wtorek, 14 stycznia 2020
Podsumowanie grudnia.
Trochę się spóźniłam z podsumowaniem, ale chciałam je dodać, więc dziś się pojawia. W grudniu udało mi się przeczytać 5 książek, obejrzałam też 2 filmy.
Książki:
1. Mała księga złego nastroju - Lotta Sonninen
2. Europa. Najpiękniejsza opowieść - Marcin Libicki
3. Opowieści wigilijne. Nawiedzony dom - Charles Dickens
4. Iskierka nadziei - Anna Szczęsna
5. Życie i przygody Świętego Mikołaja - L. Frank Baum
Filmy:
1. X-Men: Apocalypse (2016)
2. Irlandczyk (2019)
Czas na krótkie podsumowanie całego roku. W porównaniu z poprzednim rokiem teraz przeczytałam mniej książek, bo z tego co wyliczyłam było ich 54 + książki dla dzieci, których nie dodawałąm do podsumowań i teraz też ich nie policzyłam. Dla przykładu - w 2017 było ok. 68 książek, a w 2018 roku było ich ok. 88. Liczę na to, że w nowym roku będzie ich jeszcze więcej, chociaż te 54 książki też mnie zadowalają.
Trudno mi zawsze wybrać najlepsze książki roku i do tej pory tego nie robiłam, ale tym razem chciałabym wspomnieć o tych, które najbardziej zapadły mi w pamięć.
1. Porcelanowy świat ciszy - Agnieszka Monika Polak (patronat)
2. Letnia noc - Dan Simmons
3. Uwikłani. Tom 2 - Adriana Rak
3. The Radium Girls. Mroczna historia promiennych kobiet Ameryki - Kate Moore
4. Nie ma światła w ciemności - Claire Contreras
5. Świetnie się bawię w twoich snach - Izabela Skrzypiec-Dagnan
6. Prędkość ucieczki - Remigiusz Mróz
7. Anonimowa dziewczyna - Sarah Pekkanen, Greer Hendricks
8. Folwark komendanta - Norbert Grzegorz Kościesza
W 2019 roku obejrzałam 22 filmy.W tym roku postanowiłam obejrzeć ich więcej, zobaczymy czy mi się to uda. Planuję również nadrobić kilka seriali i zacząć jakieś nowe, jeśli oglądaliście jakiś ciekawy to podzielcie się tytułem w komentarzu. ;)
Jaki był Wasz grudzień i cały rok? Jesteście zadowoleni z wyników? ;)
AUTOR:
Karolajna
Gratuluję bardzo dobrych wyników rocznych. Ja również Uwielbiam Uwikłanych.
OdpowiedzUsuńDzięki. "Uwikłani" to dobra książka, widziałam ją też u Ciebie. ;)
UsuńZaciekawiła mnie książka "Iskierka nadziei" :D
OdpowiedzUsuńSuper podsumowanie grudnia i gratuluję 5 przeczytanych książek :D
Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Dzięki. "Iskierka nadziei" bardzo mi się spodobała. Miło ją będę wspominać. ;)
UsuńJa jestem całkiem zadowolona ze swoich wyników z 2019 ,ale przy Twoich wypadają blado 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Ważne, że wynik Cię zadowala. Jedni czytają więcej, inni mniej. ;)
UsuńGratuluję wyników :) Całoroczny również super :) U mnie poprzedni rok był moim rekordowym, 126 książek, i raczej już go nie przebiję, bo czekam jak na świecie pojawi się dzidzia :) 2019 to rok pełen zmian u mnie, lepszych i gorszych, ale liczę, że 2020 będzie dużo lepszy :) Tobie również życzę tego, by było jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńSporo książek udało Ci się przeczytać. ;) Dziękuję i też mam nadzieję, że nowy rok będzie dużo lepszy. ;)
UsuńA no, udało się ;D
UsuńOby tak dalej. :D
UsuńMam w planach obejrzec Irlandczyka ale jest okroopnie dlugi :D
OdpowiedzUsuńhttps://redamancyy.blogspot.com/
Mi też się dłużył. Nie jest zły, ale czasem przegadany. ;)
Usuńja niestety nie mam zbytnio czasu na czytanie...
