poniedziałek, 4 marca 2019

Podsumowanie lutego. ☺


Zastanawiałam się nad tym, czy w tym miesiącu robić podsumowanie, bo tak naprawdę niewiele mam do pokazania. Przeczytałam w tym miesiącu dwie książki, a kolejne dwie czytam jednocześnie i chociaż nie zostało dużo stron to jednak nie zaliczam ich do przeczytanych, pojawią się w podsumowaniu kolejnego miesiąca. Z filmami też nie poszalałam, ale uznałam, że skoro co miesiąc są podsumowania to i w tym powinno być. :)

Książki:
1. Tam ci będzie lepiej - Ryszard Ćwirlej
2. Korona kłamstw - Pepper Winters



Filmy:
1. Green Lantern (2011)
2. Wysokie loty (2019)
3. Księżniczka i żołnierz (2001)



Zaczęłam też oglądać serial Rzym i skończyłam właśnie pierwszy sezon. Nie spodziewałam się, że tak mnie wciągnie i jestem bardzo ciekawa drugiego sezonu. Myślałam, że nie przepadam za takimi klimatami, a jednak oglądam go dalej. :D



Skromny ten mój luty, ale czasem tak właśnie bywa. Ostatnio mniej czytam, ale może w marcu trochę to nadrobię. A jak Wasz luty? Ile książek udało się Wam przeczytać? :)

66 komentarzy:

  1. Czasem tak bywa, że jedne miesiące są bardziej zaczytane, a inne mniej... Nie znam żadnej z przeczytanych przez Ciebie książek, za to kojarzę jeden z filmów - "Green lantern", ale nie byłam nim zachwycona ;).
    U mnie luty był zaczytany, jak na moje standardy, bo przeczytałam 5 książek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo dobry wynik. :) No tak bywa, może w marcu będzie trochę lepiej. :)

      Usuń
  2. Spokojnie kochana, każdemu zdarza się słabszy miesiąc. Marzec, na pewno będzie lepszy. 😊
    Mnie udało się przeczytać 8 książek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie lepszy, a Tobie gratuluję świetnego wyniku. :)

      Usuń
  3. Czasami tak jest, że albo czasu brak, albo weny do czytania nie ma :) Może w marcu będzie więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy, może uda się przeczytać trochę więcej książek. :)

      Usuń
  4. U mnie luty też wypadł słabo :) Krótszy miesiąc. Poza tym czas pochłonęły mi przygotowania do ślubu :D
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie przygotowania na pewno pochłaniają wiele czasu, więc to zrozumiałe, że luty miałaś słabszy. ;)

      Usuń
  5. Zawsze warto, ponieważ można kogoś zainteresować :) ciesze się, że mimo wahania jednak wrzuciłaś swoje podsumowanie ;)

    Serial Rzym znam ze słyszenia, nawet widziałam fragment jednego odcinka ale nie wciągnął mnie. Aktualnie lecze kaca po serialu Poldark, który szczerze polecam i czekam na książki - zarezerwowałam w bibliotece ;)
    Jak wiesz luty był dla mnie przełomowy ze względu na pewną szokującą dla mnie wiadomość ale być może tak miało być bo to skłoniło mnie do założenia fanpage bloga na facebooku. Jeszcze nie wiem czy to słuszna decyzja - wszystko zależy od ludzi. Zobaczę czy to w ogóle będzie miało byt - przeczuwam, że nie ale zobaczymy. Chciałabym aby to przeżyło aby zmiany i moja decyzja okazały się słuszne ale nie wiem....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uznałam, że skoro co miesiąc są podsumowania to dodam i teraz, chociaż nie miałam za dużo do pokazania. :D O Poldarkach wiele już słyszałam i mam nadzieję, że niedługo sięgnę po ten cykl, a potem zobaczę serial. :) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona ze swojej decyzji i że uznasz ją za słuszną. Może rzeczywiście tak musiało być. :)

      Usuń
    2. Szkoda by przerwać comiesięczną tradycję - już przyzwyczaiłam się do tego cyklu i zawsze jestem usatysfakcjonowana ;)
      Ja jutro jeśli nei w czwartek idę do biblioteki odebrać pierwszy i drugi tom - jestem ciekawa, czy spodoba mi się tak jak serial :)
      Czas pokaże - dużo zależy od ludzi ;)

      Usuń
    3. W takim razie postaram się nie przerywać tego cyklu. :) Jak już zapoznasz się z serią Poldark to koniecznie podziel się opinią na jej temat. Mnie też bardzo ciekawi. :)

      Usuń
    4. Będę trzymać kciuki za Twoje starania - wiadomo, że nic na siłę ale mam nadzieję, że zapał będzie się utrzymywać :)
      Oczywiście - jesli nie napiszę wpisu na bloga (chociaż o 1-2 tomach), to napisze na LC ;) Serial polecam ;)

      Usuń
    5. Mam nadzieję, że się utrzyma. :D No to czekam na Twoją opinię o tym cyklu, bo naprawdę coraz bardziej mnie ciekawi. Serial też, ale zawsze najpierw wolę sięgnąć po książkę. :)

