesteście z niego zadowoleni? Ile książek przeczytaliście? ;)

niedziela, 24 marca 2019

Uwikłani. Tom 2 - Adriana Rak

Uwikłani. Tom 2 - Adriana Rak
Tytuł: Uwikłani. Tom 2

Autor: Adriana Rak

Wydawnictwo: WasPos

Cykl: Agata i Piotr

Tom: 2

Jakiś czas temu czytałam pierwszą część tego cyklu "Uwikłani. Tom 1", która bardzo mi się podobała. Zakończyła się w takim momencie, że od razu chciałam sięgnąć po kolejną część i w końcu nadszedł moment, w którym mogłam ją przeczytać. Czy kontynuacja również przypadła mi do gustu?

Agatę i Piotra łączy niezwykle silne uczucie, oboje bardzo się kochają, ale jak wiadomo los bywa nieprzewidywalny i nie wszystko układa się tak jakbyśmy chcieli. Oboje przeżywają teraz ciężkie chwile, nadszedł moment, w którym trzeba podjąć trudne decyzje. Takie, które diametralnie odmienią ich życie. Czy oboje są gotowi na ogromne zmiany? Czy ciężka sytuacja życiowa Piotra w końcu się ustabilizuje i mężczyzna zawalczy o siebie i swoje szczęście?

Byłam naprawdę bardzo ciekawa kolejnej części i dalszych losów bohaterów. Jak już wspominałam, autorka zakończyła poprzedni tom w takim momencie, że od razu ma się ochotę sięgnę po kontynuację. Tutaj wszystko się w końcu wyjaśnia, czytelnik kolejny raz mocno angażuje się w tę historię i kibicuje bohaterom. Adriana Rak opisuje nam prawdziwe życie, wykreowani przez nią bohaterowie są zwykłymi ludźmi takimi jak my, którzy pragną szczęścia, ale też spotykają ich różne mniejsze i większe problemy. Autentyczna fabuła sprawia, że razem z bohaterami przeżywamy wszystkie radości i smutki, dostarcza nam ona wielu najróżniejszych emocji. Kiedy już wydaje się nam, że wiemy jak potoczą się losy bohaterów to zaraz okazuje się, że niczego tak naprawdę nie możemy być pewni. Autorka świetnie opisuje otaczającą nas rzeczywistość, uczucia, które towarzyszą nam każdego dnia. Pokazuje nam jak bardzo nieprzewidywalny jest los, jak miłość może dostarczyć nie tylko radości, ale też cierpienia. Tak naprawdę nic nie jest w życiu pewne, czasem zwykłe niedopowiedzenia lub podjęcie jakiejś decyzji może mieć duży wpływ na nasze życie. To piękna opowieść nie tylko o miłości, ale także o trudnych wyborach, o poświęceniu i o tym, że serce i rozum nie zawsze chcą tego samego.

Główni bohaterowie to zwyczajni ludzie, którzy chcą być po prostu szczęśliwi. Większość postaci da się polubić, ale znajdą się i takie, które nie wzbudzają w nas pozytywnych emocji. Agata to skromna i wrażliwa kobieta, która zmaga się ze swoimi problemami, ale pomimo tego ma nadzieję, że wszystko się kiedyś jeszcze ułoży. Piotr jest rozsądnym mężczyzną, ale jego skomplikowana sytuacja życiowa utrudnia mu podjęcie ważnych decyzji. Chciałby zawalczyć o swoje szczęście, ale często poświęca je dla innych osób. Jego niepełnosprawna żona mocno miesza w jego życiu, to podła i wredna kobieta, która nie przejmuje się nikim innym poza sobą. Ich małżeństwo jest toksyczne, ale Piotr pomimo tego tkwi u boku niepełnosprawnej żony, która potrafi zręcznie manipulować. Nie da się polubić tej bohaterki, ale w pewnym momencie autorka sprawiła, że zaczęłam jej nawet trochę współczuć. Mimo jednak tego, że to negatywna bohaterka to jednak jest się ciekawym co jeszcze wymyśli. Adriana Rak świetnie przedstawiła nam bohaterów i ich odczucia i emocje, bez problemu możemy się wczuć  w ich położenie. W tym tomie rozwinięty został jeszcze wątek przyjaciółki Agaty - Basi. Ta młoda kobieta nie wierzy w siebie, a wszystko przez to, że ma trochę zbędnych kilogramów. Jednak i w jej życiu ktoś się pojawia, ale czy Basia da tej relacji szansę? Bardzo polubiłam tę życzliwą osóbkę, której również kibicowałam. Każdy z bohaterów wnosi coś do fabuły, o każdym czytałam z zainteresowaniem.

