Autor: Sherrilyn Kenyon
Wydawnictwo: Mag
Cykl: Mroczny Łowca
Tom: 2
Po przeczytaniu pierwszego tomu od razu sięgnęłam po kolejny, bo byłam ciekawa co wydarzy się u pozostałych bohaterów. Muszę przyznać, że wciągnęłam się w tę serię, chociaż na początku myślałam, że chyba nie jest dla mnie. Świat Mrocznych Łowców jednak na tyle mnie zainteresował, że chętnie czytam ten cykl.
Talon również jest Mrocznym Łowcą, który walczy przeciwko Daimonom. W przeszłości był celtyckim wojownikiem. Został zdradzony przez własny klan i przeklęty przez starożytnego boga. Wiele złego go spotkało i w zamian za możliwość zemsty oddał swoją duszę Artemidzie i został Łowcą. Takie życie mu odpowiadało, ale wszystko się zmienia w ciągu jednego dnia, kiedy w ciemnym zaułku pomaga kobiecie zaatakowanej przez Daimony. Pomiędzy nim a Sunshine rodzi się uczucie, ale okazuje się, że tak naprawdę łączy ich o wiele więcej niż myśleli. Czy to możliwe, że spotkali się już wcześniej? Pojawia się również bóg Camulus, który za wszelką cenę chce zemścić się na Talonie. Zaczyna się pomiędzy nimi walka o życie.
Kolejny tom serii, więc znów mamy Mrocznych Łowców i wampiry Daimony, które kradną ludzkie dusze. W tej części pojawiają się również Zwierzo-Łowcy, czyli wilki przybierające postać człowieka. Miałam wrażenie, że tutaj dzieje się trochę więcej niż w poprzednim tomie, że jest jeszcze ciekawiej. Oczywiście Amanda i Kyrian z pierwszej części też się pojawiają, ale jest ich bardzo mało. To taka seria, w której nie trzeba czytać po kolei każdej z książek. Chociaż najważniejszy wątek jest ten sam, bo dotyczy miłości i romansu to jednak jest to odrębna historia z innymi bohaterami w roli głównej. Schemat jest podobny do poprzedniej części, ale dla mnie nie było to żadnym minusem, a wręcz przeciwnie. Moim zdaniem tutaj to pasuje i mimo tego i tak jest ciekawie.
Talon jest interesującą i wyrazistą postacią. Tak jak i Kyrian tak i on jest niezwykle przystojny i pewny siebie. Nie interesują go dłuższe związki, zadowala się raczej krótkimi znajomościami. Obdarzony jest pewnymi mocami i nie pozwala sobie na pokazywanie swoich emocji. Skrywa je od wielu lat i wie, że gdyby pozwolił im wyjść to jego moce by na tym ucierpiały. Stara się nie myśleć o swojej bolesnej przeszłości, ale wiele rzeczy zacznie mu o niej przypominać. Sunshine również polubiłam. To zakręcona i zapominalska artystka, która jakiś czas temu rozstała się z mężem. Nie wierzy, że może jeszcze kiedyś się zakochać i to praca staje się dla niej najważniejsza. Bardzo dobrze czytało mi się o relacji Sunshine i Talona i byłam bardzo ciekawa co się za tym wszystkim kryje. Oboje mają wrażenie, że nie są sobie obcy, że coś ich łączy i ten wątek naprawdę mi się spodobał. W tej części pojawia się jeszcze częściej postać Acherona - najstarszego Mrocznego Łowcy. Tak naprawdę to młody mężczyzna, który jest niezwykle opanowany, pomocny i jest ulubieńcem bogini Artemidy. Nikt nie wie co ich łączy i jaka jest przeszłość Acherona, bo sam też niewiele o sobie mówi. Niestety tutaj nie poznajemy jego dawnego życia, ale cieszę się, że było go więcej, bo to jedna z moich ulubionych postaci.
Tutaj również mamy narrację trzecioosobową. Bohaterowie co jakiś czas wracają myślą do swojej przeszłości i dzięki temu lepiej poznajemy całą historię. Jak już wspominałam przy recenzji pierwszego tomu - autorka ma naprawdę lekki i przyjemny styl pisania. Mamy tu wartką akcję, pojawiające się napięcie i ciekawych bohaterów. Tutaj też jest sporo erotycznych scen, ale chyba się już do nich przyzwyczaiłam, bo jakoś lepiej mi się je czytało. Nie pomyślałabym, że spodoba mi się taka niby niczym nie wyróżniająca się seria o wampirach, a jednak ten świat wykreowany przez autorkę potrafi wciągnąć. Sherrilyn Kenyon porusza również temat poprzedniego życia i to według mnie jest dużym plusem, bo to naprawdę intrygujący wątek.
''Objęcia nocy'' to książka, która wciągnęła mnie tak jak poprzednia część. Historia Talona i Sunshine bardzo mi się spodobała. Ciekawe są również wątki z bogami, które są fajnym dopełnieniem fabuły. Dobrze mi się czytało tę książkę i z niecierpliwością czekałam na rozwiązanie wielu spraw z życia bohaterów. Moim zdaniem to przyjemna i w niektórych momentach też trochę humorystyczna pozycja. To połączenie romansu i fantastyki mi się spodobało. Wiem, że nie każdy lubi takie książki, ale ja czasami lubię przeczytać coś innego niż zwykle czytam i mi ta pozycja zapewniła fajną rozrywkę.
''- Zawsze mówisz, co ci przyjdzie na myśl?
- Przeważnie. Pewne myśli zachowuję dla siebie. Kiedyś mniej się przejmowałam i waliłam wszystko prosto z mostu, ale za którymś razem moja współlokatorka z college'u wezwała pogotowie psychiatryczne. Wiesz, oni naprawdę mają kaftany.''
Muszę jak najszybciej sięgnąć po pierwszy tom. Zainteresowałaś mnie i już chyba nie ma odwrotu :).
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Może i Ciebie wciągnie, a moim zdaniem fajnie się czyta ten cykl. ;)
UsuńMiło czyta się spostrzeżenia innych na temat książek, które to już się czytało :)
OdpowiedzUsuńWiesz już, że bardzo lubię ten cykl :D Tym bardziej cieszę się, że Tonie również się spodobał :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Też lubię poznawać opinie innych o książkach, które czytałam. ;) Sama jestem zdziwiona, że ten cykl mi się spodobał. I coraz bardziej wciąga. ;)
UsuńWampiry nigdy mnie nie interesowały i nie czułam do nich "mięty" ale cieszę się ze mogłam przeczytać Twoja. recenzję i poznać opinię :)
OdpowiedzUsuńWiem, że to nie są Twoje klimaty, może niedługo pojawi się jakaś recenzja książki, która Cię zainteresuje. :)
UsuńPOjawi się czy nie, każdą recenzję czytam z zainteresowaniem :*
UsuńTym razem nie moja bajka. 😊
OdpowiedzUsuńDomyślam się i rozumiem. :)
UsuńPamiętam jak był taki bum na książki z motywem wampirów. Co tu kryć i ja podążyłam za tym nurtem. I w pewnym momencie stwierdziłam: koniec. Jednak ostatnio znowu ciągnie mnie do tego motywu, a o tej serii nie słyszałam , więc taak chyba sięgnę po nią , bo Twoja recenzja mnie zaciekawiła i nabrałam ochoty by ją skosztować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię kochana cieplutko
Kiedyś rzeczywiście częściej się sięgało po takie książki. Czasami najdzie mnie ochota na powieści o wampirach, bo to całkiem fajna rozrywka. ;)
UsuńOh very interesting darling
OdpowiedzUsuńxx
Jakby nie było, jest to literatura mniej ambitna, bardziej rozrywkowa, ale wspominam dobrze ;) Szkoda, że u nas wyszły tylko cztery części, a seria jest naprawdę długa. Pamiętam, że najbardziej podobała mi się trzecia część, o Zareku ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie dla mnie ta seria też jest taka rozrywkowa. I też żałuję, że nie wydano więcej części, a szczególnie tej o Acheronie. :)
UsuńHumor potrafi zdziałać w książkach wiele dobrego. Cieszę się, że i tutaj takowy występuje, bo być może dam tej powieści szansę. Muszę jednak wpierw zabrać się za pierwszy tom.
OdpowiedzUsuńJest tutaj trochę humoru, ale książka też potrafi trzymać w napięciu. ;)
Usuńchyba jednak nie dla mnie :P nie ten klimat, nie ta bajka :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Rozumiem. :)
UsuńMroczni Łowcy? Kurczę, to brzmi trochę jak seria Darów Anioła (znasz może?) :o
OdpowiedzUsuńnie sądziłam że objęcia nocy są taką przyjemną ksiązką, może sięgnę jeśli będę miała ochotę na coś bardziej młodzieżowego i zupełnie nierealnego ;)
O serii ''Dary Anioła'' słyszałam, ale nie czytałam jej. Chyba będę musiała to nadrobić. :D
UsuńMoże warto rozejrzeć się za pierwszym tomem? :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz takie klimaty to warto dać szansę. :)
UsuńNie znam tej serii, ale z chęcią zaczęłabym ją czytać :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Jestem ciekawa czy Tobie też by się spodobała. ;)
UsuńNigdy nie czytałam książek tego typu, chociaż może powinnam spróbować? :)
OdpowiedzUsuńSpróbować zawsze można. ;)
UsuńAleż ta okładka wygląda mrocznie!
OdpowiedzUsuńMa coś w sobie. :D
UsuńI okładka i tytuł wydają mi się kiczowate, ale nie ukrywam, że trochę mam ochotę na tego typu książkę ;)
OdpowiedzUsuńChociaż okładka ma coś w sobie to pewnie też by mnie nie przekonała do przeczytania tej pozycji. Przekonałam się jednak do nieoceniania książek po okładce, a seria naprawdę mnie wciągnęła. :)
UsuńMusiałabym zacząć od pierwszego tomu ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem w tej serii nie trzeba czytać po kolei każdego tomu. :)
UsuńSkoro to tom 2 to pewnie trzeba byłoby zacząć od jedynki, ale nie wiem czy ta historia wpisuje się w mojw gusta ;)
OdpowiedzUsuńNie trzeba zaczynać od początku, każdy tom opowiada o innych bohaterach. ;)
UsuńTa książka nie jest w moi typie niestety. Jakoś tak nie przemawia do mnie.
OdpowiedzUsuńhttp://weruczyta.blogspot.com/
Rozumiem. ;)
UsuńLubię te klimaty, ale kiedy uda mi się przeczytać, nie mam pojęcia :)
OdpowiedzUsuńMam tak z wieloma książkami, więc rozumiem. :D
UsuńMuszę sięgnąć po poprzedni tom.
OdpowiedzUsuńTo taka seria, w której nie trzeba czytać każdej części po kolei, ale zawsze fajnie zacząć od początku. :)
UsuńA ja chętnie sięgnę :) dawno nie czytałam nic o wampirach
OdpowiedzUsuńTeż dawno nie czytałam książek o takiej tematyce, dlatego skusiłam się na tę serię. :D
Usuń