OdpowiedzUsuńRozumiem, różnie przecież bywa z czasem. ;)
Usuńano właśnie...
UsuńBardzo dobry wynik...tym bardziej, że grudzień jest ciężkim miesiącem...dużo pracy mało wolnych chwil :)
OdpowiedzUsuńI dlatego taki wynik bardzo mnie cieszy. ;)
UsuńLubię te Twoje podsumowania i zawsze z przyjemnością je czytam :)
OdpowiedzUsuńZ filmów polecam "Sztuka ścigania się w deszczu" :)
Dziękuję za miłe słowa i za polecenie filmu. Obejrzę go na pewno. ;)
UsuńMiło mi. Mam nadzieję, że Ci się spodoba :)
UsuńJak już obejrzę to dam znać. ;)
UsuńSporo przeczytałaś tych książek. Ja do teraz pamietam Twoja recenzje książki „świetnie sie bawię w Twoich snach” i do teraz mam w głowie, ze w tym roku musze ja przeczytać. I przeczytam na 100%. Musze tylko znaleźć troche czasu i ja zakupić :D
OdpowiedzUsuńTa książka jest na pewno specyficzna, ale ma w sobie coś, co powodowało, że trudno mi było się od niej oderwać. Jestem ciekawa czy Ci się spodoba. ;)
UsuńGratuluję liczby przeczytanych książek! Ja niestety mam do siebie wyrzuty, że za mało czytam... Nowy Rok, nowe postanowienia. Liczę, że ten będzie dla mnie bardziej owocny pod tym względem ;)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;) Ważne, że się czyta, ale jeśli chcesz czytać więcej to życzę Ci, aby udało się to zrealizować w nowym roku. ;)
UsuńZ dobrych seriali ostatnio zasiedliśmy z narzeczonym przed Zagubionymi w Kosmosie i bardzo nam się podobało. Ewentualnie netflixowy Lucyfer to zawsze dobry wybór na polecajkę :D Do książek niestety się nie odniosę, bo nie czytałam żadnego ze wspomnianych tytułów...
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych seriali nie widziałam, więc zobaczę czy któryś z nich mógłby mi się spodobać. ;)
UsuńNie ma co tak surowo patrzeć tylko na cyfry. Każda książka jest inna. Na jedną trzeba poświęcić więcej czasu, inną czyta się błyskawicznie. I nie do końca jest to zależne od liczby stron :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Czasem książka jest krótka i przy tym wymagająca i trzeba poświęcić jej więcej czasu. A czasem ma sporo stron, ale czyta się ją bardzo lekko. Różnie to z nimi bywa. :D
UsuńCiekawe podsumowanie - krótkie, zwięzłe i na temat ;). Nie znam żadnej z książek, które zrobiły na Tobie wrażenie, ale "The radium girls" mam w planach, między innymi po Twojej recenzji ;).
OdpowiedzUsuńU mnie ubiegły rok był bardzo zaczytany, skończyłam go lekturą 100. książki ;). W tym roku ustawiłam sobie wyzwanie, żeby przeczytać o jedną więcej. Ale jak będzie, to zobaczymy, nie mam ciśnienia na bicie rekordów.
"The radium girls" to książka, która bardzo mnie poruszyła, głównie dlatego, że to prawdziwa historia. Polecam. Gratuluję Ci świetnego wyniku! Myślę, że to wyzwanie jest jak najbardziej do zrobienia, jedną książkę więcej pewnie uda Ci się przeczytać. ;)
UsuńLepiej później niż wcale jak to mówią. Nie czytałam, żadnej z powieści, które zrobiły w minionym roku na tobie wrażenie. X-menów oglądałam i niestety w tym przypadku jeśli chodzi o poziom i jakoś tej serii, to spadała ona z filmu na film po Day of Futer Past.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Mi seria "X-Men" nawet się podoba, ale dla mnie też te poprzednie części były dużo ciekawsze.
UsuńNiestety nic z tego nie czytałam :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńDobry wynik :) U mnie w grudniu przez naukę ciężko było z czytaniem...
OdpowiedzUsuńCzasem czytanie trzeba odłożyć na bok, rozumiem. ;)
UsuńMówią że jaki grudzień taki cały rok. Widzę że książki jak najbardziej świąteczne. Mam nadzieję że Twoje postanowienia będą udane na 2020 rok. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW grudniu lubię czytać książki świąteczne, więc takie wybierałam. ;) Również pozdrawiam. ;)
UsuńNie czytałam nic z powyższych lektur, ale mam pewną książkę już na oku. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :D
OdpowiedzUsuńLetnia noc Simmonsa jest genialna <3
Pozdrawiam ciepło :)
Kasia z niekulturalnie.pl
Dla mnie też ta książka była bardzo dobra. :)
Usuń3 tytuł czytałam♥
OdpowiedzUsuńBardzo udany rok :) mam w planach obejrzenie filmu Irlandczyk :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie ten film był średni, może Tobie bardziej się spodoba. ;)
Usuńja bardzo dużo filmów oglądam, z książek przeczytałam tlyko jedną xD
OdpowiedzUsuńA u mnie z filmami właśnie gorzej jest ostatnio. :D
Usuńfajne podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńNajważniejsze, żebyś Ty była zadowolona:) Ja nigdy nie liczę przeczytanych książek, cieszę się, że większość była satysfakcjonująca;)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości policzyłam książki, a pomogły mi w tym podsumowania. Większość nich rzeczywiście była dobra. ;)
UsuńAle owocny rok :)
OdpowiedzUsuńJest dobrze, ale też bywało lepiej. :D
UsuńBardzo ciekawe propozycje kilka z nich i ja znam. Udany rok, niech ten będzie jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i Tobie też tego życzę. ;)
UsuńSuper rok :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK”
Pod względem czytelniczym było całkiem dobrze. ;)
Usuńja w grudniu przeczytałam tylko jedną książkę, więc podziwiam :D
OdpowiedzUsuńDobra i ta jedna. ;)
UsuńWidzę, że u Ciebie różnorodnie. E-menów uwielbiam więc oczy się cieszą, że również widziałaś :) Jak wrażenia? Serial lubię opowieści podręcznej (z nowszych).
OdpowiedzUsuńNiezły był ten film, ale jednak wcześniejsze części bardziej mnie wciągnęły. O tym serialu słyszałam i z chęcią go sobie obejrzę. ;)
UsuńŚwietne podsumowanie! Ja w sumie w ubiegłym roku nie spisywałam ile przeczytałam, ale robię to już od początku 2020;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Też nie zapisuję przeczytanych książek, dzięki podsumowaniom miesiąca mogę je później policzyć i tak też zrobiłam. ;)
UsuńNie znam żadnej z przeczytanych przez ciebie książek ;)
OdpowiedzUsuńMoże będzie okazja po którąś sięgnąć. ;)
UsuńTrzy z przedstawionych czytałam :)
OdpowiedzUsuńAż jestem ciekawa które to były. :D
UsuńDobry wynik, brawo :)
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńSuper wyniki, ja przy Twoich wypadam blado :D
OdpowiedzUsuńRóżnie bywa z tym czytaniem, każdy czyta tyle ile może i chce. :)
UsuńNie liczę, nie pochylam się nad wynikami, cieszę się chwilą, dość mam liczenia w pracy:-)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńObfity miesiąc :)
OdpowiedzUsuńUdało się trochę tych książek przeczytać. ;)
UsuńBardzo dobre podsumowanie. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam. ;)
UsuńTwój wynik i tak robi wrażenie. Mnie się nie udało tyle przeczytać. Wciąż chciałoby się więcej. W tym roku założyłam, że czytam przynajmniej pół godziny dziennie - zobaczymy do jakich wyników mnie to zaprowadzi.
OdpowiedzUsuńWażne, że się coś czyta. ;) Oby udało Ci się wytrwać w postanowieniu. ;)
UsuńYo también leí mucho.
OdpowiedzUsuńSaludos.