piątek, 29 marca 2019
Podsumowanie marca. ☺
No i oto kolejne podsumowanie. Cieszę się, że mamy już wiosnę, czekam na dni, w których będzie można czytać na świeżym powietrzu. W tym miesiącu mój wynik czytelniczy jest trochę lepszy, ale mam nadzieję, że w kolejnych będzie jeszcze lepiej. ;)
Książki:
1. Tylko umarli wiedzą - Ryszard Ćwirlej
2. Milcząca ofiara - Caroline Mitchell
3. Uwikłani. Tom 2 - Adriana Rak
4. Niewyjaśnione tajemnice - Joel Levy
5. Bitwy polskiego września - Apoloniusz Zawilski
Filmy:
1. Serce nie sługa (2018)
2. Incepcja (2010)
3. Interstellar (2014)
4. Lot (2012)
Jaki był Wasz marzec? Jesteście z niego zadowoleni? Ile książek przeczytaliście? ;)
AUTOR:
Karolajna
"Incepcja" bardzo mi się podobała. :) Jeśli chodzi o książki to udało mi się przeczytać osiem, a dwie spośród Twoich trafiły na moją listę - książka Adrianny Rak (chociaż nie wiem czy akurat ta) i "Milcząca ofiara" zatem bardzo dziękuję za podpowiedź. ;)
OdpowiedzUsuńNie ma za co. :) Jestem ciekawa czy będziesz miała podobne odczucia z tymi książkami. :)
UsuńTych książek nie znam, ale niektóre mam w planach. 'Serce nie sługa' też oglądałam i mi się bardzo podobało. Prócz tego jeszcze 'Całe szczęście' też mogę polecić :)
OdpowiedzUsuńW takim razie obejrzę sobie ten film. :)
UsuńNaprawdę świetne wyniki. U mnie standardowo 8 książek. 😊
OdpowiedzUsuńGratuluję. :)
UsuńJa akurat nie złapałam w ręce żadnej książki i bardzo żałuję... kiedyś nałogowo czytałam, a teraz totalnie zero :/ czas się wziąć za siebie, niestety brak czasu jest zawsze wymówką :D u mnie królują seriale :) a z twojego podsumowania oglądałam "Serce nie sługa" i to chyba na tyle :P
OdpowiedzUsuńNie zawsze ma się czas na książki. :) Seriale też czasem oglądam, ale ostatnio mało czasu im poświęciłam. :)
UsuńJa na razie 8 książek i 4 filmy, ale kończę jeszcze dwie książeczki i zamierzam je skończyć w tym miesiącu jeszcze :) A Interstellar mam w planach odkąd po raz pierwszy o nim usłyszałam, tylko się kurcze zebrać nie mogę...
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku. :) Też się coś zabrać nie mogę za kilka filmów, które od dawna mam w planach. :)
UsuńIntercepcja to film, który bardzo podobał się mojej siostrze natomiast mojego zainteresowania nie wzbudził - nie dla mnie, nie wciągnął mnie o pozostałych tytułach słyszałam ale chyba nie oglądałam a przynajmniej nie przypominam sobie ;)
OdpowiedzUsuńKsiązk " Bitwy polskiego września" chyba jest mocną lekturą...
Dla mnie ten film był dobry, ale aż tak bardzo mnie nie wciągnął. :D O książce "Bitwy polskiego września" niedługo napiszę na blogu. :)
UsuńKochana, i ja czekam w końcu na dni, w których będzie można wyjść na dwór, na balkon i poczytać sobie w ciepełku:) Piękna wizja, za którą tęsknię bardzo. Z listy książkowej nie czytałam żadnej, ale słyszałam o ostatniej pozycji. Więcej mogę powiedzieć o sferze filmowej, bo tutaj znam każdą produkcję, a za "Incepcją" szaleję;) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niedługo te ciepłe dni nadejdą. :) Mi film "Incepcja" się podobał, ale jakiegoś szczególnego wrażenia na mnie nie zrobił. :)
UsuńWłaśnie zaczęłam czytać Uwikłanych tom 2 i na razie jest dobrze ;) Z filmów oglądałam Incepcję i pamiętam, że mi się podobała.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii o tej książce. :)
UsuńOBSERWUJĘ :)
OdpowiedzUsuńMarzec minął mi tak szybko, że nawet nie potrafię odpowiedzieć Ci na pytanie co oglądałam ani czytałam, muszę chyba robić takie podsumowania.
Mi też minął szybko. Takie podsumowania są ciekawe, polecam spróbować. :)
UsuńNie czytałam żadnej książki z przeczytanych przez Ciebie w marcu. Przyznam ciekawi mnie książka ,,Bitwy Polskiego Września''.
OdpowiedzUsuńZ filmów widziałam ,,Incepcję'' i ,,Interstellar''
Książki jak narkotyk
Niedługo recenzja tej książki na blogu. :)
UsuńMój marzec był dosyć udany, bo przeczytałam 4 książki, co jak na ostatnie miesiące jest niezłym wynikiem :)
OdpowiedzUsuńGratuluję. :)
UsuńU mnie ten miesiąc pod względem filmów był bardzo ciekawy - ,,Córka trenera", ,,Monument", ale tez i rozczarowanie ,,Całe szczęście". Cieszę się, że u Ciebie ten miesiąc również był ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie słyszałam o tych filmach. Chętnie je obejrzę. :)
UsuńJa już czekam na to, aż będę mogła wywiesić hamak na balkon i czytać tam :D
OdpowiedzUsuńZ książek nic nie czytałam :D
Też czekam na te ciepłe dni. :)
UsuńMiałam się wybrać na "Serce nie sługa" do kina, ale jednak nie poszłam :/
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę zobaczyć ten film :D Czy byłabyś chętna przyłączyć się do akcji "Help the Book", tak jak pisałam w poście? Koniecznie daj mi znać :) Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Chętnie, ale na chwilę obecną nie dałabym rady. Muszę nadrobić swoje zaległości, a z czasem ostatnio bywa różnie. :) Za jakiś czas mogłabym się przyłączyć. :)
UsuńMyślę, że dałabyś radę przeczytać co miesiąc dwa opowiadania i zrecenzować je na blogu zwłaszcza, że nie narzucam żadnego terminu, bo rozumiem, iż każdy ma swoje obowiązki :) Niemniej jednak jak nadrobisz swoje zaległości to zapraszam do przyłączenia się tylko daj mi znać w komentarzu ;) Pozdrawiam!
UsuńBardzo dobry wynik! :)
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńKsiążek nie czytam ,więc może wypowiem się w kwestii filmów; jestem całkiem zadowolona ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Za to u mnie z filmami mogłoby być trochę lepiej. :)
UsuńWow, gratuluję wyniku!! :) Ja to wolę nie liczyć ile przeczytałam hah Ostatnio coś średnio mi idzie (głównie przez to, że dużo energii zabiera mi szkoła), ale się staram :D
OdpowiedzUsuńDzięki. :) Ostatnio mam trochę mniej czasu na czytanie, ale i tak jestem zadowolona z wyniku. :)
UsuńGratuluję wyniku :) Sama też czekam na cieplejsze dni.
OdpowiedzUsuńDzięki. :)
UsuńSuper, świetny wynik :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńGratuluję wyniku. ;) Ja również przeczytałam w marcu 5 książek i cieszę się, bo czytam coraz więcej. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;**
P.
www.zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com
Dzięki i Tobie też gratuluję. :D
UsuńDzięki. ;)
OdpowiedzUsuń5 książek w miesiąc to bardzo dobry wynik. 60% Polaków w zeszłym roku nie przeczytało żadnej ;)
OdpowiedzUsuńTez myślę, że to dobry wynik. ;)
UsuńNiedługo planuję się wziąć za Uwikłanych i jestem ciekawa, jak mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją recenzję. :)
OdpowiedzUsuńu mnie 15 książek wpadło, a z filmów nowości. Green Book i Faworyta:)
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku. :)
UsuńJest czytam książek, chciałabym chociaż moc przeczytać dwie miesięcznie.. ;)
OdpowiedzUsuńMoże uda się znaleźć na nie trochę czasu, np. w wakacje. :)
UsuńŚwietny książkowy wynik! Co do filmów- widziałam incepcję i bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Mi ten film się podobał, ale też mnie nie zachwycił. :)
UsuńŚwietny wynik :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńBArzdo dobre wyniki- u mnie tylko dwie ksiązki niestety za to całkkiem sporo filmów :-)
OdpowiedzUsuńDwie książki to też dobrze. :)
UsuńWynik bardzo dobry! ;) Kurcze, a ja do tej pory jeszcze nie oglądałam "Incepcji" :) Pamiętam, że zaczynałam chyba 3 razy, ale nigdy nie dokończyłam! Muszę w końcu coś z tym zrobić!
OdpowiedzUsuńMnie ten film kusił już od dawna i w końcu obejrzałam i chociaż mi się podobał to jednak nie jakoś szczególnie mocno. :)
UsuńFajnie, że w marcu udało Ci się przeczytać tyle książek ;). Akurat nie znam żadnej z tych, które wymieniłaś...
OdpowiedzUsuńZ kolei jeśli chodzi o filmy, to znam tylko "Incepcję", jak większość komentujących ;).
No właśnie też zauważyłam, że większość komentujących widziała albo kojarzy ten film. :)
UsuńJa także w marcu przeczytałam tylko 5 książek.
OdpowiedzUsuńWedług mnie to naprawdę dobry wynik. ;)
UsuńWciąż jestem tak bardzo ciekawa tych "Uwikłanych", ale nie miałam okazji sięgnąć po pierwszy tom. Mam nadzieję, że wkrótce nadrobię braki i poznam tę historię :) Życzę zaczytanego kwietnia.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy spodoba Ci się ta seria. Tobie również życzę udanego kwietnia. :)
UsuńPięknie. Ja nawet nie liczę co przeczytałam i oglądałam, bo bym się załamała, ze tak mało. Ogółem coś czuję, że ten rok słaby w książki będzie. Za dużo innych rzeczy na głowie :(. Z tego co wymieniłaś oglądałam Incepcję tylko :)
OdpowiedzUsuńTak już jest czasami, że coś innego ma się na głowie. U mnie też z czytaniem w tym roku będzie pewnie słabiej. :)
Usuń