Tytuł: Anonimowe wyznania
Autor: praca zbiorowa
Wydawnictwo: Novae Res
Wygrałam tę książkę kiedyś w konkursie i tak sobie czekała dość długo na swoją kolej. Wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać i co w niej znajdę, bo znam stronę z anonimowymi wyznaniami. Zdecydowałam jednak, że dam jej szansę, że w końcu po nią sięgnę i sprawdzę jaka ta książka jest.
Ta pozycja to nic innego jak zbiór anonimowych wyznań z popularnego serwisu internetowego. Znajdziemy w niej najróżniejsze historie ludzi, które są opisane na stronie, ale mają być tutaj również te nieopublikowane. Jak zapewne wiecie wyznania są historiami opowiedzianymi przez internautów - wpadki, porażki, śmieszne sytuacje i te trochę bardziej poważne. Podobno będąc anonimowym można powiedzieć o sobie więcej, można bez wstydu czy zażenowania opisać coś ze swojego życia. Nie wydaje mi się, żeby wszystkie te sytuacje rzeczywiście miały miejsce. Może część z nich naprawdę się wydarzyła, ale niektóre nie wyglądają mi na prawdziwe, są trochę przesadzone.
Nie przeczytałam tej pozycji od razu, czytałam ją w przerwach pomiędzy innymi książkami. Na każdej stronie znajduje się inne wyznanie, mamy tutaj też różne rysunki, które do nich idealnie pasują i są fajnym dodatkiem. Książka została podzielona na rozdziały, które są kategoriami wyznań, dzięki temu są tematycznie posegregowane. Nie wiem czy rzeczywiście któreś z opisanych tu wyznań nie było nigdy publikowane na stronie internetowej, bo jej nie śledzę, raczej rzadko tam zaglądam, więc nie mogę tego stwierdzić. Niektóre z wyznań były nawet zabawne, inne poważne, a jeszcze inne mało ciekawe. Wiadomo, są różne gusta i każdy odbierze je inaczej, mi nie wszystkie się spodobały. Myślę, że jeśli ktoś lubi czytać takie wyznania to książka może mu się spodobać, ale ja za wiele po niej nie oczekiwałam i może dobrze, bo była dla mnie całkiem okej, ale jakiegoś szczególnego wrażenie na mnie nie zrobiła. To taka pozycja, która była dla mnie rozrywką, kiedy robiłam małą przerwę od innych książek
''Anonimowe wyznania'' to książka, która jest zbiorem najróżniejszych wyznań ze znanej strony internetowej. Czytałam ją pomiędzy innymi książkami, była idealna wtedy, gdy chciałam przeczytać coś naprawdę niezobowiązującego. Nad niektórymi wyznaniami można chwilę pomyśleć, inne są zabawne, ale są również te mniej ciekawe. To taka pozycja, którą można sobie podczytywać od czasu do czasu, lekka i niewymagająca, ale może lepiej nie oczekiwać po niej zbyt wiele.
''Będzie krótko.
Wczoraj dowiedziałam się, że od 2 lat, w pracy, regularnie, czy to deszcz czy śnieg,
lato czy zima, podlewam sztucznego kwiatka.''
''To przerażenie, gdy wracasz w nocy drogą pomiędzy lasem a starymi torami
i kichasz, a ktoś odpowiada Ci „na zdrowie”...''
Jakoą nie kusi mnie ta książka, bo to samo mogę przeczytać na oficjalniej stronie. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
P.
www.zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com
Też mi się wydaje, że większość tych wyznań można znaleźć na stronie. ;)
UsuńNie jest to ksiązka którą chciałabym przeczytać - to nic nowego ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Mnie też nie zachwyciła. :)
UsuńKiedyś często wchodziłam na tę stronę internetową z anonimowymi wyznaniami, ale prawdę mówiąc, większość nie była ciekawa, a część wyglądała nawet na zmyślone... Nie wiem po co komuś się chciało wydawać kawałek internetu :). To bez sensu i prawdę mówiąc, szkoda życia na takie "książki" :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie te niektóre wyznania z książki też wydawały mi się jakieś takie nieprawdziwe. Było kilka ciekawych, ale nie mogę też tej książki polecić. :)
UsuńHmm nie jestem przekonana, raczej odpuszczę :D
OdpowiedzUsuńRozumiem. :D
UsuńNie kuszą mnie takie zbiory.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTym razem podziękuję. 😊
OdpowiedzUsuńRozumiem, bo też nie mogę tej książki polecić. :)
UsuńObserwuję "Anonimowe wyznania" na Facebooku, ale czy bym chciała przeczytać tę książkę? Sama nie wiem.
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta książka jest dla osób, które lubią takie wyznania i które chcą przeczytać coś naprawdę niezobowiązującego. Jednak uważam też, że nie ma w niej nic odkrywczego i nie każdemu się spodoba. :)
UsuńRaczej to nie ksiazka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Eli https://czytamytu.blogspot.com
Również pozdrawiam. ;)
UsuńO, to coś innego! Bardzo mnie zaciekawiłaś i już zapisałam tytuł :D Jestem mega ciekawa :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Może Tobie bardziej się spodoba. Zawsze to coś innego. :D
UsuńChyba na razie nie będę się za nią rozglądała :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńObserwuję stronkę na facebooku, więc raczej po samą książkę się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńZ e-BOOKIEM POD RĘKĘ
Myślę, że to samo można znaleźć na Facebooku i na stronie oficjalnej. :)
UsuńNie wiem czy widze sens wydawania takiej książki, skoro dokładnie te same treści są dostępne na Facebooku...
OdpowiedzUsuńOpis książki mówi o tym, że są w niej nigdy niepublikowane wyznania, ale nie wiem czy tak jest naprawdę, bo rzadko odwiedzam tę stronę. :)
UsuńTo może być ciekawe... Lubię te anonimowe wyznania :)
OdpowiedzUsuńTo może książka Ci się spodoba. :)
UsuńNo nieźle. Ktoś miał bardzo ciekawy i oryginalny pomysł na stworzenie takiej ksiązki. Z jednej strony nie do końca przepadam za taką literaturą złożoną z różnych opowiadań, z drugiej - tego tytułu jestem ogromnie ciekawa.
OdpowiedzUsuńPomysł całkiem niezły, ale z drugiej strony takie wyznania można znaleźć na stronie internetowej. :)
UsuńKsiążka musi być ciekawa i nieprzewidywalna. Obserwuję i pozdrawiam! ❤
OdpowiedzUsuńZnajdą się pewnie osoby, którym się spodoba. :)
UsuńNie lubię tej strony w sieci. Tym bardziej nie mam ochoty czytać tego na papierze :p
OdpowiedzUsuńRozumiem. :D
UsuńNa początku jak ją wydali to mnie ciekawiła ta książka, ale tyle jest tego na oficjalnej stronie, że nie odczuwam żeby była ona mi potrzebna :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, na stronie jest tego naprawdę dużo. :)
UsuńTo nie dla mnie, nie zdecydowałabym się na lekturę :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńDla mnie to taka trochę książka na siłę albo nie do końca książka :D Aczkolwiek nie dziwię się, że ktoś chciał to sprzedać, jeśli tyle osób czytało (czyta) wyznania na stronie. Ja tam nie byłam od lat ;) i nie tęsknię.
OdpowiedzUsuńAle oczywiście nic dziwnego, że przeczytałaś tę książkę, skoro już ją miałaś :)
Pewnie jest sporo osób, które lubią tę stronkę. :D Trochę ta książka czekała na swoją kolej, ale w końcu po nią sięgnęłam. Nie wiem czy bym ją sama kupiła. :)
Usuńnawet nie wiedziałam,że jest taka strona :)
OdpowiedzUsuńJest, sporo wyznań się tam znajdzie. :D
UsuńTeż mi się wydaje, że bez sensu jest drukować coś co można przeczytać on line...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
:)
UsuńKsiążkę raczej sobie odpuszczę, aczkolwiek nie mówię jej do końca nie, bo może kiedyś zdecyduję się ją przeczytać ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny!
wy-stardoll.blogspot.com
Może warto sprawdzić samemu czy się spodoba. :)
UsuńObserwuję ich na Fb, i chyba to mi wystarczy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Tam też można znaleźć sporo tych wyznań. :)
UsuńJa czasami wchodziłam na stronę internetową i czytałam te wyznania - ciągnęło mnie tam, bo niektóre opowieści są bardzo zabawne i nawet jeśli ktoś je zmyślił, to z chęcią czytałam i wyobrażałam sobie te śmieszne sytuacje. Mam jednak wrażenie, że im strona stawała się bardziej popularna, tym więcej bezsensownych, przerysowanych historii się tam znajdowało. Nie kupiłabym tej książki na pewno.
OdpowiedzUsuńTo prawda, niektóre wyznania są całkiem zabawne, ale są też niektóre takie mało wiarygodne. W książce też tak jest. :)
UsuńUwielbiam tę stronkę!! Myślę, że taka publikacja może być ciekawym pomysłem na zabicie nudy, gdy nie ma się ochoty na tytuły w jakiś sposób zobowiązujące, co potwierdza Twoja opinia :) Mam nadzieję, że uda mi się niedługo ją przeczytać :D
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz te wyzwania to może książka Ci się spodoba. :)
UsuńDostałam tę książkę pod choinkę i tak sobie czytam "na raty" :) Poziom wyznań mocno zróżnicowany- ja preferuję te śmieszne. Niektóre fajne, ale zdarzają się zupełnie marne, nieciekawe i tak, jak wspomniałaś, mało wiarygodne.
OdpowiedzUsuńTo mamy bardzo podobne odczucia. :)
UsuńDla mnie to jest głupota - wydawać książkę z czymś, co mogę sobie poczytać w necie... Zresztą ja nigdy za tym nie przepadałam, mój facet bardziej to czytał :D
OdpowiedzUsuńNa książce jest napisane, że znajdują się w niej niepublikowane wyznania, ale nie wiem czy tak jest naprawdę. :D W Internecie też jest tego bardzo dużo i większości to pewnie wystarczy. :)
UsuńNie czytam tych wyznań w Internecie, książki raczej też nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńRozumiem, to bardziej książka dla fanów takich wyznań. :)
UsuńLubiłam zaglądać na anonimowe ;) ale ostatnio coraz rzadziej to robię, skupiam się tylko na wyznaniach, które pojawiają się na FB i dochodzę do wniosku, że te teksty robią się coraz bardziej z kosmosu. Są coraz mniej prawdopodobne. W porównaniu z tymi pierwszymi, to już nie jest to... Słyszałam też o książce, ale jakoś nie czuję potrzeby po nią sięgać ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś też trochę czytałam takie wyznania i też myślę, że kiedyś były one bardziej ciekawe. ;)
Usuń