wtorek, 1 października 2024

Do grobowej deski - Monika Wawrzyńska

Tytuł: Do grobowej deski 

Autor: Monika Wawrzyńska 

Wydawnictwo: Lekkie 

Cykl: Trylogia funeralna 

Tom: 3

Ilość stron: 278

Rok wydania: 2024


Zaczęłam poznawanie tej trylogii od ostatniej części, ale bez problemu można ją czytać nie znając poprzednich tomów. Na pewno jednak nadrobię pierwszy i drugi, bo polubiłam główne bohaterki i chętnie jeszcze o nich trochę poczytam. ;)

Magda Roztocka marzy o własnej restauracji. Zakłada jednak firmę cateringową, a pewne zlecenie od poznanego fotografa znacząco namiesza w jej życiu. Niedługo potem pijany ksiądz stanie się wstępem do babskiej przyjaźni, ale też do nowego biznesu. Tym razem poznajemy dom pogrzebowy od kuchni, w której rządzi właśnie Magda. 

W trzeciej części dokładnie poznajemy Magdę, jedną z trzech głównych bohaterek. Czytamy tutaj o jej marzeniach i planach, o tym jak powoli realizuje swoje cele. Muszę przyznać, że początek nie wciągnął mnie od razu, ale z każdą kolejną stroną coraz bardziej byłam ciekawa losów Magdy. Jest tutaj wielu bohaterów i czasem trochę się gubiłam, ale wydaje mi się, że to dlatego, że nie znałam ich z poprzednich części. Autorka w swojej trylogii porusza temat branży funeralnej i choć nie przepadam za takimi tematami w książkach to tutaj zostało to przedstawione w lekki, ale i humorystyczny sposób, dzięki czemu chce się dalej poznawać fabułę. Oprócz zabawnych fragmentów mamy tutaj poruszone również poważne tematy, takie jak rasizm, wspomnienia z wojny, choroba. Miałam wrażenie, że czasem wkradał się mały chaos w niektórych rozdziałach, bo z jednego wydarzenia szybko przeskakujemy do kolejnego, ale nie uważam tego za duży minus. A jak już wspomniałam, nie znam poprzednich części, więc to też może mieć wpływ na taki odbiór tej książki. Choć ma swoje maleńkie wady to jednak uważam, że warto ją przeczytać i ja na pewno sięgnę po wcześniejsze części. Wciągnęłam się w losy bohaterek i przyjemnie mi się o nich czytało. Nie da się ich nie polubić! To interesująca książka, która umili wieczór. Autorka z dystansem i w lekki sposób przedstawia tutaj trudne i nietypowe tematy, za co duży plus. Rzadko trafiam na książki z motywem funeralnym, a okazuje się, że można o tym napisać w taki sposób, że jest ciekawie! Znajdziecie tutaj trochę czarnego humoru, jest sporo zabawnych i nieoczekiwanych zdarzeń takich jak ucieczka panny młodej, jest pijany ksiądz czy nietuzinkowi klienci z różnymi dziwnymi pomysłami. Dzieje się tutaj naprawdę sporo!

Główna bohaterka Magda pochodzi z małego miasta na Mazurach. Już jako młoda dziewczyna uczyła się fachu i zawsze marzyła o swojej restauracji. Będąc na studiach zaczęła pracę jako kelnerka. Z czasem zdobywała coraz więcej doświadczenia aż w końcu założyła firmę cateringową Zamieszane. W tej części dokładnie poznajemy Magdę, jej drogę do miejsca, w którym aktualnie się znajduje, a także jej początki znajomości z dwoma przyjaciółkami. Jagna prowadzi dom pogrzebowy Było - Minęło, a Marta jest właścicielką kwiaciarni Cuda-Wianki. Trzy zaradne i szalone kobiety postanawiają połączyć siły i zakładają konsorcjum ślubno-funeralne, aby wspierać się biznesowo. Muszę przyznać, że z zainteresowaniem czytałam o wszystkich bohaterkach, o łączącej ich relacji i o ich biznesie. Przytrafiają się im szalone i dziwne rzeczy, o których chce się czytać. Sporo w tej części przeczytamy również o dorosłych lub prawie dorosłych dzieciach naszych trzech przyjaciółek. Córka Magdy Marianka przeżywa właśnie swoją pierwszą miłość, ale zanim ta nastąpi mocno się też rozczaruje. Syn Jagny spóźnia się na własny ślub, a syn Marty Kocio za zgodą matki przyjmuje do domu pogrzebowego na staż dwóch małych bliźniaków. ;) Bohaterów jest sporo i choć na początku trochę się gubiłam to później już nie miałam problemu z ich odróżnieniem. Są uczestnikami wielu zabawnych sytuacji i naprawdę miło spędziłam z nimi czas. Dlatego też z chęcią poznam dokładniej Jagnę i Martę, o których opowiadają poprzednie tomy. 

Styl pisania autorki jest bardzo lekki, książkę czyta się błyskawicznie. Mamy tutaj trochę czarnego humoru, sarkazmu, ale są też poruszone ważne tematy. Narracja jest trzecioosobowa.

"Do grobowej deski" to ciekawa komedia kryminalna opowiadająca głównie o branży funeralnej, o której autorka opowiada w lekki i zabawny sposób. Ta część poświęcona jest przede wszystkim Magdzie, ale pojawiają się również jej przyjaciółki. Losy bohaterek mnie wciągnęły i chętnie przeczytam o nich więcej. Na pewno nadrobię wcześniejsze dwie części. To jedna z tych niezobowiązujących książek, a czasem takie właśnie są potrzebne. Jeśli macie ochotę na lekką powieść to polecam.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu.

11 komentarzy:

  1. Lubię od czasu do czasu dawkę czarnego humoru. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie do końca moje klimaty czytelnicze, więc raczej nie sięgnę po ten cykl.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam czarny humor, a okładka rozłożyła mnie na łopatki :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię czarny humor, jednak po Twojej recenzji trylogię zacznę czytać od pierwszego tomu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka mnie nie zachęca, ale Twoja recenzja tak. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam już coś z tej serii, chętnie sięgnę po kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezbyt często sięgam po komedie kryminalne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Komedia kryminalna i trup na okładce - jestem kupiona.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger