Autor: Aleksandra Świderska
Wydawnictwo: Novae Res
Cykl: Miasto Gasnących Świateł
Tom: 3
Ilość stron: 364
Rok wydania: 2024
Kolejna część cyklu za mną. Dwa poprzednie tomy spodobały mi się na tyle, że z ciekawością sięgnęłam po kontynuację i już teraz czekam na kolejną. Historia bohaterów potrafi wciągnąć i byłam ciekawa czym jeszcze mnie zaskoczy.
Konrad Gronczewski to człowiek podejrzany o sterowanie grupą przestępczą. Właśnie podróżuje po Europie śladami seryjnej morderczyni, ale też ucieka od uczuć i człowieka, który był dla niego wszystkim. Chciałby go pomścić, ale nie wie, że i on może stać się ofiarą tak jak jego nowy towarzysz podróży Antek. Konrad będzie musiał nie tylko zmierzyć się z przeszłością, ale również musi poprosić o pomoc dawnych przyjaciół.
Trzecia część cyklu trochę się różni od poprzednich, a to przede wszystkim dlatego, że w tej to właśnie Konrad jest głównym bohaterem. We wcześniejszych tomach główną rolę odgrywała relacja pomiędzy nim a Adamem, a tutaj Adam pojawia się tylko pod koniec książki. Autorka wspomniała na ostatnich stronach, że ta część miała oddawać ducha filmów o Jamesie Bondzie. I rzeczywiście dzieje się tutaj sporo, a historia Konrada ma w sobie coś z powieści sensacyjnej. Główny bohater prowadzi poszukiwania morderczej siostry i wielokrotnie znajdzie się w niebezpieczeństwie. Poruszone są tutaj tematy takie jak handel organami, przemoc, gangi, ale jednym z ważniejszych wątków jest ten opowiadający o osobach niebinarnych i relacji pomiędzy dwoma mężczyznami. I w tej części tej relacji trochę mi zabrakło, bo oprócz wspomnień jest jej tutaj niewiele. Romansu tutaj nie ma, choć odgrywa przecież jedną z ważniejszych ról w tym cyklu. Zdecydowanie dominuje tutaj wątek kryminalny. Mimo tego jednak dobrze mi się czytało tę książkę, bo akcji nie brakuje. Razem z bohaterami odwiedzamy Londyn, Paryż, a nawet alpejskie jezioro Como. Możemy przeczytać tutaj o tajemniczej grze w pokera, o ciężkich przeżyciach bohaterów, o tęsknocie i próbie zrozumienia swoich uczuć. Niektóre rozdziały przez opisy trochę mi się dłużyły, ale można przymknąć na to oko, bo fabuła intryguje. Pojawia się tutaj napięcie i kilka zaskoczeń, a najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie, więc już teraz czekam na kontynuację.
W tej części to Konrad jest głównym bohaterem. Za wszelką cenę próbował odnaleźć morderczą siostrę, ale niespodziewanie poznaje Antka i postanawia odsunąć swoje plany, aby mu pomóc. Ktoś Antka kiedyś bardzo skrzywdził i chłopak żyje w ciągłym strachu, a teraz zostaje towarzyszem podróży Konrada. W tym tomie pojawia się również piękna Francuzka, która również będzie im towarzyszyć. Z takim trio z pewnością nie da się nudzić. Nowych bohaterów od razu da się polubić i z zainteresowaniem o nich czytałam. Rozpoczynają dramatyczną grę i nie wiadomo kto w niej zwycięży. Zabrakło mi jednak bohaterów znanych z poprzednich części: oczywiście Adama, ale również Elki, bo Anton na chwilę się pojawia. Jestem ciekawa czy pojawią się w kontynuacji razem z nowymi przyjaciółmi Konrada. Gronczewski w tej części nie raz pozytywnie zaskakuje i pokazuje swoje inne oblicze. Na uwagę zasługuje na pewno historia Antka, która może poruszyć i też zaskoczyć. To co spotyka bohaterów wzbudza różne emocje i jest się ciekawym co nastąpi na kolejnych stronach. Dla mnie ta część to takie uzupełnienie poprzednich i choć wcześniejsze wciągnęły mnie trochę bardziej to z tą również dobrze spędziłam czas.
Styl pisania autorki jest mi już znany. Jest lekki, książkę szybko się czyta, choć trochę opisów się pojawia. Narracja tak jak w poprzednich częściach jest trzecioosobowa.
"Równonoc" to ciekawa kontynuacja, która jest dopełnieniem znanej nam historii z dwóch wcześniejszych tomów. Trochę się różni, bo tutaj dominujący jest wątek kryminalny, romansu nie ma, a jeden z głównych bohaterów pojawia się tylko pod koniec. Sporo się tutaj dzieje i trzeba przyznać, że fabułę czyta się z zainteresowaniem. Choć pewnych rzeczy mi zabrakło to i tak cieszę się, że sięgnęłam po tę książkę i czekam z niecierpliwością na kontynuację.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu.
Ja nie znam tego cyklu, ale dobrze, że kolejne tomy trzymają poziom.
OdpowiedzUsuńTak, kolejne części też są ciekawe. ;)
UsuńJeszcze nie znalazłam czasu by zapoznać się z cyklem.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Za dużo tych książek, które chciałoby się przeczytać. :D
Usuńciekawe propozycje
OdpowiedzUsuń;)
UsuńOooo. Tego cyklu nie kojarzyłam
OdpowiedzUsuńJest ciekawy, warto dać mu szansę. ;)
UsuńBędę miała na uwadze ten cykl :) jeśli znajdę wersję ebook to chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić, może się spodoba. ;)
Usuń