Styl pisania autorki był mi już znany, wiedziałam czego mogę się spowiedziach. Jest lekki, dzięki czemu dobrze czyta się tę książkę. Tak jak w poprzednim tomie tak i tutaj mamy narrację trzecioosobową, która pozwala lepiej poznać każdego z bohaterów. Najwięcej emocji wzbudziło we mnie zakończenie, którego naprawdę się nie spodziewałam, ale myślę, że to co się wydarzyło może skłonić do refleksji niejedną osobę.

"Uwikłani. Tom 2" to bardzo dobra kontynuacja, która dostarcza czytelnikowi wielu emocji. To piękna i autentyczna opowieść o miłości, o trudnych decyzjach, o walce o swoje szczęście, a przede wszystkim o nieprzewidywalnym losie. To historia o zwykłych ludziach, która mogłaby wydarzyć się naprawdę.

''Myślę, że czasem warto jest dać po prostu szansę sobie samej, zaryzykować i postąpić wbrew temu, co mówi rozum...''

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce.

wtorek, 19 marca 2019

Anonimowe wyznania - praca zbiorowa

Anonimowe wyznania - praca zbiorowa
Tytuł: Anonimowe wyznania

Autor: praca zbiorowa

Wydawnictwo: Novae Res

Wygrałam tę książkę kiedyś w konkursie i tak sobie czekała dość długo na swoją kolej. Wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać i co w niej znajdę, bo znam stronę z anonimowymi wyznaniami. Zdecydowałam jednak, że dam jej szansę, że w końcu po nią sięgnę i sprawdzę jaka ta książka jest.

Ta pozycja to nic innego jak zbiór anonimowych wyznań z popularnego serwisu internetowego. Znajdziemy w niej najróżniejsze historie ludzi, które są opisane na stronie, ale mają być tutaj również te nieopublikowane. Jak zapewne wiecie wyznania są historiami opowiedzianymi przez internautów - wpadki, porażki, śmieszne sytuacje i te trochę bardziej poważne. Podobno będąc anonimowym można powiedzieć o sobie więcej, można bez wstydu czy zażenowania opisać coś ze swojego życia. Nie wydaje mi się, żeby wszystkie te sytuacje rzeczywiście miały miejsce. Może część z nich naprawdę się wydarzyła, ale niektóre nie wyglądają mi na prawdziwe, są trochę przesadzone.

Nie przeczytałam tej pozycji od razu, czytałam ją w przerwach pomiędzy innymi książkami. Na każdej stronie znajduje się inne wyznanie, mamy tutaj też różne rysunki, które do nich idealnie pasują i są fajnym dodatkiem. Książka została podzielona na rozdziały, które są kategoriami wyznań, dzięki temu są tematycznie posegregowane. Nie wiem czy rzeczywiście któreś z opisanych tu wyznań nie było nigdy publikowane na stronie internetowej, bo jej nie śledzę, raczej rzadko tam zaglądam, więc nie mogę tego stwierdzić. Niektóre z wyznań były nawet zabawne, inne poważne, a jeszcze inne mało ciekawe. Wiadomo, są różne gusta i każdy odbierze je inaczej, mi nie wszystkie się spodobały. Myślę, że jeśli ktoś lubi czytać takie wyznania to książka może mu się spodobać, ale ja za wiele po niej nie oczekiwałam i może dobrze, bo była dla mnie całkiem okej, ale jakiegoś szczególnego wrażenie na mnie nie zrobiła. To taka pozycja, która była dla mnie rozrywką, kiedy robiłam małą przerwę od innych książek

''Anonimowe wyznania'' to książka, która jest zbiorem najróżniejszych wyznań ze znanej strony internetowej. Czytałam ją pomiędzy innymi książkami, była idealna wtedy, gdy chciałam przeczytać coś naprawdę niezobowiązującego. Nad niektórymi wyznaniami można chwilę pomyśleć, inne są zabawne, ale są również te mniej ciekawe. To taka pozycja, którą można sobie podczytywać od czasu do czasu, lekka i niewymagająca, ale może lepiej nie oczekiwać po niej zbyt wiele.

