sobota, 3 lutego 2018

Zielone kalosze - Wanda Szymanowska

Tytuł: Zielone kalosze

Autor: Wanda Szymanowska

Wydawnictwo: Novae Res

Chętnie sięgam po książki Pani Wandy. Dobrze się je czyta, są lekkie, a jednocześnie poruszają ważne tematy. ''Zielone kalosze'' to pierwsza część trylogii obuwniczej, którą chciałam przeczytać odkąd przeczytałam o czym opowiada ta książka. Lubię takie lekkie historie, dlatego coraz częściej sięgam po takie pozycje.

Antonina jest dojrzałą kobietą, która postanawia zacząć nowy rozdział w swoim życiu. Po trzydziestu latach nieudanego małżeństwa z mężem alkoholikiem pragnie poukładać swoje życie na nowo. Przyjeżdża do wsi Ruczaj Dolny i to właśnie tutaj zaczyna się jej walka o samą siebie i o szczęście. Wynajmuje nieduży domek, poznaje mieszkańców wsi i nareszcie czuję się naprawdę wolna. W jej życiu zaczynają się poważne zmiany, które zaczynają się od zakupu zielonych kaloszy. Czy uda się Antoninie odnaleźć szczęście? Czy rzeczywiście będzie w końcu wolna od przeszłości i problemów?

Czasami dopadają nas takie chwile, w których po prostu mamy czegoś dość. Chciałoby się wtedy gdzieś uciec czy schować i uwolnić od otaczających problemów. Nie każdy znajduje w sobie odwagę żeby coś zmienić w swoim życiu, ale główna bohaterka odnajduje w sobie tę siłę i zaczyna wszystko od nowa. Antonina to kobieta, którą da się lubić i która udowadnia, że może być lepiej, że warto o siebie zawalczyć i warto pokonywać życiowe trudności. To bohaterka, która zmaga się z problemami, które są realnymi problemami wielu kobiet.

Muszę przyznać, że bohaterów drugoplanowych również polubiłam (no może z małymi wyjątkami), a najbardziej Stenię. Tosia nieoczekiwanie nawet dla samej siebie będzie miała pozytywny wpływ na niejedną osobę we wsi, a szczególnie dla Steni będzie dużym wsparciem. Autorka bardzo dobrze przedstawiła nam bohaterów i ich relacje. Ukazała też jak ważna i cenna jest przyjaźń, walka o marzenia i o szczęście. Ta pozycja przedstawia nam również życie kobiety, której nie wszystko w życiu się udało, ale pomimo tego nie poddaje się i walczy o swoje. Pokazuje nam, że samotna kobieta może sobie poradzić, że warto zmierzyć się z problemami. Kolejny raz bardzo przyjemnie czytało mi się książkę Pani Wandy. Jak już wcześniej pisałam - lubię styl autorki i to, że jej książki są takie lekkie pomimo ważnych tematów, które poruszają.

''Zielone kalosze'' to książka, która porusza ważne tematy, ale jest przy tym lekka i ma w sobie sporo optymizmu. Pozwala spojrzeć na pewne sprawy inaczej, daje nadzieję i wzbudza ciepłe uczucia. Pokazuje nam, że warto zawalczyć o swoje szczęście. Nie jest to łatwe, ale warto znaleźć w sobie siłę, bo jest to możliwe i nie jest na to nigdy za późno. Problemy były i będą, ale warto się z nimi zmierzyć, bo to my jesteśmy odpowiedzialni za swoje życie i za to czy będzie w nim lepiej. Może dla niektórych to zwykła i banalna historia, ale mi bardzo się podobała, bo wiele pozytywnego można wyciągnąć z tej lektury. Z zainteresowaniem śledziłam losy bohaterki i nie miałabym nic przeciwko gdyby niektóre wątki były jeszcze bardziej rozbudowane, a książka byłaby dłuższa. Lubię takie historie i myślę, że warto zapoznać się z twórczością autorki.
 
''Człowiek jest w zasadzie istotą przyzwyczajoną do życia w stadzie i źle znosi długotrwałą samotność. Sam ze sobą się nudzi, bo wydaje mu się, że nikogo tak dobrze nie zna, jak siebie samego. Jednak raz na jakiś czas każdy lubi pozagłębiać się w zakamarki własnego umysłu.''

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce - Wandzie Szymanowskiej.

63 komentarze:

  1. "Seria obuwnicza" bardzo przypadła mi do gustu, zwłaszcza ta pierwsza część.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś czuję, że pozostałe części też mi się spodobają. ;)

      Usuń
  2. Bardzo lubię twtwórczoś autorki. Tę serię również mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi naprawdę ciekawie. Może i ja przeczytam? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę dobrze się czyta tę książkę, polecam. ;)

      Usuń
  4. Porusza ważne tematy, czyli takie jakie lubię najbardziej. Chyba dam jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tę książkę na czytniku, ale jakoś wciąż brakuje weny lub pojawia się coś innego na tapecie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książka nie jest długa i przyjemnie się ją czyta, więc może się zdecydujesz za jakiś czas. ;)

      Usuń
  6. Wydaje się interesująca, jednak nie są to moje klimaty. ;)
    Pozdrawiam, Alice

    OdpowiedzUsuń
  7. Cenię u autorów umiejętność połączenia ważnych tematów z lekkim przekazem. Wtedy mam poczucie, że książka wnosi coś w moje życie, a jednocześnie mnie nie obciąża.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że to książka, która dostarczy mi pozytywnych wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale mnie zaciekawiła :) Wrzucam do "chcę przeczytać" :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z chęcią dodam ją do listy, które muszę przeczytać.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto dodać tę książkę do listy i ją przeczytać. ;)

      Usuń
  11. Choć polecasz, to zupełnie nie moje klimaty i tematyka :D No i ta okładka zupełnie mi się nie podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że wolisz czytać książki w innych klimatach, więc rozumiem. :D

      Usuń
  12. Super! Mam na liście w tej chwili inne książki autorki, ale czuję już, że z przyjemnością sięgnę także po ten cykl! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię twórczość autorki, dlatego i ja chętnie sięgam po jej książki. ;)

      Usuń
  13. Bardzo lubię pióro Pani Wandy i mam już tę książkę na telefonie z zamiarem czytania ;) Już się nie mogę doczekać ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Brzmi naprawdę ciekawie. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie słyszałam jeszcze o tej trylogii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie jest jakoś bardzo znana, ale warto się z nią zapoznać. ;)

      Usuń
  16. Ostatnio lubię sięgać po lżejsze książki, chociaż ta nie jest w moich klimatach i chyba po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy lubi co innego, więc rozumiem. ;)

      Usuń
    2. :), dokładnie. Teraz mamy tyle rodzajów książek, że każdy może znaleźć coś dla siebie.

      Usuń
  17. Raczej na nią się nie skuszę

    Buziaki,
    coraciemnosci.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytałam, czytałam, będzie również u mnie na blogu!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Książki nie znam i raczej jej nie przeczytam, ale okładka fantastyczna! Wreszcie coś innego w tych kobiecych klimatach.
    Pozdrawiam, Paweł z http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. raczej nie należy do literatury jakiej szukam :P
    pozdrawiam
    zaczytanamona.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, nie każdy sięga po takie książki. :)

      Usuń
  21. Bardzo podoba mi się twórczość Wandy Szymanowskiej, na pewno z ogromną chęcią sięgnę i po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Dobrze, że powieść zawiera w sobie dużo optymizmu, a jednocześnie porusza ważne tematy. To się ceni.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie znam autorki :) ale po Twojej recenzji chętnie ją poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jak na razie raczej odpuszczę, ale zastanawia mnie, czemu w tytule są kalosze, a na okładce prawie ich nie widać XD Aż by się prosiło o zbliżenie właśnie na nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia, ale kalosze odgrywają w tej książce dość znaczącą rolę. :D

      Usuń
  25. Nie znam tej autorki ale z chęcią się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem warto poznać twórczość Pani Wandy. :)

      Usuń
  26. Teraz akurat nie szukam takiej książki, ale dobrze wiedzieć, że jest i przyjemnie się ją czyta. Jeśli lekka lektura niesie ze sobą jakieś wartości, a i bohaterowie są ciekawi, to ja jestem na tak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również takie książki do siebie przekonują. ;)

      Usuń
  27. Oj, ta książka to coś dla mnie :). Motyw wyjazdu na wieś - może i oklepany (wiele razy na taki trafiałam), ale ja to kupuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten motyw wyjazdu na wieś bardzo mi się spodobał. ;)

      Usuń
  28. Nie jest to książka, której będę specjalnie poszukiwała, ale ponieważ z Twojej recenzji wynika, że warto zapamiętać sobie ten tytuł, to w wolnej chwili, jak trafi w moje ręce na pewno chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest idealna na jeden czy dwa wieczory, więc jeśli wpadnie Ci w ręce to polecam przeczytać. ;)

      Usuń
  29. Ta seria jeszcze przede mną, może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nawet, nawet.. może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  31. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  32. Książki jeszcze nie czytałam ale myślę, że w najbliższym czasie się skuszę. A co do kaloszy... kocham je nosić. I to nie tylko do ogrodu czy na plaży. Jak pada deszcz to wszędzie zakładam, na zakupy, do pracy. Tylko takie wysokiej jakości zamawiam, na długo żeby nosić. Na https://butymodne.pl/kalosze-damskie-c55204.html szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger