Tytuł: Jak ćmy, jak motyle
Autor: Elżbieta Okunowska
Wydawnictwo: Krukowiak
Książka ''Jak ćmy, jak motyle'' bardzo mnie zaintrygowała, ponieważ akcja rozgrywa się na Kujawach, które są mi bliskie, a autorka stąd właśnie pochodzi. Byłam bardzo ciekawa czy przypadnie mi do gustu, czy mnie wciągnie i muszę przyznać, że pozytywnie się zaskoczyłam, bo to naprawdę interesująca i dobra pozycja.
Dwie siostry odnajdują pamiętnik prababki, która w młodości była pokojówką u majętnej dziedziczki. Jej losy były dotąd nieznane, a dzięki temu dziennikowi, Ola i Danusia poznają przeszłość swoich przodków. Historia zaczyna się w 1903 roku i okazuje się, że obfituje w wiele wydarzeń. To jednak nie wszytko, bo Ola ma przedziwny sen, który jest początkiem dziwnych i nieoczekiwanych sytuacji. Co łączy odnalezienie pamiętnika i tajemniczy sen?
Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Sporo miejscowości, o których jest mowa znam lub kojarzę i ciekawie mi się o tym czytało. Akcja tutaj toczy się dwutorowo, bo opisuje zarówno przeszłość jak i teraźniejszość. Autorka wplotła w fabułę sporo relanych wydarzeń, miejsc i bohaterów. Tutaj fikcja miesza się z rzeczywistością, co okazało się bardzo ciekawe. Z pamiętników pokojówki Józi sporo się dowiadujemy o minionych wydarzeniach, o tym jak wyglądało życie w 1903 roku i później. Z prawdziwym zainteresowaniem czytałam o tym wszystkim, a barwne opisy Kujaw były świetnym dopełnieniem fabuły. Nie spodziewałam się tego, że historia przodków Oli i Danusi tak bardzo mnie wciągnie, były momenty, że nie chciałam odrywać się od książki, bo koniecznie musiałam wiedzieć co będzie dalej. Opisywana teraźniejszość też jest intrygująca, bo w życiu bohaterek pojawia się tajemniczy mężczyzna, który skrywa pewną tajemnicę. Autorka zgrabnie połączyła wątki i stworzyła świetny klimat, dzięki czemu bardzo dobrze czytało mi się tę książkę. Często zastanawiałam się, które z wydarzeń były prawdziwe, a które fikcyjne i nadal tego nie wiem, bo wszystko to jest takie rzeczywiste, łącznie z bohaterami. Chociaż akcja jest tutaj spokojna to jednak wiele się dzieje, ta nutka tajemniczości ubarwia i tak już ciekawą fabułę.
Bohaterowie budzą sympatię czytelnika, ich codzienność i odkrywanie tajemnic z przeszłości intryguje i wciąga. Głowną postacią jest tutaj Ola, ale poznajemy też sporą część jej rodziny, którą łączy silna więź. Wszyscy są ciekawi losów prababki, chcą dowiedzieć się więcej o swoich bliskich. Polubiłam każdą postać z opisywanych teraźniejszych wydarzeń, bo jeśli chodzi o przeszłość to jednak nie każdy wzbudza sympatię. Nie umiem powiedzieć czy bardziej wciągnęły mnie losy rodziny z 2013 roku czy te z pamiętnika z 1903 roku, bo były dla mnie równie ciekawe. Dzięki takiemu powrotowi do przeszłości można zauważyć jak wiele się zmieniło, można dowiedzieć się więcej o tym jak wyglądało życie w tych minionych latach, ale dostrzegamy też sporo podobieństw między ludźmi. Warto znać historię swojej rodziny, a jak widać po tej pozycji, może być ona naprawdę ciekawa i pełna różnych zdarzeń.
Podoba mi się styl pisania autorki, jest lekki i przyjemnie czyta się tę książkę. Jest tutaj trochę opisów, ale są one tak barwne i plastyczne, że czyta się je z zainteresowaniem, nie nudzą nawet przez chwilę. Narracja jest tu trzecioosobowa, losy prababki również są zapisane w tej właśnie formie. Mi to nie przeszkadzało, bo miałam wrażenie, że dzięki temu mam szerszy obraz tych wszystkich wydarzeń. Klimat tej powieści, tajemniczość i ciekawa fabuła tworzą fajną i spójną całość, ma się wrażenie, że to taka ciepła i spokojna historia, ale jednak nie wszystko jest tutaj kolorowe, tak jak przecież w życiu bywa.
''Jak ćmy, jak motyle'' to książka, której warto dać szansę. Opowiada o przeszłości, o radościach, smutkach i tajemnicach. Ta rzeczywistość wymieszana z fikcją jest naprawdę intrygująca, czytając o losach rodziny głównej bohaterki zaczynamy się w to angażować, bo fabuła naprawdę wciąga. Przyjemnie spędziłam czas z tą powieścią, fajnie jest dowiedzieć się więcej o minionych latach, o tym jak kiedyś wyglądała codzienność ludzi. Myślę, że jeśli ktoś lubi takie książki to powinna mu się spodobać. Mi przypadła do gustu i miło będę ją wspominać.
- Czasami tak bywa, że życie człowieka jest jak szara brzydka ćma, a nie cudny motylek... - Ola podniosła się z miejsca i obrzuciła spojrzeniem okolicę. - Ale
zawsze warto próbować je upiększać, zmieniać tę ćmę w motyla, cieszyć się każdą chwilą.''
Bardzo mnie zaintrygowałaś tą książką, zapisuję tytuł:)
OdpowiedzUsuńWarto zapisać i przeczytać. ;)
UsuńMożliwe że i ja dam jej szansę ;)
OdpowiedzUsuńMoże Ciebie też wciągnie, to naprawdę ciekawa historia. :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, a szkoda, bo zapowiada się naprawdę ciekawie. 😊
OdpowiedzUsuńI jest ciekawie, mogłaby Ci się spodobać. :)
UsuńPodoba im się ostatni cytat. Przekonuje do czytania :)
OdpowiedzUsuńDługo się zastanawiałam jaki cytat dodać, ale ten chyba najbardziej mi się spodobał. :)
UsuńJa sobie odpuszczę ze względu na brak czasu :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
Usuń"Dwie siostry odnajdują pamiętnik prababki" i już po tym zdaniu wiem, że ta książka musi być moja ;) Uwielbiam takie historie.
OdpowiedzUsuńW takim razie powinna Ci się spodobać. :)
UsuńA to może być coś naprawdę ciekawego!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Myślę, że książka mogłaby przypaść Ci do gustu. :)
UsuńWydaje mi się, że to nie mój typ. Raczej się nie przekonam... :(
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowy post > https://hiddenxguns.blogspot.com/2018/12/trzy-powody-dla-ktorych-warto-zakupic.html
Rozumiem. ;)
UsuńKsiążka mnie zbytnio nie zainteresowała, ale kto wie...
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś skuszę się przeczytać :D
Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny!
wy-stardoll.blogspot.com
Rozumiem, każdy ma przecież inny gust. :)
Usuńpiękna okładka, już sama przyciąga wzrok, a i opis kusi:)
OdpowiedzUsuńMi też się podoba okładka. ;)
UsuńCzuje,że mi się spodoba. Lubię taką tematykę.
OdpowiedzUsuńW takim razie powinna się spodobać. :)
UsuńKsiążka nieco nie w moich klimatach, ale muszę przyznać, że ma coś w sobie co mnie do niej przekonuje i jak będę miała okazję to po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto dać jej szansę. :)
UsuńTeż lubię Kujawy. Piękny rejon. :) Jeśli będę miała okazję, przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńPolecam. :)
UsuńZ chęcią sięgnie pi tę książkę jak będę miala tylko taka okazję :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Tobie też się spodoba. :)
Usuńpo twojej recenzji książka zwiastuje przyjemne chwile :)
OdpowiedzUsuńco prawda raczej nie są to moje klimaty, ale może zaryzykuję :P
Nominowałam cię do świątecznego TAGu, więc jeśli masz ochotę (i czas) to zapraszam do zabawy ;-)
Czasem warto zaryzykować. :D Chętnie zrobię tag u siebie. :)
UsuńJak się zapewne domyślasz, klimat nie mój, ale wiem, komu ją podrzucić, skoro są tu też prawdziwe wydarzenia :)
OdpowiedzUsuńDomyślam się. :D Tutaj fikcja miesza się z rzeczywistością, co naprawę ciekawie wyszło. :)
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale wygląda intrygująco...
OdpowiedzUsuńNie jest głośno o tej książce, a jest naprawdę ciekawa. :)
UsuńJa nie jestem przekonana, ale ważne, że Tobie przypadła do gustu :)
OdpowiedzUsuńMi się spodobała, ale wiadomo, każdy lubi co innego. :)
UsuńBardzo lubie takie ksiązki, które pomagają nam zapomnieć o otaczającym nas świecie :D Z chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz takie klimaty to powinna się spodobać. :)
UsuńZapowiada się cudownie. Warto przeczytać.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto. ;)
UsuńBrzmi nostalgicznie :) Wydaje się fajna :)
OdpowiedzUsuńI taka też jest. :)
UsuńO proszę, ja bardzo lubię takie klimaty i ta historia z pewnością i mnie wciągnie. Koniecznie muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że i Tobie się spodoba. :)
UsuńCUDOWNY tytuł <3
OdpowiedzUsuńMi też się podoba. :)
UsuńPiękny cytat ;)
OdpowiedzUsuńMa coś w sobie, mi również się spodobał. :)
UsuńWygląda na dość tajemnicza, może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńMoże Tobie też się spodoba. :)
UsuńJak akcja na Kujawach, to ja chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPolecam, może też Ci się spodoba. :)
Usuń