''Będzie krótko.
Wczoraj dowiedziałam się, że od 2 lat, w pracy, regularnie, czy to deszcz czy śnieg,
lato czy zima, podlewam sztucznego kwiatka.''


''To przerażenie, gdy wracasz w nocy drogą pomiędzy lasem a starymi torami
i kichasz, a ktoś odpowiada Ci „na zdrowie”...
''

środa, 13 marca 2019

Milcząca ofiara - Caroline Mitchell

Milcząca ofiara - Caroline Mitchell
Tytuł: Milcząca ofiara

Autor: Caroline Mitchell

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

"Milcząca ofiara" to kolejna książka, która zaintrygowała mnie swoją okładką i opisem. Thriller psychologiczny to jeden z moich ulubionych gatunków, więc nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Czy warto ją przeczytać?

Emma jest kochającą żoną i matką. Prowadzi niemal idealne życie, ale czy tak jest naprawdę czy to tylko pozory? Kiedy jej mąż otrzymuje awans, rodzina planuje przeprowadzkę do miasta, ale Emma boi się, że wraz ze sprzedażą domu jej skrywany sekret może zostać odkryty. Kilka lat wcześniej zabiła swojego nauczyciela, a jego zwłoki zakopała niedaleko swojego domu. Okazuje się jednak, że jego ciało zniknęło, a Emmę zaczynają spotykać dziwne rzeczy. Przeszłość powraca i nie pozwala o sobie zapomnieć.

Wciągnęłam się w tę historię już od pierwszej strony i ciężko mi było się od niej oderwać. Musiałam koniecznie wiedzieć co będzie dalej, co się tak naprawdę wydarzyło w przeszłości bohaterów i co się jeszcze może wydarzyć. Fabuła trzyma w napięciu do samego końca i tak naprawdę to nie wiadomo w co wierzyć i komu. Miałam wiele różnych pomysłów dotyczących bohaterów, snułam różne domysły i wydawało mi się, że wiem jaka jest prawda, ale okazało się, że jednak nie do końca wszystko przewidziałam. Autorka zaskakuje, a to co wydaje się oczywiste wcale takie nie jest. Dodatkowo mamy tutaj duszny klimat, wyspę, która często zostaje odcięta od świata przez przypływy i najmroczniejsze rodzinne sekrety. Wszystko to sprawia, że czytelnik angażuje się w tę historię, że chęć poznania prawdy jest tak duża, że nie chce się odkładać tej książki. Tajemnicze zniknięcie zwłok zakopanych przez Emmę to nie jedyna zagadka do rozwiązania. Jest ich więcej, a każda z nich intryguje i sprawia, że fabuła jest jeszcze ciekawsza. Najbardziej emocjonujące jest zakończenie, sporo się wtedy dzieje i wszystko się wyjaśnia. Może i nie ma tutaj szokujących zwrotów akcji, ale na pewno autorka nie raz Was zaskoczy i nie można tutaj narzekać na nudę.

Mamy tutaj trzech głównych bohaterów, którzy opowiadają nam o rozgrywających się wydarzeniach lub o przeszłości. Najważniejszą z nich jest Emma, bo to wokół jej osoby dzieje się najwięcej. Skrywana przez nią tajemnica może ujrzeć światło dzienne, a co się stanie jeśli ktoś się o tym dowie? Dzieją się dziwne rzeczy, które sprawiają, że Emmie nikt nie wierzy, nawet ona sama przestaje sobie ufać. Kobieta żyje w ciągłym strachu, boi się o swoją rodzinę i ma wrażenie, że wydarzenia z przeszłości mają wpływ na jej obecne życie. Wmawia sobie, że skoro nie znalazła zwłok nauczyciela to on nadal żyje i teraz się mści, ale jej kłamstwa doprowadzają do tego, że tylko ona w to wierzy. Dodatkowo jej problemy zdrowotne przyczyniają się do pogorszenia jej stanu, Emma coraz częściej zamyka się w sobie. Kolejnym bohaterem jest jej mąż Alex. To człowiek opiekuńczy i troskliwy, kocha swoją rodzinę i za wszelką cenę chce pomóc Emmie. Jednak jej kłamstwa sprawiają, że mężczyzna ma coraz więcej wątpliwości. Zaczyna sobie uświadamiać, że tak naprawdę nie zna swojej żony, że coraz bardziej się od siebie oddalają. Czy ich małżeństwo przetrwa? Dzięki powrotom do przeszłości poznajemy jeszcze jednego bohatera - nauczyciela Luke'a. Dzięki tym rozdziałom możemy jeszcze bardziej zagłębić się w tę historię. Mogłabym wiele napisać o tym bohaterze, bo wzbudzał we mnie sporo emocji, ale nie chciałabym za dużo zdradzić. Myślę, że o nim musicie przeczytać sami, bo to bardzo ważna postać w tej książce i tak naprawdę rozgrywające się tutaj wydarzenia zaczynają się właśnie od niego. Autorka świetnie przedstawiła nam portrety psychologiczne bohaterów, każdego z nich dokładnie poznajemy i mamy dzięki temu jeszcze lepszy ich obraz.

Styl pisania autorki przypadł mi do gustu. Jest naprawdę lekki i dzięki temu szybko i dobrze czyta się tę książkę. Nie znajdziecie tutaj wielu opisów, czasem są jakieś dłuższe przemyślenia bohaterów, ale pozwalają nam one lepiej poznać ich myśli emocje. Dla mnie jest to tutaj plusem. Mamy trzech narratorów: Emmę, Alexa i Luke'a i dwie płaszczyzny czasowe. Oprócz teraźniejszych wydarzeń są też rozdziały, które opisują przeszłość bohaterów, dzięki którym wszystko zaczyna się wyjaśniać.

"Milcząca ofiara" to dobra i wciągająca książka, która trzyma w napięciu do samego końca. Ciężko mi było się od niej oderwać, bo tak bardzo chciałam wiedzieć co jest prawdą, a co nie. Autorka potrafi zaskoczyć i wzbudza najróżniejsze emocje ciekawą fabułą. Jeśli lubicie thrillery psychologiczne to polecam tę książkę, a ja mam nadzieję, że poznam jeszcze inne powieści autorki.

''Nie jestem złym człowiekiem, ale zrobiłam coś bardzo złego. Ogarnia mnie poczucie nierzeczywistości, umniejszając znaczenie skutków mojego czynu.'' 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:

piątek, 8 marca 2019

Tylko umarli wiedzą - Ryszard Ćwirlej

Tylko umarli wiedzą - Ryszard Ćwirlej
Tytuł: Tylko umarli wiedzą

Autor: Ryszard Ćwirlej

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Cykl: Antoni Fischer

Tom: 2

Po przeczytaniu pierwszej części tego cyklu byłam bardzo ciekawa co będzie dalej i dlatego od razu sięgnęłam po kolejny tom. Miałam nadzieję, że będzie tak udany jak poprzedni, że też mnie wciągnie. Czy tak właśnie było?

1932 rok. Zbliżają się wybory do Reichstagu, mieszkańcy Niemiec przygotowują się do wprowadzenia zasadniczych zmian nie tylko w życiu politycznym, ale również społecznym. W niemieckim mieście dochodzi do niepokojących morderstw i wszystko wskazuje na to, że mogą mieć związek z polityką. Trzeba jak najszybciej znaleźć mordercę, bo zbliża się wizyta kandydata do urzędu kanclerza Adolfa Hitlera.

Mogę zdradzić już na początku, że i ta część mi się spodobała. Tutaj również wyczuwalny jest ten ciekawie przedstawiony klimat dawnych lat, chociaż akcja głównie dzieje się w niemieckim mieście Schneidemühl (dzisiejsza Piła). Podobnie jak w poprzedniej części tak i tutaj mamy dwa główne wątki, które w pewnym momencie zgrabnie się ze sobą łączą. Oprócz tajemniczych morderstw przeczytacie tutaj także o konflikcie pomiędzy komunistami a faszystami, o ich poglądach i nastawieniu do Żydów. Czytając o tym wszystkim czytelnikowi wydaje się, że wie skąd te morderstwa, że widać od razu, że mają związek z polityką, ale czy na pewno? Okazuje się, że nie wszystko jest takie oczywiste, że autor potrafi naprawdę zaskoczyć. Można wyczuć tutaj tę napiętą atmosferę, którą potęguje zbliżający się przyjazd Hitlera. Nie dość, że ktoś morduje komunistów to w dodatku trwa konflikt pomiędzy partiami politycznymi. Wszystko to sprawia, że fabuła wciąga i chce się wiedzieć jak się to wszystko zakończy. Śledztwo może i nie jest tutaj takie typowe i szczegółowo poprowadzone jak w innych kryminałach, ale to nie zmienia faktu, że dobrze mi się czytało tę książkę. Motywy zbrodni poznajemy już gdzieś w połowie książki, ale i tak później pojawia się element zaskoczenia dotyczący zabójcy i okazało się, że nie wszystko udało mi się przewidzieć.

