Tytuł: Odium
Autor: Katarzyna Grzegrzółka
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
''Odium'' to kolejna książka, która zainteresowała mnie swoim opisem i tym, że jest debiutem. Po takie pozycje chętnie sięgam i byłam bardzo ciekawa czy ten kryminał mi się spodoba. Lubię takie klimaty, ale czy książka przypadła mi do gustu?
W miejskim lesie zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety. Po obrażeniach i śladach na jej ciele widać od razu, że zabójca czuł niepohamowaną nienawiść do swojej ofiary. Przy jej ciele policjanci znajdują kartkę z rozmazanym napisem. Czy okaże się ważnym tropem? Śledztwo prowadzić będzie Jan Bury. Czy uda mu się znaleźć mordercę? Czy będzie więcej ofiar?
Opis książki bardzo mnie zaintrygował, bo mamy okrutne morderstwo, prowadzone śledztwo i dużo niewiadomych, a to zawsze działa na wyobraźnię czytelnika. Już od momentu znalezienia ciała zastanawiałam się kto w tak podły i bestialski sposób potraktował kobietę. Tytuł książki 'Odium' nie jest tutaj przypadkowy. Słowo to oznacza ogromną nienawiść do drugiej osoby i odgrywa w tej powieści bardzo ważną rolę. Czytając o tych wszystkich wydarzeniach czasem trudno uwierzyć, że można być tak okrutnym i mściwym. Akcja tutaj jest dynamiczna, czasem tylko spowalnia w momentach, w których lepiej poznajemy głównego bohatera. Prowadzone śledztwo bardzo mnie zainteresowało, czułam lekkie napięcie i koniecznie chciałam wiedzieć co jeszcze się wydarzy. Było tu kilka sytuacji, których się nie spodziewałam, ale jeśli chodzi o zakończenie to domyśliłam się prawdy już gdzieś w połowie książki. Nie wiem czy to dlatego, że trochę już tych kryminałów przeczytałam, ale odgadłam kto może być mordercą i jaki miał motyw. Jednak nie odebrało mi to przyjemności z czytania, bo całość mi się podobała.
Główny bohater Jan Bury to mężczyzna, który mówi o sobie, że jest starym kawalerem. Chciałby jednak mieć ustabilizowane życie i rodzinę. W jego życiu ktoś się pojawia, ale okazuje się, że przysparza mu to tylko dodatkowych problemów. Jest bardzo zaangażowany w śledztwo, za wszelką cenę chce odnaleźć mordercę i postawić go przed sądem. Poznajemy jeszcze dobrze jedną bohaterkę - Aśkę. To właśnie ta młoda dziewczyna została znaleziona w lesie. Polubiłam tę postać i było mi jej naprawdę szkoda. Prowadziła zwyczajne życie, chciała być szczęśliwa, ale ktoś jej to wszystko zabrał. W książce znajdziemy również wielu innych bohaterów, niektórzy wydają się mieć coś na sumieniu, innych da się polubić od razu.
Styl autorki jest prosty i łatwy w odbiorze. To debiut i czasem można to było wyczuć, np. w dialogach, ale mogłam przymknąć na to oko, bo jednak historia potrafiła mnie wciągnąć i zaciekawić. Nie ma tutaj wielu opisów, a narracja jest trzecioosobowa. Fabuła poprowadzona jest dwutorowo. W niektórych rozdziałach obserwujemy prowadzone śledztwo, a w innych wracamy do przeszłości, w której poznajemy ofiarę.
"Odium" to ciekawy debiut, który ukazuje nam najmroczniejszą stronę ludzkiej duszy i niepohamowaną nienawiść. Chociaż domyśliłam się zakończenia to znalazłam tutaj również i takie sytuacje, których się nie spodziewałam. Fabuła potrafi wciągnąć, czytelnik zaczyna kibicować śledczym i angażuje się w tę historię. Jeśli ktoś lubi takie klimaty to książka powinna się spodobać.
''Wiesz, jak jest. Życie potrafi być przewrotne i może zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie i w najmniej spodziewany sposób.''
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
Mam ochotę na jakiś kryminał ale z tymi bywa bardzo różnie. Tak na prawde ciężko napisać dobry kryminał ale warto dawać im szansę ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę i ja lubię dawać im szansę. Lepiej zawsze samemu się przekonać czy książka jest dobra. :)
UsuńNie ma co być uprzedzonym tak samo jak wierzyć w książki okrzykniete mianem bestseller ;)
UsuńNo właśnie i dlatego wolę sama wyrabiać sobie zdanie o jakiejś książce. :)
UsuńJa tak samo :)
UsuńRecenzja mnie przekonała. Czas chyba na jakiś dobry kryminał :D
OdpowiedzUsuńwww.czytamytu.blogspot.com
~Pola
Może i Tobie się spodoba. ;)
UsuńMam taką nadzieję. Twoja recenzja zachęca :)
Usuń~Pola
www.czytamytu.blogspot.com
Zapraszam!
Raczej się skuszę na tę książkę. Przekonałaś mnie do niej :) Pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii. :)
UsuńZapisuję ten tytuł na listę. 😊
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić czy się spodoba. :)
UsuńCzytam ostatnio o samych fajnych debiutach! I ten zapisuję!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Jeśli lubisz takie klimaty to może Ci się spodobać. :)
UsuńJeśli kiedyś znajdę czas, chętnie dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej recenzji. ;)
UsuńKsiążka zapowiada się interesująco, więc chętnie przeczytam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Ta książka już mi się kilka razy przewinęła w różnych miejscach i mam ochotę po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńTo nowość, więc pewnie jeszcze nie raz się gdzieś pojawi jej recenzja. :)
UsuńW najbliższym czasie zapewne natknę się na nią jeszcze nie raz - w końcu z nowościami tak to już jest, że są częściej recenzowane;)
UsuńTo prawda, częściej można spotkać gdzieś nowości, ale dzięki temu można poznać wiele (często różnych) opinii i potem aż chce się wyrobić własną. :D
UsuńCiekawa propozycja, nie powiem...
OdpowiedzUsuńJest ciekawa i dobrze się ją czyta. :)
UsuńNie jestem bardzo wprawiona w kryminałach, więc pewnie nie udałoby mi się wytypować mordercy. O motywie już nie mówiąc :)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe. :) Mi się udało, ale ja trochę tych kryminałów już przeczytałam. :)
UsuńJestem na tak!
OdpowiedzUsuńJa też, mam tę książkę w planach :)
UsuńJestem ciekawa czy i Wam się spodoba. :)
UsuńUwielbaim kryminały więc to pozycja zdecydddddddoooowwwanie dla mnie :-D
OdpowiedzUsuńCieszę się. ;)
UsuńMyślę, że książka przypadłaby mi do gustu! Lubię kryminały :) Mój blog
OdpowiedzUsuńTo jest szansa, że się spodoba. :)
UsuńZapisuję na liście, bo te gatunki rzadko czytam, a książka zapowiada sie dla mnie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Ostatnio też rzadko czytałam kryminały, a tak bardzo je lubię. :D
UsuńChciałam się wziąć za tę książkę, ale koleżanka powiedziała, że nie warto i dałam sobie spokój.
OdpowiedzUsuńRóżne opinie o niej czytałam i potem obawiałam się trochę tej książki, ale jednak mi się spodobała, ale ja zawsze lubię wyrabiać sobie własne zdanie. :D
UsuńNie przepadam za kryminałami, ale ten brzmi zachęcająco. :)
OdpowiedzUsuńZaczytane-dziewczyny.blogspot.com
Może by Ci się spodobał. ;)
UsuńDzięki za recenzję, myślę że było mi to potrzebne przy tej książce :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że mamy coraz lepsze debiuty.
To prawda, ale ja ogólnie lubię debiuty i poznawanie nowych autorów. :)
UsuńPowiem Ci, że już sama okładka zachęca mnie do przeczytania, a wnętrze czuję, że i mnie się spodoba.
OdpowiedzUsuńMoże się spodobać jeśli lubisz takie książki. :)
UsuńMam na nią ochotę:)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńkryminały zdecydowanie mają stałe miejsce w mojej biblioteczce :)
OdpowiedzUsuńTak jak i w mojej. :)
UsuńW Twojej recenzji brzmi to jak całkiem dobry debiutancki kryminał - chętnie dam mu szansę! :)
OdpowiedzUsuńBo taki właśnie według mnie jest. :)
UsuńW przypadku debiutów można trochę wybaczyć. :)
OdpowiedzUsuńTeż tak właśnie myślę. :)
UsuńWłaśnie jestem, po lekturze i mam podobne odczucia do ciebie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam. :)
UsuńVery great post. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńThe Glossychic
Wonder Cottage
Przewidywalne zakończenie nie odbiera mi przyjemności czytania. Jeśli autorka potrafi zaoferować inne ciekawe elementy powieści, jestem w stanie dać jej szansę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie każdy domyśli się zakończenia, dla niektórych będzie pewnie zaskoczeniem. :)
Usuń