poniedziałek, 26 kwietnia 2021

Utraceni - Marcel Moss

Tytuł: Utraceni 

Autor: Marcel Moss
 
Wydawnictwo: Filia 
 
Cykl: Echo 
 
Tom:
 
Ilość stron: 367

Marcel Moss powraca z nową serią, tym razem jest to seria kryminalna. Książki autora bardzo lubię, dlatego z chęcią sięgam po każdą nowość. Autor znany jest z tego, że porusza bardzo ważne tematy społeczne, a jego powieści zaskakują i skłaniają do przemyśleń. Czy podobnie jest z najnowszą książką?

Ignacy "Igi" prowadzi Agencję Poszukiwań Osób Zaginionych "Echo" wraz z dziennikarką śledczą Sandrą. Oboje stracili kiedyś bliskie osoby i nadal wierzą, że ich bliscy kiedyś się odnajdą. W tajemniczych okolicznościach znika także syn kontrowersyjnego działacza społecznego, a w odnalezieniu go ma pomóc mu właśnie Sandra i Igi. Odkrywają przerażającą prawdę, muszą też skonfrontować się z własną przeszłością. Poszukiwania młodego chłopaka robią się coraz bardziej niebezpieczne, na jaw wychodzi sporo mrocznych tajemnic. Czy uda im się odnaleźć chłopaka i dowiedzą się czegoś o swoich bliskich? 

W najnowszej swojej książce Marcel Moss porusza temat zaginięć. Wiele osób wychodzi z domu i ślad po nich ginie i niestety nie wszystkich udaje się odnaleźć. Problem ten jest dobrze znany bohaterom tej powieści, bo oni również stracili bliskie osoby i nie tracą nadziei, że jeszcze do nich wrócą. Chociaż to główny wątek tej książki to nie brakuje również tych pobocznych takich jak uzależnienie, działalność mafijna, niebezpieczne znajomości. Muszę przyznać, że wciągnęłam się w fabułę już od pierwszych stron i ciężko było mi się od niej oderwać. Chociaż akcja nie pędzi jakoś bardzo to jednak wiele się tutaj dzieje. Poznajemy nie tylko teraźniejsze wydarzenia, ale przenosimy się także do przeszłości, która opowiada o wydarzeniach rozgrywających się kilka lat wstecz. Dzięki temu lepiej poznajemy zaginionego syna społecznego działacza, czyli Ziemowita. Czytałam te rozdziały z dużym zainteresowaniem, ale także przerażeniem. Aż strach pomyśleć, że takie rzeczy naprawdę mogą mieć miejsce. O teraźniejszych wydarzeniach również chętnie czytałam, byłam bardzo ciekawa czy Sandra i Igi dowiedzą się czegoś o swoich zaginionych bliskich i czy poznają prawdę o Ziemowicie. Historia bohaterów pokazuje jak łatwo się uzależnić i zniszczyć życie nie tylko sobie, ale także innym. Autor często w swoich książkach zaskakuje czytelnika i tutaj również tak było. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, a to jeszcze nie koniec. Nie wszystkie wątki zostały wyjaśnione, bo to pierwsza część serii i z niecierpliwością czekam na kolejne. Ta zakończyła się w takim momencie, że już teraz chciałabym przeczytać kolejny tom. Tematyka książki nie jest łatwa, a w dodatku są tutaj mocne i drastyczne sceny, które szokują. Osoby bardzo wrażliwe powinny mieć to na uwadze sięgając po tę powieść. To poruszająca książka, która wciąga i sprawia, że nie chce się jej odkładać. To kolejna publikacja autora, która bardzo mi się spodobała. 

Marcel Moss wykreował bardzo ciekawych bohaterów. W taki sposób opisał ich emocje i odczucia, że bez problemu można wczuć się w ich losy. Rozgrywające się wydarzenia wywołują masę emocji. Czasem odczuwa się żal i smutek, czasem złość, a nawet nadzieję. Igi to były zawodnik MMA, który teraz prowadzi Agencję Poszukiwań Osób Zaginionych. Kilka lat temu zniknął jego młodszy brat, a Ignacy do dziś wierzy, że jeszcze się odnajdzie. Sandra jest byłą dziennikarką. Zatrudniła się w agencji, bo wierzy, że dzięki temu przybliży się do odnalezienia siostry. Praca dziennikarki miała wpływ na jej dramatyczną przeszłość. Przez reportaż, który napisała ktoś zemścił się na jej rodzinie. W wyniku napadu w wigilijną noc zamordowano jej ojca i uprowadzono młodszą siostrę. Sandra próbuje ją odnaleźć jednak lata mijają, a o dziewczynie dalej nic nie wiadomo. Zarówno ona jak i Ignacy nie tracą jednak nadziei. Decydują się pomóc kontrowersyjnemu działaczowi społecznemu w odnalezieniu jego zaginionego syna. 24-letni Ziemowit umówił się ze swoją dziewczyną i nigdy nie dotarł na spotkanie. Sandra i Igi odkryją przerażającą prawdę o jego zniknięciu, a droga do jej poznania jest naprawdę niebezpieczna. W książce mamy sporo bohaterów, ale nie ma problemu z ich odróżnieniem. Każdy z nich wnosi coś do fabuły, o każdym czyta się z zaciekawieniem. Temat zaginięć nie należy do lekkich, ale bardzo podoba mi się taki pomysł na fabułę. Nie wiadomo czego można się spodziewać, nie brakuje tutaj tajemniczości i niepewności, co dla mnie jest dużym plusem. Już nie mogę doczekać się kolejnej części, bo tak bardzo jestem ciekawa co jeszcze autor wymyślił i jakie będą dalsze losy bohaterów. 