W tym tomie wracamy do poznanych już wcześniej bohaterów, ale pojawia się też wielu nowych. Tak naprawdę Antoni Fischer schodzi trochę na dalszy plan, nie gra tutaj najważniejszej roli. Bohaterów jest wielu i o każdym z nich można się czegoś dowiedzieć. Duże znaczenie dla śledztwa ma nowy policjant Eberhardt Frank, który chciałby się wykazać i poważnie podchodzi do swojego zadania. W recenzji pierwszej części pisałam o tym, że polubiłam też honorowego złodziejaszka Tolka i w tej części również się z nim spotykamy. Po tych kilku latach sporo się u niego zmieniło, tak jak i u pozostałych bohaterów. Szkoda tylko, że było tu mało Fischera, bo chętnie przeczytałabym o nim więcej. Pojawia się tutaj też jego przyjaciel z Niemiec Carl Aschmutat, z którym łączy go braterska więź od wielu lat.

Tę część czytało mi się łatwiej. Pewnie dlatego, że znałam już styl pisania autora i może też dlatego, że nie było tutaj już tej poznańskiej gwary, która była w pierwszej części. Klimat powieści jest ciekawie przedstawiony tak jak w poprzednim tomie, jest ponuro, jest napięta atmosfera. Akcja może i nie jest jakoś bardzo dynamiczna, ale mi to nie przeszkadzało, bo fabuła naprawdę wciąga i sporo się dzieje. Tutaj również jest narracja trzecioosobowa, która pozwala nam trochę lepiej poznać każdego z bohaterów. Jest kilka momentów, które trochę się mogą dłużyć, np. powtórzenie czegoś, co działo się w pierwszej części lub kilka dłuższych opisów, ale można przymknąć na to oko, bo całość jest naprawdę intrygująca.

"Tylko umarli wiedzą" to dobra kontynuacja, która tak jak i poprzednia część potrafi wciągnąć i zaciekawić. Wątki morderstw i polityki zgrabnie się ze sobą łączą, fabuła jest naprawdę interesująca, nie wszystkiego można się domyślić. Pozytywnie się zaskoczyłam, bo jeszcze jakiś czas temu myślałam, że wątki polityczne nie są dla mnie, że mnie nie zaciekawią, a jednak było inaczej. Polubiłam tę serię i z chęcią przeczytałabym kolejne części.

''Tylko głupiec nie wykorzystuje okazji. Żeby dojść do władzy, trzeba słuchać ludzi i mówić im to, co chcąc usłyszeć. Ale gdy się już tę władzę posiądzie, trzeba zatkać pysk motłochowi.'' 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:

poniedziałek, 4 marca 2019

Podsumowanie lutego. ☺

Podsumowanie lutego. ☺

Zastanawiałam się nad tym, czy w tym miesiącu robić podsumowanie, bo tak naprawdę niewiele mam do pokazania. Przeczytałam w tym miesiącu dwie książki, a kolejne dwie czytam jednocześnie i chociaż nie zostało dużo stron to jednak nie zaliczam ich do przeczytanych, pojawią się w podsumowaniu kolejnego miesiąca. Z filmami też nie poszalałam, ale uznałam, że skoro co miesiąc są podsumowania to i w tym powinno być. :)

Książki:
1. Tam ci będzie lepiej - Ryszard Ćwirlej
2. Korona kłamstw - Pepper Winters



Filmy:
1. Green Lantern (2011)
2. Wysokie loty (2019)
3. Księżniczka i żołnierz (2001)



Zaczęłam też oglądać serial Rzym i skończyłam właśnie pierwszy sezon. Nie spodziewałam się, że tak mnie wciągnie i jestem bardzo ciekawa drugiego sezonu. Myślałam, że nie przepadam za takimi klimatami, a jednak oglądam go dalej. :D



Skromny ten mój luty, ale czasem tak właśnie bywa. Ostatnio mniej czytam, ale może w marcu trochę to nadrobię. A jak Wasz luty? Ile książek udało się Wam przeczytać? :)
Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger