piątek, 30 listopada 2018

Podsumowanie listopada. ☺


Niedawno robiłam podsumowanie października, a tu już trzeba zrobić kolejne. Kolejny miesiąc zleciał mi jakoś szybko, sama nie wiem kiedy. Przeczytałam o jedną książkę więcej niż ostatnio, ale obejrzałam mniej filmów, ale czasami tak właśnie bywa. Nadrabiam też zaległe odcinki kilku seriali, trochę polskich, trochę zagranicznych i zaczęłam też oglądać nowe. Może polecilibyście mi jakiś ciekawy? ;)

Książki:
1. Niechciany gość - Shari Lapena
2. Tylko dla Ciebie - Vi Keeland
3. Blisko mnie - Amanda Reynolds
4. Furia - Michał Larek
5. Fatum - Michał Larek
6. W świecie Fosforantów - Jolanta Horodecka-Wieczorek
7. Anonimowe wyznania -  praca zbiorowa














Książki dla dzieci:
1. Historia kromki chleba i maślanej bułeczki - Jolanta Horodecka-Wieczorek
2. Wiatrowe opowieści z Kościuszką w treści - Jolanta Horodecka-Wieczorek
3. Ratatuj -



















Filmy:
1. Upiorna noc Halloween (2007)
2. Egzorcyzmy Emily Rose (2005)
3. Strażnicy cnoty (2018)
4. Pearl Harbor (2001)









Filmy krótkometrażowe:
1. Katedra (2002)
2. Odrzucone (2000)
3. Twardowsky (2015)
4. Twardowsky 2.0 (2016)
5. Pieśń miłości (1950)
6. Młody Sherlock Holmes (1924)














Jaki był Wasz listopad? Ile książek przeczytaliście? Jestem ciekawa jaki będzie grudzień, zobaczymy. :)

55 komentarzy:

  1. Mnie udało się przeczytać 7 książek. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również 7, co mnie cieszy, bo miałam mniej czasu ostatnio. :)

      Usuń
  2. Gang słodziaków to za naklejki? xD

    Egzorcyzmy Emilly.... pamiętam, że w trakcie niby się nie bałam.. strach przyszedł w nocy.. Mocny film. Nie wracałam do niego i nie wrócę. Oj nie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupiłam tę książkę i drugą część również. :D Też uważam, że to naprawdę mocny film. Długo się za niego zabierałam, bałam się go obejrzeć, ale w końcu spróbowałam. :)

      Usuń
    2. To jest mocny film i to bardzo.... nie dla każdego....I nie każdy do niego będzie wracać...

      Usuń
  3. Zaczęłam kiedyś Egzorcyzmy, ale za bardzo się bałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się bałam tego filmu i dopiero po kilku latach zdecydowałam się na obejrzenie go w całości. :)

      Usuń
  4. Mnie w listopadzie udało się przeczytać 7 książek. :) Pozdrawiam :) http://wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne wyniki, jak zawsze :D Ja dodam podwójne podsumowanie ostatnich miesięcy :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Super wynik. U mnie listopad sprzyjał czytaniu i udało mi się 10 książek przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Boski wynik! Aż mi się zachciało ponownie Pearl Harbor obejrzeć, pamiętam jak wieki temu na nim płakałam.. Czas go sobie przypomnieć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ten film wzruszył. Bardzo mi się podobał. :)

      Usuń
  8. Jak ten listopad śmignął. Już grudzień. Aż ciężko uwierzyć. Z Twojej listy czytałam "Tylko dla ciebie" - i mamy na temat ksiązki podobne zdanie, oraz "Niechciany gość". Z moją córką zaś przerobiłam książkę o słodziakach. Ale to już wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo szybko zleciał listopad, sama nie wiem kiedy. :) My mamy jeszcze drugą część o Słodziakach i niedługo pewnie przeczytamy. :)

      Usuń
  9. Wiele ciekawych książek przeczytałaś w tym miesiącu, sama chcę przeczytać tę serię Vi Keeland :) Ja w tym miesiącu byłam w kinie na Planecie Singli, która okazała się dla mnie małym rozczarowaniem i w poniedziałek na przedpremierowy pokaz filmu ,,Narodziny gwiazdy", który już z rozczarowaniem ma niewiele wspólnego. Polecam też Bohemian Rhapsody, wspaniały film. Ogólnie miesiąc ciekawy, ale grudzień to już naprawdę będzie ciężko, będziemy opróżniać nasze zapasy półeczkowe :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Planetę singli" chciałabym za jakiś czas zobaczyć. Szkoda, że jednak Cię rozczarował ten film. Chętnie zobaczę te polecane przez Ciebie, o filmie "Narodziny gwiazdy" słyszałam już trochę dobrego. :)

      Usuń
  10. u mnie 17 książek na liczniku,a myślałam,że jakoś tak malutko ich przeczytałam :) W grudniu muszę więcej filmów obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uważam, że to bardzo dobry wynik. Brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Swietne wyniki! Ja przeczytałam 5 książek. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niezły spis :) ja przeczytałam około 4/5. Nie pamiętam dokładnie, bo nie notuje :)
    Filmów znacznie więcej, bo jak wracam zmęczona to niestety bliżej mi do telewizji niż książki. Na lekturę muszę mieć klimat i chęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie zawsze ma się czas i chęci na czytanie, wtedy też oglądam filmy. :)

      Usuń
  14. Gratuluję wyniku 😀 u mnie skromniej, 4 sztuki 💪

    OdpowiedzUsuń
  15. Po pierwsze gratuluję wyniku. Jest się czym pochwalić. Z filmów oglądałam tylko ,, egzorcyzmy" i ,, Pearl Harbor" i podobały mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super wynik ;) po Egzorcyzmach Emily Rose spalam z rodzicami 😂😂 pojechalismyw gimnazum na wycieczke do kina na ten film. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mnie ten też film wywarł duże wrażenie, ale ja ogólnie boję się takich filmów. :)

      Usuń
  17. Grrr... napisałam Ci komentarz, publikuje i zonk, internet mi wywaliło. Wkurzenie na maksa. Więc przychodzę z kolejnym komentarzem :D Jeśli chodzi o mijający czas, mam podobnie, ale mi cały rok przeleciał jak z bicza strzelił. Wydaje mi się, jakbym jeszcze niedawno wybierała wyzwania czytelnicze i przygotowywała coroczną listę 100 książek, które chce przeczytać, a to już było 11 miesięcy temu. Straszne to jest. Jednak wracając do meritum, u mnie w listopadzie 9 przeczytanych książek, z czego jestem bardzo zadowolona. Gorzej było z jakością, bo większość pozycji była taka sobie, ale cóż począć... Nie można trafiać na same cudeńka.
    Pozdrawiam Cię serdecznie i powodzenia w grudniu!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiem jak Internet potrafi czasem wkurzyć. :D No właśnie mi też czas jakoś za szybko zleciał, sama nie wiem kiedy. 9 książek to bardzo dobry wynik. Szkoda tylko, że więcej było tych średnich. Może w grudniu trafisz na lepsze. :)

      Usuń
  18. Widzę, że sporo strasznych filmów oglądałaś w listopadzie. ;) Ten miesiąc błyskawicznie zleciał oby grudzień bardziej się "guzdrał", bo to mój ulubiony miesiąc w roku!
    Ja w listopadzie 7 książek, a patrząc na stopnień zapracowania w tym miesiącu jestem z siebie bardzo dumna. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobry wynik! :) Mi też właśnie listopad minął błyskawicznie, zobaczymy jak będzie z grudniem. :)

      Usuń
  19. Świetnie podsumowanie listopada! Gratuluję takiego wyniku!
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, sporo tego... w sumie to nie zapisuję ile przeczytałam książek...czas chyba zacząć:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie zapisuję, zaznaczam je sobie na LC. :)

      Usuń
  21. Bardzo dobry wynik! Super, że udało Ci się przeczytać w listopadzie aż tyle książek ;). Nie znam niestety żadnej z nich, ale "Niechciany gość" jest na mojej liście do przeczytania...

    Ja w listopadzie przeczytałam tylko 3 całe książki z powodu braku czasu i braku weny do czytania... Myślę, że w grudniu będzie lepiej ;)

    Jeśli chodzi o filmy, to znam tylko "Pearl Harbor", którym się zachwycałam jako nastolatka i "Katedrę", którą oglądałam na jakichś zajęciach w szkole...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem ma się mniej czasu i wtedy nie da się czytać tyle ile by się chciało. :) Życzę zaczytanego grudnia. :)

      Usuń
  22. W ostatni miesiąc na statku jak byłam udało mi się przeczytać 21 książek. Ale podsumowania nie robię. Zrobię całego roku i wtedy podepnę pobyt na statku do niego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny wynik! :) Pobyt na statku brzmi naprawdę ciekawie. :)

      Usuń
  23. Swietny wynik, gratuluję! I życzę jeszcze bardziej zaczytanego grudnia! U mnie niestety z czytaniem było troszkę gorzej, ale czytam tyle na ile pozwala mi czas!

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba tylko ja tak wolno czytam książki. :/ w listopadzie przeczytałam tylko 2, ale w grudniu zamierzam to poprawić. Mimo wszystko gratulację tak dobrego wyniku!
    Zaczytane-dziewczyny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zawsze ma się czas na książki, więc rozumiem. :)

      Usuń
  25. ooo Pearl Harbour, uwielbiam ten film!
    Gratuluję wyniku, ja książek czytam więcej, ale to przez to, że nie oglądam prawie filmów. Zawsze jak mam wybierać między książką a filmem, to jednak książka wygrywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie często też wygrywa książka, ale czasem mam ochotę na film. :)

      Usuń
  26. Całkiem ładny wynik czytelniczo-filmowy :).

    Pozdrawiam!.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. Chętnie zajrzę również na Twojego bloga. :)

Copyright © 2016 Czytam wszystko. , Blogger