W tej książce mamy narrację trzecioosobową. Fabuła podzielona jest na teraźniejsze wydarzenia i te sprzed kilku lat. Książkę czyta się błyskawicznie, bo nie ma tu zbędnych opisów, a autor ma lekki styl pisania. Jeśli jeszcze nie znacie twórczości Marcela Mossa to polecam Wam się z nią zapoznać, bo w książkach autora znajdziecie sporo trudnych, ale też ważnych tematów. 

"Utraceni" to bardzo dobre rozpoczęcie nowej serii kryminalnej. Opowiada głównie o zaginięciach, ale nie brakuje tutaj też innych ważnych wątków. To wciągająca książka, którą trudno odłożyć zanim nie pozna się zakończenia. Szokuje, zaskakuje i skłania do przemyśleń. Jest mrocznie, a czasem brutalnie i drastycznie, ale to bardzo dobra powieść, po której od razu ma się ochotę przeczytać kolejną część. Moim zdaniem warto ją przeczytać, a ja z niecierpliwością czekam na następny tom. 

"Prawdę o sobie odkrywamy w najtrudniejszych chwilach."

"Jedni chcą żyć, lecz nie mogą. Inni nie chcą, a muszą..."

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
 

 

76 komentarzy:

  1. Brzmi nawet, nawet. Nie czytałam jeszcze nic autora, ale może kiedyś sięgnę po książki spod jego pióra. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi książki autora bardzo przypadły do gustu. ;)

      Usuń
  2. Jak skończę trylogię hejterską, prawdopodobnie sprawdzę wstęp do jego nowej serie.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro wciąga i ciężko odłożyć bo chce się czytać dalej to musi być dobra :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno nadejdzie mój czas z tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie szukam jakiegoś dobrego kryminału. Dziękuję Ci za polecenie, chętnie schrupię ten tom. Myślę, że mi zasmakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam autora i jakoś poprzednie tytułu mnie nie zachęciły do zapoznania się z jego pisarstwem, ale "Utraceni" brzmią naprawdę interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy temat. Z chęcią bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa propozycja. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, zaginięcia to temat, który budzi wiele emocji. Najgorzej jest, kiedy rodzina nie wie, czy zaginiony jeszcze żyje, czy umarł. Autora nie znam, będę musiała go w końcu poznać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj też na niepewność jest mocno wyczuwalna.

      Usuń
  10. Książka czeka u mnie w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeśli książka tak wciąga, że trudno się oderwać, to na pewno warta przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapowiada się intrygująco, dodaję do planów czytelniczych :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam bardzo podobne wrażenie jak ty po przeczytaniu tej książki i też czekam na kolejny tom :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetnie się bawiłam podczas czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Recenzja skusila mnie bardzo na ta serie. Kryminaly uwielbiam. Cos niesamowitego. Na pewno po nie siegne. Pozdrawiam Cie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaginięcia to ciekawy temat, chętnie przeczytam.
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz częściej taki temat pojawia się w książkach, ta również warta jest poznania. ;)

      Usuń
  17. Moje pierwsze spotkanie z autorem to właśnie ta książka i muszę przyznać, że bardzo przypadła mi do gustu :) Intrygująca fabuła i świetny sposób kreowania bohaterów. Nie mogłam się oderwać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się bardzo wciągnęłam w tę historię. Inne książki autora też są bardzo dobre. ;)

      Usuń
  18. Zaginięcia są tematem mgłą, która wciąga i przeraża jednocześnie

    OdpowiedzUsuń
  19. i coś dla mnie. Lubię takie książki, a temat zaginięć naprawdę mnie wciąga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też z chęcią sięgam po takie książki. ;)

      Usuń
  20. Twórczość tego autora wciąż przede mną, acz mam w planach jej nadrobienie w nieodległej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem czy polubisz książki autora. ;)

      Usuń
  21. Jak na razie nie mam tej serii w planach.

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubię tego typu kryminały, więc będę miała na uwadze tę książkę 😊

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawią mnie te przemyślenia, do których prowadzi książka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda z książek autora skłania do przemyśleń. ;)

      Usuń
  24. Skoro tak zachwalasz, to może się skuszę. Mam nadzieję, że kolejne tomy będą równie dobre, a może nawet lepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię jak książkę czyta się szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nazwisko Moss kojarzę tylko z pewną modelką. ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. gdybym nie mialam sporej listy do przeczytania to czemu nie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Do tej pory książki autora nie bardzo mnie kusiły. Nie mówię, że teraz się to od razu zmieniło, ale ta pozycja ma motyw, który lubię w książkach - tajemnicze zaginięcie. Nie wykluczam więc, że kiedyś po książkę sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ten motyw też ciekawi, z chęcią przeczytam więcej podobnych książek. ;)

      Usuń
  29. Książka raczej nie dla mnie, ale na pewno komuś się spodoba :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Popularny autor, aczkolwiek ja jeszcze nic nie czytałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę tych książek już autor napisał, jest w czym wybierać. ;)

      Usuń
  31. Zapowiada się dobra seria kryminalna ❤

    OdpowiedzUsuń
  32. Recenzja brzmi bardzo ciekawie, więc myślę, że spodobała by mi się :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Książki Marcela Mossa jeszcze przede mną, ale też nie mogę powiedzieć bym przesadnie się spieszyła, bo ostatnio brutalność zaczyna mi przeszkadzać. Taki etap życia. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, czasem trzeba mieć odpowiedni nastrój na konkretną książkę. ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger