No i w końcu mamy wyczekiwaną wiosnę, chociaż ostatnio różnie bywa z pogodą. Jak to jest u Was z czytaniem wiosną? Czytacie więcej czy mniej? U mnie różnie to wychodzi. W marcu przeczytałam 5 książek, ale nie obejrzałam niestety żadnego filmu. Za to seriale oglądam bardzo często. :D
Książki:
1. Psoriasis Vulgarna- Arkadiusz Kasprzak
2. Trust - Ella Frank
3. Wszyscy słyszeli jej krzyk - Ryszard Ćwirlej
4. CBD dla urody. Jak stosować konopie, by przywrócić blask skórze - Manisha Singal
5. Nawiść - Autor Nieznany
Na dniach pojawią się recenzje wszystkich tych książek. Mam już zaplanowane książki na kwiecień, będzie bardziej mrocznie. ;) Niedługo skończę jeden z seriali i może dodam jakąś krótką recenzję na jego temat, bo jak dotąd nie pisałam tu jeszcze o serialach. Ile Wy przeczytaliście książek w marcu? Co będziecie czytać w kwietniu? ;)
Tę o CBD bym przeczytała ♥
OdpowiedzUsuńPolecam, znajdziesz w niej sporo ciekawostek. ;)
UsuńWiosną czytam zdecydowanie mniej.
OdpowiedzUsuńU mnie różnie bywa, ale ostatnio jakoś mniej tych przeczytanych książek. ;)
UsuńZaczytanego kwietnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie. ;)
UsuńNajbardziej ciekawi mnie książka o konopiach dla urody :) miłego kwietnia :)
OdpowiedzUsuńTo ciekawa książka, w której znaleźć można wiele informacji. ;)
UsuńWszystkie wydają się być interesujące :)
OdpowiedzUsuńKażda ma coś w sobie. ;)
UsuńKojarzę tę książki, ale ich nie czytałam. Gratuluję wyniku. Zdradzisz swój TBR na kwiecień?
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
W kwietniu stawiam na kryminały i thrillery. Teraz czytam najnowszą książkę Agnieszki Pietrzyk, a chciałabym jeszcze sięgnąć po najnowszą książkę Marcela Mossa i po powieść "Pod pokładem". ;)
UsuńPsoriasis również przeczytałam
OdpowiedzUsuńPodobała mi się ta książka. ;)
UsuńZ czytaniem u mnie różnie, gdy na dworze coraz cieplej , ciągnie w plenery, lepiej czyta się gdy zimno lub deszczowo.
OdpowiedzUsuńAle chociaż kilka stron codziennie, obowiązkowo:-)
U mnie różnie z tym jest, ale lubię czytać na świeżym powietrzu i czekam na te cieplejsze dni. ;)
UsuńBardziej mrocznie w kwietniu? Zaciekawiłaś mnie. Będę czekała na recenzję "Nawiść", jestem ciekawa jak Ci się spodobała. Ja się dopiero na nią szykuję.
OdpowiedzUsuńRecenzja już niedługo. ;)
UsuńTrochę spotkań z bohaterami było w marcu - fajnie, że tak różnicujesz sobie tematykę książek.
OdpowiedzUsuńStaram się czytać różnorodne książki i nawet mi się to udaje. :D
UsuńTylko jedną :(
OdpowiedzUsuńDobra i ta jedna. ;)
UsuńU mnie bilans marca to też 5 książek i zero filmów ;).
OdpowiedzUsuńAkurat nie znam żadnej z przeczytanych przez Ciebie pozycji, ale to chyba niekoniecznie moje klimaty czytelnicze...
Rozumiem. ;)
UsuńNie czytałam żadnej z tych książek, może kiedyś będę miała okazję :)
OdpowiedzUsuńMoże któraś wpadnie Ci w ręce. ;)
UsuńŚwietny wynik! Dla mnie marzec był koszmarny pod względem czasu dla siebie. Nie mam czasu nawet przeczytać smsa D:
OdpowiedzUsuńNo to rzeczywiście miałaś zabiegany marzec. :D
UsuńJA książek też kilka przeczytałam - głównie przed snem bo zwykle wtedy miałam na to czas w ostatnim okresie. _ Część pozycji bardzo mnie zaciekawiła :-)
OdpowiedzUsuńTeż lubię czytać przed snem, gorzej jak książka tak wciągnie, że nie chce się jej odkładać. :D
UsuńTeż zazwyczaj czytam około 5. Tym razem było nieco więcej, ale zobaczymy jak wypadnie kwiecień. ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w kwietniu będzie chyba mniej książek. ;)
UsuńDużo dobrych lektur i seriali :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńMnie się udało w marcu przeczytać tylko jedną, a kilka mam rozgrzebanych. Coś ostatnio mi nie idzie z dokańczaniem rozpoczętych projektów :/
OdpowiedzUsuńU mnie też różnie z tym bywa, rozumiem. ;)
UsuńJuż rozpoczęłam czytanie w plenerze i na balkonie :) Więc ilość średnio przeczytanych książek w miesiącu wraz z nadejściem wiosny nie ulegnie zmianie, jedynie miejsca ich czytania :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię czytać na świeżym powietrzu, ale pogoda ostatnio do tego nie zachęca. ;)
UsuńOstatnio tak koło 3 książek miesięcznie mi wychodzi, czy teraz będę czytać więcej? Zobaczymy. Na kwiecień kończę już drugą więc jest szansa. Głównie w fantastyce teraz siedzę :)
OdpowiedzUsuńPo fantastykę dawno nie sięgałam, trzeba będzie to nadrobić. ;)
UsuńJa mało czytam ostatnio niestety ze względu na brak czasu, więc podziwiam, za każdą książkę więcej niż 1 w miesiącu. Aktualnie czytam pozycję Autorki komentarza wyżej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy wpis po "urlopie".
Wiem o jaką książkę chodzi, też chciałabym ją przeczytać. ;)
UsuńJestem bardzo ciekawa Twojego opisu CBD bo myślałam o tej książce na poważnie:)
OdpowiedzUsuńRecenzja jest na blogu. ;)
UsuńMarzec ciężko, chociaż był pewien postęp. U mnie bardziej rolę odgrywa nawarstwienie pracy, a pora roku nie ma z tym większego związku.
OdpowiedzUsuńAle kwiecień już lepiej, bo były 2 dni urlopu. ;) Lecę przeczytać Twoją recenzję książki pana Ćwirleja! ;)
U mnie w kwietniu słabiej, różnie to bywa. ;)
UsuńOstatnio szlo mi duzo lepiej to czytanie, a teraz znow zwolnilam. Czytam Wiecej czerwieni Puzynskiej i musze przyznac ze bardzo mnie wciaga jej seria o Lipowie. Fajny ma styl. Z podanych przez Ciebie ksiazek nie czytalam jeszcze nic. Kojarze tylko Cwirleja.
OdpowiedzUsuńSeria o Lipowie jeszcze przede mną, jestem ciekawa czy mi się spodoba. ;)
UsuńIntrygująca lista :) Do kolejnej polecam dodać "Sieroty wojny". Książka, na którą warto zwrócić uwagę :)
OdpowiedzUsuń