sobota, 9 maja 2020
Podsumowanie kwietnia.
W dzisiejszym podsumowaniu nie mam za wiele do pokazania. W kwietniu częściej wybierałam seriale, wciągnęłam się w nie i w maju też na pewno będę je oglądać. Obejrzałam też kilka filmów i tym razem były to filmy indyjskie. Jak dotąd takich nie oglądałam, więc chciałam sprawdzić jak wypadną. Myślę, że to nie do końca moje klimaty, ale za mało ich widziałam, żeby je oceniać. Dam im jeszcze szansę, bo czasem dobrze jest obejrzeć taki niezobowiązujący film. 4 książki to dla mnie wynik dobry biorąc pod uwagę to, że skupiałam się bardziej na serialach. Myślę, że w maju będzie podobny. W kwietniu zorganizowałam również kolejny konkurs na moim Instagramie, który niedawno się zakończył. Mogliście w nim wygrać książkę ''God mode''. Pojawią się też następne, więc zapraszam do obserwacji, a teraz przechodzę już do podsumowania.
Książki:
1. Mistrzynie kamuflażu. Jak piją Polki - Magda Omilianowicz
2. Zabić drozda - Nelle Harper Lee
3. Gwiazda szeryfa - Aleksandra Borowiec
4. God mode - Maja Zadumińska, Martyna Sowińska
Filmy:
1. Bahubali: Początek (2015)
2. Bahubali: Finał (2017)
3. Lagaan: Dawno temu w Indiach (2001)
Indyjskie filmy są według mnie trochę przekombinowane i często niektóre wątki są po prostu mało prawdopodobne i sztuczne, ale podobają mi się różne ujęcia, na których widać krajobrazy. Dla mnie to takie filmy na odmóżdżenie i myślę, że od czasu do czasu jakiś sobie obejrzę. Bahubali ma dwie części i druga podobała mi się trochę bardziej. Wszystkie te filmy są długie, trwają 3-4 godziny, więc dlatego obejrzałam tylko trzy.
Jeśli chodzi o seriale to zaczęłam oglądać ''Dom z papieru'' oraz ''House of cards''. Tyle ciekawych seriali jest na Netflixie, że sama już nie wiem, które oglądać. :D ''Dom z papieru'' bardzo mi się podoba, jestem na drugim sezonie i ciekawa jestem co będzie dalej. Drugi z seriali jest o tematyce politycznej, więc to niekoniecznie moje klimaty. Słyszałam jednak dużo pozytywnych opinii o nim, więc dałam mu szansę. Póki co jest nieźle, niedługo skończę pierwszy sezon.
A jaki był Wasz kwiecień? Oglądaliście filmy i seriale czy czytaliście więcej książek? ;)
AUTOR:
Karolajna
Mnie udało się przeczytać 8 książek, ale nic nie oglądałam. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik. ;)
UsuńJa w kwietniu zajęłam się głównie czytaniem, chociaż skończyłam też oglądać serial "Freshprince. Bajer z Bel air" - debiut Willa Smitha. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym serialu, sprawdzę o czym jest. ;)
UsuńJa przeczytałam w kwietniu zaledwie 1 książkę ;p ale za to obejrzałam z 5 seriali :D
OdpowiedzUsuńNiezły wynik serialowy. :D
UsuńZabić drozda to mocna książka
OdpowiedzUsuńI trudna... z pewnością nie na każdy czas
UsuńTeż tak myślę. ;)
UsuńFilmy/seriale w kwietniu u mnie wygrały 😊
OdpowiedzUsuńWidziałam kilka odcinków "Domu z papieru " i...na tym poprzestanę bo mi się serial nie spodobał
Chętnie obejrzę "House of cards " ☺
Pozdrawiam
Lili
A mnie właśnie bardzo wciągnął, jestem ciekawa kolejnych sezonów. U mnie ostatnio też wygrywają seriale. :D
UsuńU mnie głównie książki :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio jest ich trochę mniej. ;)
UsuńHouse of cards oglądałam kilka lat temu i pamiętam, że strasznie mnie wciągnął. Robiłam sobie mini seanse i siedziałam do późna bo nie mogłam się oderwać od niego :D Niestety potem ostatni sezon wyszedł jakoś tak dziwnie, miałam długą przerwę i nagle zorientowałam się, że nie pamiętam dokładnie wszystkiego i miałam nadrobić kilka odcinków wstecz... Czego do dziś nie zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńMi póki co podoba się ten serial, jestem dopiero na końcówce pierwszego sezonu, ciekawa jestem co będzie dalej. ;)
UsuńŚwietne podsumowanie :) Kocham filmy, więc jeżeli chodzi o te indyjskie to bardzo podobał mi się "Slumdog" i jest to film, który mogę polecić każdemu, bo bardzo intensywnie odczułam go swoimi emocjami. Seriali niestety nie oglądam, a książek zbyt wiele nie czytam, teraz zaczęłam jedną ale jestem dopiero na piątym rozdziale :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Nie widziałam tego filmu, więc sprawdzę o czym jest. Skoro warto go obejrzeć to pewnie się skuszę. ;)
UsuńKoniecznie! I daj mi znać jak Ci się podobał, jestem bardzo ciekawa twojej opinii <3
UsuńMnie w kwietniu udało się przeczytać 9 książek.
OdpowiedzUsuńCo do indyjskich filmów, to znam tylko bollywoodzki "Czasem słońce, czasem deszcz" i mnie to wystarczy ;)
Świetny wynik. ;) Bollywoodzkie filmy to raczej nie mój klimat. Czasem może jakiś obejrzę i tyle. ;)
UsuńSuper podsumowanie. Książki kojarzę, ale tylko jedną z nich czytałam. Nie widziałam ani filmów, ani serialów z twojego podsumowania.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Polecam serial "Dom z papieru". ;)
UsuńJa też przeczytałam cztery książki z kwietniu i w maju chciałabym więcej a tobie życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńMój blog
Dzięki i wzajemnie. ;)
UsuńU mnie głównie książki, przeczytałam "Gwiazdę szeryfa" i bardzo mi się podobała, oprócz końcówki, nie wiem, czy ma być kolejna część, ale liczyłam na lepsze zakończenie :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy będzie kontynuacja, ale jak się pojawi to chętnie ją przeczytam. ;)
UsuńJa nie mam na nic czasu aktualnie, dlatego podziwiam :D
OdpowiedzUsuńNie zawsze ma się czas, rozumiem. :)
Usuń"Zabić drozda" - Nelle Harper Lee leży mi na sumieniu. Mam tą ksiązkę na swojej liście. Filmów, o których wspominasz, nie znam. Ostatnio mam bardzo mało czasu na oglądanie.
OdpowiedzUsuńTeż długo zabierałam się za tę książkę. Moim zdaniem warto ją poznać. ;)
UsuńJa ciągle przymierzam się do "Zabic drozda", a jeżeli chodzi o seriale to na razie jestem na etapie "Teorii wielkiego podrywu".
OdpowiedzUsuńTego serialu jeszcze nie widziałam. ;)
UsuńW kwietniu u mnie królowała Guzowska i biografie :Witkacego, warta przeczytania, przynajmniej dla odnalezienia sekretnego miejsca, w którym chowamy nasz zakurzony intelektu Dalego życie wśród ludzi, ciągłego poszukiwania siebie.
OdpowiedzUsuńDom z Papieru uwielbiam, Natomiast świetnie pokazuje Indie i sposób podejścia tych ludzi do kina i produkcji boliwoodckiej
Gregory David Robert w książce" Cień Góry"
Czytałam dwie książki o Indiach tego autora i były niezłe, ale czasem za bardzo przegadane. Nie znam jeszcze wymienionych przez Ciebie książek, poczytam o nich więcej. ;)
UsuńU mnie kwiecień wypadł bardzo dobrze - przeczytałam 5 książek i obejrzałam 10 filmów, z czego jestem wielce zadowolona. Z tego co ty wymieniłaś nic nie czytałam ani oglądałam - o Domie z papieru ostatnio sporo słyszę, ale z serialami mi nie po drodze więc raczej nie będę g oglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetne wyniki! U mnie z serialami jest różnie, czasem długo ich nie oglądam, a jak już zacznę to wygrywają często z książkami. :D
UsuńTy wiesz, że ja tego Domu z papieru nie widziałam, a on taki na topie... ciekawa go jestem
OdpowiedzUsuńTyle osób zachwalało ten serial, że ja też w końcu zaczęłam go oglądać. ;)
Usuńnie pozostawiono nam wyboru :D
UsuńDokładnie. :D
UsuńOglądasz filmy z Bollywood? :D Nie wyśmiewam, wszystko jest dla ludzi a i sama jestem trochę ich ciekawa. Ale powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że akurat w takie klimaty lubisz chodzić :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie to nie są moje klimaty. Nigdy nie oglądałam takich filmów i stwierdziłam, że sprawdzę jakie są. Dla mnie były średnie, da się obejrzeć, ale traktuję je jako takie odmóżdżacze. Czasem może jakiś obejrzę, ale jednak są dla mnie za bardzo przerysowane. ;)
UsuńNie czytałam, ani nie oglądałam nic z tych pozycji :)
OdpowiedzUsuńMoże któraś z tych książek wpadnie Ci kiedyś w ręce. ;)
UsuńZaciekawiła mnie książka 'Zabić drozda'. Muszę jej poszukać w bibliotece.
OdpowiedzUsuńPolecam, to naprawdę ciekawy klasyk. ;)
UsuńObfity miesiąc :)
OdpowiedzUsuńMój kwiecień też był bardziej obfity w filmy niż książki.
OdpowiedzUsuńCzyli nie tylko u mnie wygrywają filmy i seriale. ;)
UsuńCiekawe podsumowanie ;) U mnie było dużo filmów, w końcu nadrobiłam :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym częściej oglądać filmy. ;)
UsuńU mnie w tamtym miesiącu zdecydowanie królowały filmy i seriale :)
OdpowiedzUsuńCzyli jest nas więcej. :D
UsuńW kwietniu wcale nie oglądałam seriali czy filmów, a i książek jakoś mało przeczytałam :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ostatnio jest mniej książek. ;)
UsuńW końcu muszę obejrzeć dom z papieru :p
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Polecam. ;)
UsuńMuszę się zabrać za Dom z papieru, bo każdy mi poleca a ja zawsze znajdę coś innego na Netflixie ;)
OdpowiedzUsuńJest tyle fajnych seriali na Netflixie, że ciężko się zdecydować. :D
UsuńDom z papieru bardzo lubię, a House of Cards mam w planach!
OdpowiedzUsuńTeż polubiłam "Dom z papieru". ;)
UsuńU mnie sporo książek pykło dzięki Empik Premium, głównie polskie kryminały :)
OdpowiedzUsuńPolskie kryminały też bardzo lubię. ;)
UsuńNie czytałam niczego z twojego zestawienia xD A seriali i filmów nie lubię oglądać :D
OdpowiedzUsuńA ja właśnie ostatnio oglądam ich coraz więcej. :D
UsuńZ książek, które przeczytalaś wybrałabym "Gwiazdę szeryfa", najbardziej mnie zainteresowała. Udanego maja!
OdpowiedzUsuńPodobała mi się ta książka, choć miała kilka drobnych wad. ;)
UsuńZdecydowanie wiecej filmów i seriali anizeli ksiażek.
OdpowiedzUsuńDawno nie ogladałam żadnych indyjskich filmów. :-)
pozdrawiam
Karolina
Podobnie jak u mnie. ;)
UsuńZ mężem też oglądamy Dom z papieru :D Zaczęłam jeszcze Trzy metry nad niebem, ale dopiero jeden odcinek obejrzałam. Za to na HBO GO pochłonęłam Księgę czarownic :D
OdpowiedzUsuń"Księga czarownic" brzmi ciekawie, sprawdzę ten serial. ;)
UsuńAle się u Ciebie działo! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńKsiążka " Mistrzynie kalendarzu" mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńWymienionych filmów wcześniej nie znałam :)
Pozdrawiam!
"Zabić drozda" - Nelle Harper Lee muszę w końcu przeczytać. A Dom z Papieru zaczęłam oglądać... i jakoś nie specjalnie się wciągnęłam ;)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie się wciągnęłam, ciekawa jestem kolejnych odcinków. ;)
UsuńU mnie mało i tego i tego, dobrze, ze nie prowadzę miesięcznych podsumowań ;p. Zabić drozda chcę w końcu przeczytać. Za filmy indyjskie jakoś się w sumie nie zabierałam i nie wiem czy mnie do nich ciągnie. Dom z papieru obejrzałam, świetny serial :)
OdpowiedzUsuńMnie indyjskie filmy do siebie za bardzo nie przekonały, ale też nie będę ich skreślać. Czasem jakiś pewnie sobie obejrzę. ;)
UsuńJa miałam taki marzec. Same seriale a prawie wcale książek. Kwiecień z kolei odwrotnie.
OdpowiedzUsuń"Dom z papieru" to było moje odkrycie. Mam nadzieję, że szybko wrócą do kręcenia kolejnego sezonu.
Pozdrawiam,
Biblioteka Feniksa
Mi również spodobał się ten serial, jeszcze trochę odcinków mi zostało. ;)
Usuńlubię te podsumowania ;) mój kwiecień to w sumie taki o :D nawte nie wiem czy coś tam ciekawego się wydarzyło :D haha
OdpowiedzUsuńTeż lubię takie posty. :D
UsuńNie ilość, a jakość się liczy, a "Zabić drozda" świadczy o najwyższej jakości. Jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę. ;)
UsuńU mnie kwiecień nawet był płodny czytelniczo, z czego się ogromnie cieszę. Gratuluję Ci tak wspaniałego wyniku książkowo-filmowego :)
OdpowiedzUsuńDzięki i wzajemnie. :D
UsuńA podsumowanie maja tuż, tuż...
OdpowiedzUsuńSzybko to zleciało...
UsuńJa książki...ja nie mam czasu na tv przy mojej małej Jagodziance... ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie zawsze czas się przecież znajdzie. ;)
Usuń