      Usuń
    6. Bądźmy dobrej myśli :D
      Przyznam, że zaczęłam czytać - jestem po kilku stronach i na razie podoba mi się, ale ja lubię takie klimaty, chociaż z nimi bywa bardzo różnie

      Usuń
    7. Też lubię takie klimaty, dlatego jestem tak bardzo ciekawa tej serii. Skoro początek jest ciekawy to jest nieźle, zobaczymy co będzie dalej. :)

      Usuń
    8. Jestem za połową i mnie się podoba - przerwałam bo oczy zaczęły mnie boleć i potem usnęłam.. coś nie tak z pogodą ;/

      Usuń
  6. O a może recenzja serialu? Bo mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna czy poradziłabym sobie z recenzją serialu. :D Został mi jeszcze jeden sezon, ale już teraz mogę napisać, że serial potrafi wciągnąć. Wszystko zaczyna się od powrotu Juliusza Cezara do Rzymu. Sporo się tutaj dzieje: walka o władzę, zdrady, zabójstwa i nawet romanse. Nawet wątki poboczne są ciekawe (dla mnie czasem nawet bardziej niż ten główny) i pojawiają się też niespodziewane zwroty akcji, które sprawiają, że chce się wiedzieć co będzie dalej. Wiem, że to nie jest serial dla każdego, ale warto sprawdzić czy się spodoba. Mnie wciągnął, a kompletnie się tego nie spodziewałam. :D

      Usuń
  7. Luty bardzo szybko minął. Z każdym kolejnym miesiącem będzie więcej słońca, więc pewnie i energii więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w lutym jak się okazuje przeczytałam 6 książek - Jak na mnie to mało, ale w ostatnim czasie notuje spadek z braku czasu, dlatego ciesze się z każdej przeczytanej powieści :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonale to rozumiem i mnie też cieszy każda przeczytana książka, chociaż bywało lepiej. :)

      Usuń
  9. Gratulacje, świetny wynik! :D
    ~Pola
    www.czytamytu.blogspot.com
    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłoby być lepiej, ale ważne, że chociaż te dwie udało się przeczytać. :D

      Usuń
  10. jak dla mnie to bardzo dobry wynik :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Luty to najkrótszy miesiąc w roku więc i podsumowania czytelnicze nie muszą być jakieś ogromne;)))
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótszy miesiąc i jakoś mniej czasu było na czytanie i stąd taki wynik. :D

      Usuń
  12. U mnie luty też był niestety słaby ze względu na sesję. :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ważne ile, ważne, że w ogóle. Zapraszam do mnie na moje podsumowanie. ;)
    Pozdrawiam. ;**

    P.

    www.zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Nic z tego nie czytałam, ani nie widziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś skusisz się na którąś z tych książek albo na film. :D

      Usuń
  15. Nie ma źle, głowa do góry. Nowy miesiąc, nowe możliwości :D

    OdpowiedzUsuń
  16. ja zazwyczaj nie robię podsumowań :P
    pamiętaj też, że luty jest krótszym miesiącem :p ja za to za dużo filmów też nie oglądam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do filmów to chciałam oglądać ich trochę więcej, ale też nie zawsze się to udaje. ;)

      Usuń
  17. Ja nie robię podsumowań, więc nie wiem ale są miesiące lepsze i gorsze :) Ot! życie :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja przeczytałam tyle ile Ty - 2 książki :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaciekawiła mnie "Korona Kłamstw". Chętnie przeczytam :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam okazję czytać również "Koronę kłamstw", tej drugiej książki nie znam. A luty był krótki i wiele osób pisze, że mało owocny w książki, więc głowa do góry ;) Ja za to obejrzałam baaaardzo mało filmów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może marzec będzie bardziej owocny w książki i filmy, zobaczymy. ;)

      Usuń
  21. U mnie raczej skromny będzie marzec, bo już prawie minął tydzień, a ja mam na koncie raptem 50 stron :(
    w lutym przeczytałam sześć sztuk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To luty miałaś udany. Może w marcu nie będzie tak źle. :)

      Usuń
  22. U mnie też skromnie było, ale nie ma co się przejmować - miesiąc krótki to i czytać nie było kiedy, prawda? ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie było więcej filmów mniej ksiażek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak jest, że ma się bardziej ochotę na film niż książkę. :)

      Usuń
  24. Widac inne rzeczy cie pochlonely. Tak bywa.

    OdpowiedzUsuń
  25. Widziałam Green Lantern, był całkiem, całkiem. Nie czytałam komiksów, ale nie wiem dlaczego tak wieszali psy na tej ekranizacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie czytałam komiksów, a film uważam za całkiem fajny. :)

      Usuń
  26. Ja z ksiązkami w lutym tez jakoś miałam problem- za mało czasdu za duzo książek. Za to z filmami chociaż jestem na bieżaco :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, za dużo tych wszystkich książek. :D

      Usuń
  27. Mnie udało się w lutym przeczytać 7 książek :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger