Tytuł: Dni naszego życia. Część 1
Autor: Małgorzata Mikos
Wydawnictwo: Novae Res
Jak to często u mnie bywa, do przeczytania tej książki skusił mnie jej opis, ale też okładka, która bardzo mi się podoba. To debiut Pani Małgorzaty Mikos, więc jeszcze bardziej byłam ciekawa tej pozycji. Lubię poznawać nowych autorów i często daję szansę debiutom, dlatego ta pozycja tak mnie zainteresowała. Czy to był dobry wybór?
Młoda dziewczyna zaprzyjaźnia się ze swoim sąsiadem - osiemdziesięciolatkiem, którego nazywa Panem P. Mężczyzna opowiada jej o swoim życiu, o swych przeżyciach. Ta podróż do przeszłości jest bardzo bolesna, ale zmienia życie i poglądy młodej kobiety.
Napiszę o tym już na samym początku - bardzo mi się ta książka spodobała. Już prolog zapowiadał świetną lekturę, a potem było jeszcze lepiej. To bardzo emocjonująca i sentymentalna powieść, która wzbudziła we mnie tak wiele najróżniejszych emocji: smutek, uśmiech, nadzieję. Potrafi naprawdę poruszyć, ale przede wszystkim opowiada o tak wielu ważnych dla nas sprawach. Autorka pisze tutaj o wielu życiowych prawdach, które niby wydają się oczywiste, ale tak naprawdę często o nich zapominamy, nie dostrzegamy tego, co powinniśmy dostrzec. To opowieść o tym co w życiu jest najważniejsze, o tym, że nie zawsze doceniamy to co mamy. Pani Małgorzata Mikos nawiązuje tutaj do celu życia, w piękny sposób opowiada o tym jak ważna jest miłość i o tym, że ma się jedno życie, które należy przeżyć jak najlepiej. Tak naprawdę znajdziecie tutaj jeszcze więcej wartościowych przesłań. Książka zawiera w sobie wiele mądrych, pięknych, ale także motywujących do zmian zdań i cytatów, do których na pewno będę wracać.
W tej powieści najważniejszą rolę odgrywa osiemdziesięcioletni Piotr, bo to właśnie jego historię życia poznajemy. Już od dzieciństwa nie miał łatwego życia, spotykał na swej drodze wiele cierpienia i bólu i tak samo było w późniejszych latach. Nie każdy człowiek byłby w stanie znieść tyle co on, ale pomimo tego mężczyzna się nie poddał, najważniejsze dla niego stały się wspomnienia, którymi żył i tak naprawdę to właśnie one dodawały mu sił każdego dnia. Pan P. bardzo kocha swoich bliskich, nie zapomina również o tych, których już z nim nie ma. Myślę, że dzięki niemu wielu czytelników spojrzy na pewne sprawy z innej perspektywy, może coś zmienią w swoim życiu lub zmienią choć trochę swoje poglądy i sposób myślenia. Pan Piotr opowiada o czasach, w których jego pokolenie żyło całkiem inaczej niż my obecnie. Pokazuje nam jak wtedy wyglądało życie, co się liczyło i jak wiele zmian zaszło w ciągu kilkudziesięciu lat. Uświadamia nam, że teraz wielu ludzi zapomina o tym co ważne, że w tej naszej codzienności nie zauważa się tego co istotne. Młoda kobieta, która razem z nim powraca do wspomnień z przeszłości też boryka się z wieloma problemami, ale spotkanie ze starszym mężczyzną dodaje jej odwagi do zmian, do walki o lepsze życie. Pojawia się również wątek dotyczący stereotypów, akceptacji. Dla innych ludzi przyjaźń kobiety i starszego mężczyzny jest dziwna i podejrzana, zaczynają o nich plotkować.
W książce mamy narrację pierwszoosobową, w której narratorką jest kobieta, ale jest również trochę trzecioosobowej, która pojawia się podczas powrotów do przeszłości. Bardzo mi się spodobał styl pisania autorki, bo tak jak wspominałam znajdziecie tutaj wiele wartościowych cytatów. Pani Małgorzata Mikos pisze przystępnym językiem i jest tutaj sporo opisów. Wiem, że są osoby, które za tym nie przepadają i mi też czasem to przeszkadza, ale tutaj nie miałam z tym żadnego problemu, bardzo dobrze mi się wszystko czytało. Dynamicznej akcji i masy dialogów tutaj nie ma, ale nie było to potrzebne, bo opowiedziana historia jest tak poruszająca i ciekawa, że książkę czyta się naprawdę dobrze.
''Dni naszego życia'' to książka o miłości, przemijaniu, o stracie, ale także o nadziei. To piękna opowieść, która wzbudza masę emocji, porusza i skłania do refleksji na wiele tematów. Dzięki niej można spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy, uświadamia nam co jest naprawdę w życiu ważne. Czekam już na kolejną część, bo jestem bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów. Polecam tę książkę osobom, które lubią takie historie, bo myślę, że i Wam przypadnie do gustu.
''Czasem dzieje się dobrze, innym razem źle i to od nas zależy, jaki efekt końcowy otrzymamy. Każdy dzień i wszystkie sekundy naszego istnienia są unikatowe, ale musimy umieć doceniać dar, jakim jest życie i możliwość wytyczania coraz to nowszych ścieżek prowadzących do określonego celu.''
Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce.
Jest to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam w tym roku.:)
OdpowiedzUsuńMi też bardzo się podobała. Naprawdę dobra książka. :)
UsuńWolę raczej mroczne powieści ale choinka nastraja mnie tak bardziej romantycznie więc kto wie... :)
OdpowiedzUsuńWarto dać tej książce szansę, bo chociaż akcja płynie wolno to książka jest bardzo ciekawa. :)
UsuńJedno jest pewne, cudowna okładka:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Mi również okładka bardzo się podoba. ;)
UsuńPrzyznam szczerze, że i mnie fabuła całkiem zachęciła, ale zdecydowanie - okładka. Zainteresowała mnie też koncepcja łączenie osoby pierwszoosobowej z trzecioosobową, w sensie; zastanawia mnie; jak autorka to wymyśliła? Zaciekawiłaś mnie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzeszłość opowiedziana jest w narracji trzecioosobowej jako taka opowieść dawnych lat, a pierwszoosobowa dotyczy młodej kobiety, która słucha historii staruszka. :)
UsuńDziękuję za tak niesamowitą recenzję mojej książki. Cieszę się, że stworzona przeze mnie historia przypadła wywołała w Pani takie emocje i że spędziła Pani przy niej miło czas. Dziękuję i pozdrawiam ❤️
OdpowiedzUsuńNie ma za co, książka bardzo przypadła mi do gustu. :) Cieszę się, że mogłam ją przeczytać. :)
UsuńNa poruszającą książkę mam zawsze ochotę :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy i Tobie się spodoba. :)
UsuńMam ten tytuł w planach :)
OdpowiedzUsuńSuper, będę czekać na Twoją recenzję. :)
UsuńWidzę opinię o tej książce już u kolejnej osoby i większość była nią zauroczona. Coś w tym chyba musi być :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to naprawdę udany debiut, we mnie książkę wzbudziła sporo emocji. :)
UsuńW tej chwili jestem zbyt zmęczona aby stwierdzić czy ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, może kiedyś wpadnie Ci w ręce. :)
UsuńCzytałam o tej książce również u Rabe (wcześniej niż u Ciebie ale komentując ze zmęczenia nie skontaktowałam - przepraszam). Wiem, że warto do niej zajrzeć - zainteresować się :)
UsuńPo takich opiniach żałuję, że nie próbowałam zdobyć egzemplarza recenzenckiego :)
OdpowiedzUsuńMoże innym razem się uda.
Pozdrawiam!
Oby się udało, to naprawdę fajna książka. :)
UsuńSkoro skłania do refleksji, musi być wartościowa. Teraz mam ochotę ją przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie jest wartościowa i jest tutaj wiele mądrych i ciekawych cytatów. :)
UsuńChyba tym razem sobie odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
UsuńNic tej autorki jeszcze nie czytałam, ale jeśli wpadnie mi ta pozycja w łapki to z chęcią nadrobię. O ile też czas mi na to pozwoli :)
OdpowiedzUsuńTo debiut, więc mogłaś nie słyszeć o autorce. :)
UsuńWidzę, że podobnie do mnie odebrałaś tę książkę... Też czekam na kolejną część "Dni naszego życia" ;)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kolejnej części. :)
UsuńSkoro to piękna opowieść to chciałabym ją poznać :)
OdpowiedzUsuńPolecam. To naprawdę świetna historia. :)
UsuńBrzmi interesująco, przez dotykanie tak codziennych, zwykłych tematów.
OdpowiedzUsuńWłaśnie te codzienne i zwykłe tematy są tutaj tak ciekawie opisane. Polecam. :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale zapowiada się nawet ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI jest ciekawie, warto sprawdzić czy się spodoba. :)
UsuńMyślę, że ja bym się w niej odnalazła :)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe. ;)
UsuńTaka dobra recenzja, a ja nawet wcześniej nie słyszałam o tej książce :)
OdpowiedzUsuńJak piszesz, sama okładka zachęca do sięgnięcia po książkę.
Mnie zachęciła okładka i opis i cieszę się, że mogłam przeczytać tę książkę. :)
UsuńKsiążka wydaje się naprawdę piękna i wyjątkowa. Mam nadzieję, że uda mi się ją kiedyś przeczytać :)
OdpowiedzUsuńOby się udało, bo to naprawdę udany debiut. ;)
UsuńCzytałem fragmenty ;/ i szczerze? Jak dla mnie przewidywalna i nudna... no cóż xd
OdpowiedzUsuńKażdy ma inny gust, dla mnie książka nudna nie była. Bardzo mi się podobała. :)
UsuńNa dzień dzisiejszy mam sporo zaległości czytelniczych, ale nie mówię nie tej książce. :)
OdpowiedzUsuńWarto o niej pamiętać. :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tą książką :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Super. ;)
UsuńTytuł pożyczony z amerykańskiego tasiemca, ale mnie to zachęca akurat ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej tego tytułu. :D
UsuńChętnie bym przeczytała tę książkę! Uwielbiam takie spokojne historie, które po części przeplatają się z życiem codziennym każdego z nas :)
OdpowiedzUsuńTakie historie potrafią być naprawdę ciekawe. Tak jak tutaj. :)
UsuńChyba dam jej szansę... coś w niej jest co powoduje, że burczy mi w brzuchu i chcę jej skosztować... myślę, że ostatecznie ją w niedalekiej przyszłości spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko 😘
Moim zdaniem warto dać jej szansę. :)
Usuńciekawa książka, której chętnie podjęłąbym się czytania ;D
OdpowiedzUsuńPolecam. ;)
UsuńMam ochotę sięgnąć po całą tą serię ;)
OdpowiedzUsuńTo debiut, kolejna część niedługo się pojawi. :)
UsuńBardzo, ale to bardzo kusi mnie ta książka...
OdpowiedzUsuńPolecam, powinna Tobie również się spodobać. :)
UsuńOkłądka faktycznie zapada w pamięc, więc liczę, że uda mi się tę ksiażkę znaleźć w bibliotece.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że znajdziesz, bo to naprawdę fajna książka. :)
Usuń