Jak Wam minął pierwszy miesiąc nowego roku? Mi jakoś za szybko, niedawno były święta, a tu już kolejne podsumowanie. W styczniu udało mi się przeczytać 5 książek. Znów czytam kilka jednocześnie i dlatego taki wynik. Jedna z nich ma około 800 stron i podczytuję ją na czytniku. Ciekawa jestem kiedy ją skończę, bo póki co częściej sięgam po te papierowe, które czekają na swoją kolej. Wy też czytacie po kilka książek jednocześnie? Nie za bardzo to lubię, ale czasem jakąś zacznę, potem wpada w ręce następna i tak wychodzi. ;) Nie przedłużając przechodzę już do podsumowania.
Książki:
1. Wszystko, czego pragnę w te święta - Anna Langner
2. Cicha noc. Świąteczne opowiadania kryminalne - praca zbiorowa
3. Siostry - Bernard Minier
4. Dług krwi - Grzegorz Gołębiowski
5. Wioska kłamców - Hanna Greń
Filmy:
1. Szybcy i wściekli 8 (2017)
2. Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw (2019)
3. Logan: Wolverine (2017)
Jaki był Wasz styczeń? Dużo książek udało się przeczytać? ;)
U mnie też pięć. Czytam na raz dwie książki i staram się tak je dobierać, by różniły się od siebie jak najmocniej. :)
OdpowiedzUsuńTeż staram się tak robić, ale nie zawsze się udaje. ;)
UsuńEee ja nawet się do Ciebie nie porównuje, pod względem przeczytanych książek 😁
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Każdy czyta w swoim tempie, a przecież wiele osób wcale nie czyta. ;)
UsuńMi w tym miesiącu niewiele się udało przeczytać, ale i tak jestem zadowolona. Wioskę kłamców i Siostry mam na liście :)
OdpowiedzUsuńObie te książki polecam. ;)
UsuńJa nie mam czasu na czytanie, nawet blog poszedł na drugi plan.. Niestety sesja ważniejsza:)
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie zawsze znajdzie się czas na książki. ;)
UsuńJa w styczniu przeczytałam 6 książek. Zwykle czytam po dwie książki jednocześnie, chociaż ostatnio czytałam nawet po 4
OdpowiedzUsuń4 to już dla mnie za dużo. :D
UsuńZdarza mi się czytać kilka książek naraz. Zwłaszcza jak jestem w podróży. Jedną w formie ebooku, drugą w formie tradycyjne. Gratuluję wyniku. Z filmów widziałam tylko Logana.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mi się to zdarza coraz częściej, a wolę czytać tylko jedną książkę. ;)
UsuńMnie udało się przeczytać 6 książek,ktore były świetne. Siostry chcę przeczytać. 😊
OdpowiedzUsuńTo miałaś udany miesiąc pod względem czytelniczym. ;)
UsuńAle mrocznie okładkowo u Ciebie w styczniu - i nawet romans się z tych ciemnych okładek nie wyróżnia :D U mnie 12 książek i 5800 stron - też nabiłam licznik cegłami, jedną na 1100 i drugą na 800 stron :D
OdpowiedzUsuńNawet nie zwróciłam uwagi, że jest tak mrocznie. :D Gratuluję wyniku, 12 książek to naprawdę sporo. ;)
UsuńMnie styczeń się dłużył bardzo, miałam wrażenie, że trwa co najmniej 50 dni ;). Udało mi się za to przeczytać 9 książek, co jest dla mnie bardzo dobrym wynikiem. Tobie też gratuluję wyniku ;)
OdpowiedzUsuńA mi właśnie minął jakoś szybko. ;) Dzięki i ja również gratuluję wyniku. ;)
Usuńno ja się nie mam czym pochwalić :D nawte filmów za dużo nie obejrzałam jakoś w styczniu
OdpowiedzUsuńFilmów i u mnie było niewiele. ;)
UsuńCzytałam "Cichą noc", ale to nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńMi się podobała, chociaż niektóre opowiadania bardziej, a inne mniej. :)
UsuńMnie w styczniu udało się przeczytać 12 książek,a przedstawione tutaj powieści chętnie nadrobię :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, bardzo dobry wynik. ;)
UsuńNie znam żadnej z przeczytanych przez Ciebie książek ;) mi udało się przeczytać 6 książek, z czego jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
6 książek to naprawdę dobry wynik. ;)
UsuńNormalnie zabieram się za czytanie! Tak Wam zazdroszczę tej ilości przeczytanych, a ja mimo tego, że kiedyś byłam zagorzałą czytelniczką, od kilku miesięcy nie przeczytałam nic.
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa, nie zawsze ma się czas i chęci na czytanie. ;)
UsuńStyczeń był dobrym początkiem kulturowego roku! Co do filmów widzę ciąg dalszy X-MANow czyli Logan. Dobry film, mi się bardzo podobał ze względu na tło :D
OdpowiedzUsuńMi też się podobał, fajnie mi się go oglądało. ;)
UsuńBardzo fajny wynik <3
OdpowiedzUsuńGRatulacje
Dzięki. ;)
UsuńTeż zdarza mi się czytać kilka książek w tym samym czasie. Audiobook, e-book i papierową książkę, a czasami nawet kilka. :)
OdpowiedzUsuńDo audiobooków jakoś nie mogę się jeszcze przekonać. ;)
UsuńJa również czasem czytam kilka książek na raz - czasem tego potrzebuje :)
OdpowiedzUsuńTwój styczniowy wynik jest bardzo ładny :)
A ja właśnie nie przepadam za takim czytaniem, ale czasem mi się to zdarza. ;)
UsuńJa czasem potrzebuje - coś lekkiego i miłego kiedy czytam coś co mnei meczy :)
UsuńRozumiem. Jak się czyta coś męczącego to taka lekka książka jest miłą odskocznią. ;)
UsuńJak najbardziej. jest potrzebna :)
Usuń☺️
UsuńTeraz tego potrzebuje xD
UsuńJaka książka okazała się tą męczącą? :D
UsuńMnie udało się przeczytać 7 książek i obejrzeć kilka filmów, jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. :)
UsuńStyczeń to 6 książek przeczytanych i to same dobre pozycje mi się trafiły, tylko jedna, którą ciężko było dokończyć. Gorzej z filmami, nic a nic :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że trafiłaś na same ciekawe książki. ;)
Usuń2 pierwsze filmy też widziałam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie były całkiem niezłe. ;)
UsuńU mnie słabo, bo trzeba było zająć się innymi sprawami, ale Twój wynik jest świetny
OdpowiedzUsuńNie zawsze ma się czas na czytanie, rozumiem. ;)
UsuńU mnie też pięć książek :) i kilka filmów. Z serialów to wracam do Friendow, ale tego nie liczę :D
OdpowiedzUsuńA jeszcze nigdy nie widziałam tego serialu. ;)
UsuńŚwietny wynik, brawo! :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńFajny wynik :) U mnie styczeń przez naukę wypadł słabo niestety :/ A "Szybkich i wściekłych" bardzo lubię! <3
OdpowiedzUsuńMi też podobają się te filmy. ;)
UsuńJa nie liczę ile przeczytałam...czytam często 3 na raz ;) Nie wiem ile przeczytałam... Natomiast styczeń szybko przeleciał już luty a zaraz Wielkanoc...
OdpowiedzUsuńDokładnie, szybko minął styczeń, a zaraz szybko minie luty. ;)
UsuńJa w styczniu tylko jedną przeczytałam. Teraz też czytam jedną. Może w marcu będzie lepiej. Styczeń minął błyskawicznie.
OdpowiedzUsuńDobra i ta jedna książka. ;)
Usuń