wtorek, 19 grudnia 2017

Wieści - William Wharton

Tytuł: Wieści

Autor: William Wharton

Wydawnictwo: Rebis

Książek o tematyce świątecznej jest naprawdę wiele. Chociaż w tym roku pojawiło się ich naprawdę dużo i mam ochotę je przeczytać to chciałam też sięgnąć po książkę trochę starszą, o której nie słyszałam wcześniej. Wybrałam ''Wieści'' głównie dlatego, że nie znałam jeszcze twórczości autora, ale słyszałam na jej temat różne opinie.

Will i jego żona Loretta razem ze swoim dorastającym synem zamierzają spędzić Boże Narodzenie w starym młynie znajdującym się we Francji. Zapraszają na święta trójkę swoich dawno nie widzianych dzieci i mają nadzieję, że spędzą wspólnie niezapomniane i radosne chwile. Will robi wszystko żeby nadać niepowtarzalnego klimatu w tym szczególnie dla niego ważnym czasie i chociaż z pozoru wszystko przebiega pomyślnie to jednak nie da się uniknąć pewnych problemów.

Książka jest naprawdę klimatyczna, a to wszystko za sprawą gałązek ostrokrzewu, choinki i wszystkich świątecznych zwyczajów rodziny, o których możemy przeczytać. Tutaj ważną rolę odgrywa relacja pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny, miłość i czas wspólnie spędzony. Klimatu dodaje tej powieści stary młyn, te wszystkie świąteczne ozdoby, ogień buzujący w kominku. Dzięki tym i innym elementom można poczuć magię świąt, wczuć się w opisywaną historię.

Powieść napisana jest z perspektywy Willa, ale w jednym z rozdziałów to się zmienia i wtedy to pozostali bohaterowie nam o sobie opowiadają. Każdy z członków rodziny Kellych zmaga się z jakimś problemem i tajemnicą, które wywołują w nich lęk i niepokój. Bohaterów polubiłam chociaż miałam momentami wrażenie, że rozmowy, które ze sobą prowadzili i sposoby ich zachowań nie do końca były naturalne. Pomimo tego jednak widać było łączącą ich ze sobą więź i miłość. Autor dobrze tutaj przedstawił ich rozterki, problemy i osobowości.

Styl pisania autora jest prosty i zrozumiały, ale William Wharton ma tendencję do szczegółowego opisu niemal każdej czynności, które nie mają wpływu na fabułę. Muszę przyznać, że nie do końca to do mnie przemawia. Jest kilka wtrąceń dotyczących przemyśleń bohatera, bo Will jest filozofem, ale nie jest to przytłaczające. Rozdziały są długie, ale tekst w nich został podzielony na fragmenty, dzięki czemu mogłam przerwać czytanie nie kończąc rozdziału.

''Wieści'' to klimatyczna książka, w której opisana jest miłość i więź rodzinna, ale także niepokój i niepewność. Nie ma tutaj szczególnie wciągającej fabuły, ale przyjemnie czytało się o przygotowaniach do świąt i o samych świętach spędzonych w gronie rodziny. Autor opowiada o rzeczach raczej oczywistych, o problemach, z którymi każdy może się spotkać, ale robi to w ciekawy sposób. Cała ta historia toczy się powoli i spokojnie, ale ma to jakiś swój urok. Książka ma różne opinie, ale mi czytało się ją dość dobrze. Pomimo kilku wad i tego, że nie była szczególnie porywająca, poczułam klimat świąt, a głównie tego oczekiwałam po tej pozycji.

''Dochodzę powoli do wniosku, że człowiek stanie się szczęśliwy, w pełni wolny, dopiero wtedy, kiedy zdobędzie się na to, by pogodzić się z tymczasowością życia i wszystkiego, co nas otacza, z nieistotnością pozornej rzeczywistości.''

''Tak cudownie byłoby, gdybyśmy potrafili okazywać miłość, ceniąc tych, których kochamy, za to, jakimi są, a nie jacy chcielibyśmy, aby byli. Byłoby to ostateczne wzajemne wyzwolenie.''

50 komentarzy:

  1. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale może kiedyś po nią sięgnę :)
    Pozdrawiam, Hayles z Our books. Our love

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli się zdecydujesz to chętnie poznam Twoją opinię o tej książce. ;)

      Usuń
  2. Świetnie, że proponujesz coś innego niż wszyscy. W te święta nie zdążę już przeczytać tej książki, ale zapisuję tytuł.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam właśnie ochotę na jakąś starszą książkę, chociaż te wszystkie nowości też bardzo mnie kuszą. :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Klimat w tej książce jest, chociaż styl autora nie każdemu pewnie przypadnie do gustu. ;)

      Usuń
  4. Lubię książki z tematyką świąteczną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je bardzo lubię, zarówno te starsze jak i nowsze. ;)

      Usuń
  5. Whartona czytałam będąc nastolatką - zafascynowały mnie jego książki. Muszę sięgnąć po którąś z nich jeszcze raz. Jestem ciekawa, co zostało z młodzieńczej fascynacji...
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z jego twórczością i myślę, że nie ostatnie. :)

      Usuń
  6. Dla mnie książka zbyt obyczajowa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. :) Można w niej poczuć też klimat świąt, ale tło obyczajowe również się tutaj znajduje. :)

      Usuń
  7. Whartona czytałam w liceum, czyli jakieś naście lat temu ;) Z chęcią odświeżyłabym sobie jego twórczość. Pozdrawiam przedświątecznie 🎄🎅🎁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja chyba sięgnę po kolejne jego książki, bo do tej pory nie znałam twórczości tego autora. ;)

      Usuń
  8. Nie czytałam nigdy książek autora, ale myślę że rozpocznę swoją przygodę właśnie od powyższej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam porównania do innych książek autora, więc nie wiem od której najlepiej zacząć. Może właśnie od tej. ;)

      Usuń
  9. Z jednej strony ciekawi mnie temat poruszonych problemów, z drugiej nie jestem pewna, czy odnalazłabym u boku tej książki to, czego zawsze od powieści oczekuję - angażującej fabuły. Nie będę na siłę po nią sięgać, ale jeśli przypadkiem wpadnie w moje ręce, przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fabuła tutaj nie jest za bardzo wciągająca i nie jest dynamiczna. Wszystko dzieje się powoli, więc nie każdemu ta książką przypadnie do gustu. ;)

      Usuń
  10. Wharton - sama nie wiem dlaczego - kojarzy mi się z takimi dosyć ciężkimi klimatami, ale widzę, że i w tym świątecznym coś się u niego znajdzie :) Przyjemnie jest czytać o tytułach, o których wcześniej się nie słyszało - to mi przypomina, żeby częściej sięgać po te nieco starsze książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno styl tego autora nie należy do lekkich, ale jest prosty i zrozumiały. :) Bardzo chętnie sięgam też po starsze pozycje i chętnie wyszukuję książki, o których nie słyszałam wcześniej. ;)

      Usuń
  11. Tak, to klimatyczna lektura. Czytałam ją dawno temu, ale mile wspominam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To właśnie ten klimat sprawił, że książkę dobrze mi się czytało. ;)

      Usuń
  12. Na ogół nie sięgam po takie powieści i pewnie przeszłabym obok niej obojętnie, ale zaciekawiłaś mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Ci się spodoba, jeśli zdecydujesz się po nią sięgnąć. ;)

      Usuń
  13. Muszę po nią sięgnąć 😄

    OdpowiedzUsuń
  14. Uuu.. kolejna ksiązka która nie robi na mnie wrażenia.:( Odpuszczam!!
    Buziaczki i zapraszam do nas.<33
    https://teczowabiblioteczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie każdemu ta książka może się spodobać, więc rozumiem. ;)

      Usuń
  15. Książki i tematyce świątecznej w tym roku mnie nie przyciągają. Może za rok...
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie właśnie w tym roku jakoś wyjątkowo przyciągają. ;)

      Usuń
  16. Nigdy nie spotkałam się z tym tytułem ale chętnie przed świętami bym ja przeczytała. Chyba czas wyjść do biblioteki albo księgarni;)

    Zapraszam do Siebie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcześniej też nie słyszałam o tej książce, przypadkiem na nią trafiłam. ;)

      Usuń
  17. Nie słyszałam o tej książce, ale jest na czasie, bo Święta już tuż tuż :D Może w przyszłym roku po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest naprawdę klimatyczna, więc idealnie nadaje się do przeczytania w świątecznym okresie. ;)

      Usuń
  18. Ja raczej podziękuję. Obawiam się, że mogłabym nie dotrwać do końca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka do lekkich raczej nie należy, więc rozumiem. ;)

      Usuń
  19. Nie cierpię świątecznych ksiażek...
    Są robione na jedno kopyto po prostu i nie mam nerwów do tego :/
    Pozdrawiam ciepło :)
    Niekulturalna Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście książki świąteczne są utrzymane w podobnym klimacie, ale myślę, że ta pozycja trochę się jednak różni. ;)

      Usuń
  20. Pierwszy raz widzę tę książkę na oczy,ale skoro jest bardzo klimatyczna to możliwe,że się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta książką chyba nie jest szczególnie popularna, bo też wcześniej o niej nie słyszałam. ;)

      Usuń
  21. Polecam wcześniejszą powieść z tymi bohaterami "Opowieści z Moulin de Bruit" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że jest taka książką. Dzięki, chętnie po nią sięgnę. ;)

      Usuń
  22. Opisywane szczegółowo czynność mogłyby mnie zanudzić, dlatego nie przeczytam tej książki. Pozdrawiam 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te opisy nie były potrzebne, nie przekonały mnie. ;)

      Usuń
    2. Podpisuję się pod zdaniem onlypretender :D. O ile lubię czasem jakieś dłuższe opisy, o tyle zbyt szczegółowe podejście do różnych czynności mogłoby i mnie zanudzić :P.

      Usuń
    3. Da się je czytać, ale rzeczywiście nie były one potrzebne. ;)

      Usuń
  23. Jeszcze nic nie czytałam tego autora, ale pewnie kiedyś to nadrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Przeczytałam wszystkie książki tego autora, a zaczynałam od ,,Taty":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inne książki tego autora też mam w planach. ;)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger