Tytuł: Revved
Autor: Samantha Towle
Wydawnictwo: NieZwykłe
Cykl: Revved
Tom: 1
Lubię sięgać po romanse, kiedy mam ochotę na lekką i niezobowiązującą książkę. Do przeczytania tej skusił mnie jej opis. Nie czytałam chyba jak dotąd żadnej powieści, która nawiązywałaby do tematu Formuły 1, dlatego byłam jej naprawdę ciekawa.
Andressa Amaro zwana przez przyjaciół 'Andi' jest mechanikiem rajdowym. W dzieciństwie spotkało ją coś bardzo bolesnego, co ma ogromny wpływ na jej przyszłe życie. Dziewczyna kocha samochody i to co robi, a kiedy otrzymuje propozycję pracy w Formule 1 długo się nad nią nie zastanawia. Spełnia się przecież jedno z jej marzeń. To właśnie tam poznaje Carricka Ryana, który jest popularnym i jednym z najlepszych kierowcą. Zaczyna łączyć ich silne zauroczenie, ale Andi wie, że nie może pozwolić sobie na większe uczucie. Już dawno temu przysięgła sobie, że nie zwiąże się nigdy z żadnym kierowcą rajdowym. Carrick jednak nie zamierza się poddać i nie toleruje odrzucenia.
Niedawno skończyłam czytać tę książkę i śmiało mogę przyznać, że naprawdę mi się spodobała. Tak jak to bywa w romansach tak i tutaj wiadomo było jak to wszystko się potoczy, ale mi to nie przeszkadzało. Z zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i byłam ciekawa jak autorka poprowadzi całą tę historię. Motyw Formuły 1 bardzo mi się spodobał, był dla mnie czymś nowym i był naprawdę fajnym urozmaiceniem fabuły. Samantha Towle stworzyła ciekawe postacie, które potrafią wzbudzić w czytelniku sporo emocji.
Jeśli chodzi o bohaterów to polubiłam ich i mocno im kibicowałam. Były momenty, w których potrafili mnie zdenerwować swoim zachowaniem i niezdecydowaniem, ale z drugiej strony starałam się ich zrozumieć. Autorka świetnie przedstawiła nam ich relację, te towarzyszące im rozterki i pragnienia. Wszystkie sytuacje przeżywałam razem z bohaterami i naprawdę się z nimi zżyłam. Andi jest silną kobietą i świetnym mechanikiem. Nie chce złamać swojej zasady i nie pozwala sobie na umawianie się z kierowcami rajdowymi. Po spotkaniu Carricka toczy wewnętrzną walkę z samą sobą, a do tego wracają do niej bolesne wspomnienia z przeszłości. Zdaje sobie sprawę, że zakochuje się w Carricku, ale obezwładnia ją strach i niepokój, przez co nie chce pozwolić sobie na większe uczucia. Jeśli chodzi o drugiego głównego bohatera to jest to ten typ chłopaka, który nie stroni od kobiet. Nie interesują go stałe związki, woli zdecydowanie krótsze znajomości. Odkąd tylko poznał Andi stawia sobie za cel zdobycie jej. Nie zdaje sobie jednak sprawy z tego jaki będzie tego finał. To mężczyzna, który wie czego chce i zawsze to dostaje, ale okazuje się, że pod maską tej pewności siebie skrywa się dobry chłopak. Nie lubi być odtrącany przez kobiety, dlatego nie ma zamiaru zrezygnować z Andi.
Samantha Towle ma naprawdę lekki i przyjemny styl pisania. Tutaj nie ma zbędnych i nużących opisów. Sceny erotyczne oczywiście się pojawiają, ale nie są jakieś przytłaczające i przekombinowane. Narratorem jest tutaj Andressa i fajnie się to sprawdziło. Możemy dokładnie poznać jej myśli i uczucia. Opowiada nam tę historię w taki sposób jakby bezpośrednio zwracała się do czytelnika. W epilogu narrację przejmuje Carrick i myślę, że było to fajne i ciekawe zakończenie. Autorce udało się wzbudzić we mnie sporo emocji, a nawet lekki dreszczyk niepokoju, kiedy czytałam o wyścigach.
''Revved'' to wciągająca książka nie tylko o miłości, ale także o bólu, stracie, strachu i nadziei. Autorka stworzyła ciekawych bohaterów, z którymi można się zżyć i razem z nimi przeżywać najróżniejsze emocje. Byłam bardzo ciekawa jak potoczą się ich losy, co jeszcze ich spotka. Dużym plusem dla mnie był wątek o Formule 1, z którym spotkałam się po raz pierwszy. Tę książkę czyta się naprawdę dobrze i szybko, z prawdziwym zainteresowaniem. Jeśli lubicie takie historie to powinna się Wam spodobać. Mnie wciągnęła już od pierwszych stron.
''– Tak jest. Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Nie wiedziałaś?
– Musiało mnie coś ominąć. Możesz mi przypomnieć, jak do tego doszło?
– Jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, ponieważ… – Nachyla się i szepcze mi do ucha, a jego gorący oddech wywołuje u mnie gęsią skórkę: – Nie pozwolisz mi się przelecieć. Wybieram więc następną najlepszą rzecz, czyli bycie twoim najlepszym przyjacielem. Nie jestem kimś, kto żyje na pół gwizdka, Andresso. Biorę wszystko albo nic. – Rozsiada się wygodnie na swoim krześle i wpatruje we mnie.''
Premiera tej książki już jutro (4 lipca)!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
Z jednej strony jestem ciekawa, co złego przydarzyło się bohaterce w dzieciństwie, z drugiej nie przepadam za romansami. Jeszcze się zastanowię, czy sięgnąć po tę książkę. :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to fajny i lekki romans, który potrafić wzbudzić emocje. :)
UsuńKompletnie nie moje klimaty, więc nie sięgnę. Ale czytałam dwa lata temu pewien romans, chyba to było "Wbrew zasadom" więc jakbyś miała ochotę na wciągającą lekturę, to polecam ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;) Nie znam tego tytułu, ale skoro polecasz to przyjrzę się mu bliżej. ;)
UsuńZamówiłam egzemplarz dla siebie, więc już nie mogę się doczekać lektury :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii. :)
Usuńta ksiązka naprawdę brzmi super, jestem jej ogromnie ciekawa odkąd zobaczylam ją w zapowiedziach, do tego twoja pozytywna recenzja :D
OdpowiedzUsuńW takim razie możliwe, że Tobie też się spodoba. ;)
UsuńTym razem nie skuszę się na ksiązkę Wydawnictwa Niezwykłego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://zksiazkanakanapie.blogspot.com/
Rozumiem. :)
UsuńPrzepraszam ale romanse to nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńWiem i rozumiem, każdy lubi co innego. :)
UsuńCzekam aż do mnie dotrze mój egzemplarz, chciałabym już zacząć czytać, ale chyba poczta mnie nie lubi :/
OdpowiedzUsuńTeż zawsze czekam niecierpliwie na nowe książki. :D Jestem ciekawa czy Tobie też się spodoba. :)
UsuńWątpię, że po nią w najbliższym czasie sięgnę pomimo pozytywnej recenzji. Może kiedyś po prostu na razie mnie do tego typu książek nie ciągnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Czy tylko mi ta okładka kojarzy się z okładką książki ,,Poświęcenie" Adriana Locke
UsuńKsiążki jak narkotyk
Rozumiem. :) Okładki rzeczywiście są podobne. :D
UsuńA ja się nie załapałam do recenzowania tej książki i bardzo tego żałuję, bo to MOJE KLIMATY! Zazdroszczę Ci, że miałaś taką okazję :) Prędzej czy później gdzieś ją dopadnę :P
OdpowiedzUsuńZałapałam się do przeczytania książki w wersji elektronicznej, żeby przeczytać w wersji papierowej też nie zdążyłam. :)
UsuńZapowiada się ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńI taka jest. :)
UsuńRecenzja fajnie napisana, ale książka bardziej dla mojej córki.Na pewno ją polecę.
OdpowiedzUsuńMożliwe, że się spodoba. :)
UsuńRecenzje kuszą :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. :)
UsuńBardzo chciałabym przeczytać, jak tylko będę miała okazję to na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Ci się spodoba. :)
UsuńTo zdecydowanie moje klimaty, ale niestety chyba za dużo książek czeka na przeczytanie... :(
OdpowiedzUsuńDoskonale to znam. :)
UsuńJa również czasami sięgam po tego typu literaturę:) Zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz romanse to jest szansa, że Ci się spodoba. :)
UsuńCzasem lubię sięgać po takie właśnie historie, więc będę miała na uwadze. :)
OdpowiedzUsuńCzasem dobrze jest przeczytać coś lekkiego. :)
UsuńMam na nią straszną ochotę.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to naprawdę fajny romans. ;)
UsuńTez od czasu do czasu sięgam po romanse ( dla rozrywki) a ten zapowiada sie całkiem ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńJest ciekawy, bo wątek o Formule 1 jest świetnym urozmaiceniem. :)
UsuńMój typ, więc chętnie poznam ♥
OdpowiedzUsuńW takim razie powinna Ci się spodobać. :)
UsuńŚrednio lubię romansidła :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńMoże Tobie też przypadnie do gustu. :)
OdpowiedzUsuńZupełnie mnie nie ciągnie do tej pozycji.
OdpowiedzUsuńNie mój gatunek :)
Rozumiem. :)
UsuńJa nie przepadam za romansami więc raczej po nią nie sięgnę, ale rzeczywiście, ja również do tej pory nie spotkałam się z tematyką formuły 1 w romansie. Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No właśnie pierwszy raz się z tym spotkałam i bardzo mi się spodobał ten wątek. :)
UsuńCzyli fajna książka na wakacje - dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Idealnie się sprawdzi. :)
Usuń,,Poluję: na tę książkę i na pewno ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chętnie poznam Twoją opinię na jej temat. :)
UsuńJestem pewna, że przeczytam tę książkę! Ostatni cytat mnie kupił całkowicie!
OdpowiedzUsuńPOCZYTAJ ZE MNĄ
Może Tobie również się spodoba. :)
UsuńChętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto. ;)
UsuńWygląda ciekawie i ach, te emocje...
OdpowiedzUsuńNaprawdę potrafi wywołać emocje. :)
UsuńKolejna pozytywna recenzja książki dziś i gdyby nie to, że ja raczej wolę wampiry w erotykach, to pewnie bym się skusiła :D
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego, ja do romansów przekonałam się jakiś czas temu. :)
UsuńBardzo mi się podobała, zdecydowanie ma w sobie "coś":)
OdpowiedzUsuńhttps://slonecznastronazycia.blog/
Dokładnie tak, mi też się spodobała. :)
Usuń