środa, 4 grudnia 2019
Podsumowanie listopada
Nadszedł czas na kolejne podsumowanie. Aż trudno uwierzyć, że już niedługo święta, listopad minął mi naprawdę szybko. Książkowy wynik jest słabszy niż ostatnio, ale to chyba dlatego, że czytam po dwie książki jednocześnie (jedna jest bardzo gruba i wymagająca), więc stąd ten wynik. Film obejrzałam tylko jeden, nie po drodze mi z nimi ostatnio. :D
Książki:
1. Droga przez mąkę, czyli literatura dla kucharek - Łukasz Modelski
2. Anonimowa dziewczyna - Sarah Pekkanen, Greer Hendricks
3. Folwark komendanta - Norbert Grzegorz Kościesza
4. Piąta babcia Dominika - Katarzyna Ryrych
Filmy:
1. Boże Ciało (2019)
Lubię książki i filmy, które oparte są na prawdziwych wydarzeniach. Ten bardzo mi się spodobał, nawet nie wiem, kiedy minęły te dwie godziny w kinie. To na pewno jeden z lepszych polskich filmów, który ostatnio obejrzałam.
A jak Wam minął listopad? ;)
AUTOR:
Karolajna
Nie miałam okazji czytać tych książek, które ty przeczytałaś w listopadzie, ale bardzo chcę sięgnąć po ,,Anonimową dziewczynę".
OdpowiedzUsuńNa ,,Boże ciało'' miałam iść do kina, ale kolega przed zajęciami zdradził mi całą fabułę filmu, więc sobie darowałam :(.
Książki jak narkotyk
No jak już znałaś fabułę to rzeczywiście nie warto byłoby iść na ten film. Mi się bardzo podobał, chętnie obejrzę go kiedyś ponownie. ;)
UsuńW sumie cieszę się, że się skończył...teraz czekam na święta i być może książkowe prezenty:-)
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu książkowych prezentów. ;)
UsuńMnie udało się w listopadzie przeczytać 6 książek. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik. :)
UsuńMam w planach jedną książkę z Twoich listopadowych lektur ;). A i chciałam obejrzeć "Boże ciało", bo słyszę wiele pozytywnych opinii na temat tego filmu.
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam o tym filmie pozytywne opinie i to mnie skusiło do obejrzenia. :)
UsuńNiestety nie znam niczego ale fajnie ci poszło powodzenia w następnym miesiącu :D
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG
Dzięki! ;)
UsuńU mnie Kuba Wojewódzki, Małecki - uwielbiam i Bonda... Nie planuję niczego do przodu. Nie powinno być najgorzej...
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze twórczości tych autorów, ale kiedyś pewnie to zmienię. ;)
UsuńGratuluje ;) Teraz można odliczyć do Świąt :)
OdpowiedzUsuńSzybko zleci ten czas. ;)
UsuńBardzo :)
Usuńja dopiero planuję jakieś książki :D
OdpowiedzUsuńTeż mam już kilka zaplanowanych. ;)
UsuńNa poczatku przeczytałam że nie po drodze Do z tym filmem...
OdpowiedzUsuńTeż oglądałam "Boże Ciało" i uważam że to jeden z najlepszych filmów ,w końcu nasz kandydat do Oscara ☺
Pozdrawiam
Lili
No to mamy podobne odczucia co do tego filmu. Nie spodziewałam się, że tak mi się spodoba. ;)
UsuńU mnie listopadem zawładnęły lektury szkolne, ale "Anonimową dziewczynę" mam w planach, reszty niestety nie znam. Zaczytanego grudnia!
OdpowiedzUsuńLektury szkolne czytałam już dawno temu, ale czasem lubię do nich wrócić. ;)
UsuńDobry wynik, brawo! Powodzenia w nowym miesiącu :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńNic z tego nie czytałam ale 2 pozycje mnie zainteresowały. Pozdrawiam grudniowo
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam. ;)
UsuńSkąd ja to znam, weźmie się człowiek za takiego grubaska i potem zaskoczenie, że tylko 2-3 książki przeczytał w ostatnim miesiącu - i nikt się nie pyta czy jedna z nich nie miała 1200 stron przypadkiem :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak teraz mam. :D Książka, którą czytam ma ok. 1400 stron, więc dlatego innych czytam mniej. :D
UsuńU mnie padło 11 książek, nadrabianie seriali Chicago Fire, PD i MED i chyba coś na netflixie też :D Listopad mijał mi też na kompletowaniu wyprawki dla dzidziusia :)
OdpowiedzUsuńNo to miałaś udany miesiąc, sporo udało Ci się też przeczytać. ;)
UsuńNa pewno chciałabym zobaczyć "Boże Ciało". A u mnie listopad minął całkiem bogaty w książki. Póki co dzielnie przemierzam przez kolejne powieści, choć w filmach mam zaległości.
OdpowiedzUsuńFajnie, że miałaś udany listopad, ja w filmach też mam zaległości. ;)
UsuńJa jedyne znam i oglądałam Boże Ciało :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńKoniecznie muszę obejrzeć ten film, bo widziałam już wiele pozytywnych opinii o nim. Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPolecam, może i Tobie się spodoba. ;)
UsuńFilm też widziałam i zrobił na mnie duże wrażenie :)
OdpowiedzUsuńWielu osobom się spodobał. ;)
UsuńU mnie było pięć książek :) a na film zamierzam się wybrać.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry wynik. ;)
UsuńMi listopad zleciał niesamowicie szybko :)
OdpowiedzUsuńMi również. ;)
UsuńMój listopad był pełen zdjęć niż książek, ale przeczytałam dwie książki więc jestem dumna. Bo od września nie czytałam prawie nic :o
OdpowiedzUsuńDobre i dwie książki. ;)
UsuńU mnie 6 książek :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik. ;)
UsuńMam w planach "Anonimową dziewczynę" :) A listopad pod względem czytelniczym był średni :/
OdpowiedzUsuńU mnie też średnio, ale ważne, że jednak się czytało. ;)
UsuńPodziwiam - ja gdy czytam dwie książki na raz, wszystko mi się pląta.
OdpowiedzUsuńWolę czytać jedną, ale czasem zdarza się, że czytam dwie i jakoś daję radę. ;)
UsuńYou have a great collections.
OdpowiedzUsuńLove
You may also visit my blog and leave your sweet comment.
Online Study Care 24
ENGLISH FOR TODAY | Class Eight
ENGLISH FOR TODAY | Classes Nine-Ten
ENGLISH FOR TODAY | Classes Eleven-Twelve
U mnie listopad bardzo intensywnie, miałam czas na czytanie, ale już na filmy niekoniecznie. Boże Ciało chcę zobaczyć!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Z filmami u mnie też ostatnio słabo. :D
UsuńMam w planach przeczytać "Anonimowa dziewczyna" 😁 i obejrzeć film Boże Ciało :)
OdpowiedzUsuńZarówno książkę jak i film polecam. ;)
UsuńMnie się w listopadzie udało przeczytać dwie książki i muszę przyznać że pochłonęły mnie totalnie. A w kinie to nie byłam kawał czasu. Słyszałam, że ten film Boże ciało jest bardzo dobry, że skłania do głębokich refleksji. Planowaĺam iść do kina na film Wojna o prąd i nie wyszło. Szkoda
OdpowiedzUsuńDobrze, że były to naprawdę wciągające książki. ;) Do kina też nie chodzę często, bo ostatnio jakoś nie oglądam za wiele filmów. ;)
Usuń