Autor: Marek Stelar
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Komisarz Iwona Banach
Tom: 2
Ilość stron: 357
Rok wydania: 2023
Niedawno zaczęłam swoją przygodę z książkami Marka Stelara. Przeczytałam pierwszy tom o Iwonie Banach, który bardzo mi się spodobał, więc nadszedł czas na kontynuację. Druga część również okazała się wciągająca, tutaj również sporo się wydarzyło.
Iwona wraca w szeregi policji, aby ścigać człowieka, który zniszczył jej życie i karierę. Oficer CBŚP na własną rękę ściga zwyrodnialców, którzy korzystali z usług tajemniczego Klubu 526. Dzięki Iwonie Klub już nie istnieje, ale skutki jego działalności wciąż mają wpływ na jej życie. Kobieta chce odnaleźć "Matta", a kluczem do jego znalezienia jest Krzysztof, jej partner, który zaginął kilkanaście tygodni wcześniej. Jego i Mateusza łączy pewna tajemnica z przeszłości, która wiele może wyjaśnić. Iwona podąża ich śladem i znów zanurza się w odmęty zła wiedząc, że jej życie nigdy już nie będzie takie samo jak wcześniej...
Kolejna część o Iwonie opowiada o jej dalszych losach. Kontynuowany jest również wątek Klubu 526, który poznaliśmy w pierwszym tomie i który okazał się przerażający i wzbudził różne emocje. Tym razem Iwona musi odnaleźć "Matta", który na własną rękę wymierza sprawiedliwość osobom mającym związek z Klubem. Muszę przyznać, że byłam bardzo ciekawa jak ten wątek zostanie rozwinięty i jakie będzie wyjaśnienie wszystkiego. Równie ciekawy okazał się wątek z zagubionym partnerem Iwony. W tej części poznajemy odpowiedzi na wszystkie pytania, każda sprawa się wyjaśnia. Kolejny raz zostałam zaskoczona, nie spodziewałam się w tym tomie takich wydarzeń. W mojej ocenie kontynuacja trzyma poziom i jest równie wciągająca jak pierwsza część. Nie wszystko da się tutaj przewidzieć, a już zwłaszcza zakończenia wątku z partnerem Iwony, który najbardziej mnie zaskoczył. Akcja jest może troszkę spokojniejsza niż w poprzednim tomie, ale tutaj również sporo się dzieje. Ważnym elementem fabuły okazuje się tym razem przyjaźń i poświęcenie. Co można zrobić w imię przyjaźni, jak daleko się posunąć? Jeśli jesteście tego ciekawi to polecam nie tylko "Przegraną", ale również pierwszą część.
Iwona po ostatnich wstrząsających wydarzeniach wraca do policji. Jej zadaniem jest odnalezienie oficera CBŚP Mateusza "Matta" Grzelińskiego, który sporo namieszał w poprzednim tomie. Mężczyzna wymierza sprawiedliwość na własną rękę, chce ukarać zwyrodnialców powiązanych z Klubem 526. Kluczowe jest również znalezienie partnera Iwony, który zaginął w tajemniczych okolicznościach. Iwona podąża ich śladem po całej Polsce, ale jeszcze nie wie, że to co odkryje na zawsze odmieni jej życie. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, bo to kobieta pewna siebie, odważna i nieustępliwa. Pomimo tego co ją spotkało jest twarda i dąży do celu. Z dużym zainteresowaniem czytałam o jej życiu i śledztwie, choć często było mi jej szkoda. W jej życiu wszystko się posypało i wygląda na to, że to nie koniec jej zmartwień. Historia pozostałych bohaterów również intryguje, nie brakuje w jej tajemnic z przeszłości. Jak się okazuje, przyjaźń i przeszłość może mieć duże znaczenie w późniejszym czasie, o czym przekonali się bohaterowie. W tej części jest mniej brutalnie niż w poprzedniej, choć wątek Klubu nadal się pojawia.
Wspominałam już przy recenzji pierwszego tomu, że polubiłam styl pisania autora. Jest lekki i przystępny. W tej części też jest trochę opisów, ale mi one nie przeszkadzały. Narracja znów jest trzecioosobowa.
"Przegrana" to dobra kontynuacja, która również wciąga i też zaskakuje. Choć tempo akcji troszkę zwolniło to i tak dzieje się tutaj naprawdę sporo. Jest mniej brutalnie, wszystkie w tym tomie się wyjaśnia, poznajemy odpowiedzi na nurtujące nas pytania. To nie jest typowy kryminał, w którym szukamy tożsamości zabójcy. Tutaj historia jest nieco inna i warta poznania. Polecam ten cykl, jednak zdecydowanie lepiej zacząć go od pierwszej części.
"Ludzie rzadko zdają sobie sprawę, że konsekwencje ich uczynków nigdy nie dotkną wyłącznie ich. Są jak rozchodzące się po wodzie kręgi po wrzuconym do niej karmieniu, które docierają daleko i kołyszą wszystkim, co się na niej unosi. I zanim tafla na powrót się uspokoi i znieruchomieje, mija dużo czasu.
Tylko w przypadku konsekwencji jest istotna różnica.
Tu już nic nigdy się nie wygładzi i nie uspokoi."
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
Mam jeszcze do przeczytania pierwszą część, ale na pewno nadrobię zaległości.
OdpowiedzUsuńObie części są bardzo ciekawe. ;)
UsuńChętnie przeczytam obie części.
OdpowiedzUsuńPolecam. ;)
UsuńMam słabość do autora
OdpowiedzUsuńMnie ciekawią kolejne książki autora. ;)
UsuńMoże przeczytam. Na razie za mną tylko jedna książka autora. :)
OdpowiedzUsuńPolecam, mnie obie części wciągnęły. ;)
UsuńLubię dreszczowce od Filii, tę serię również chętnie bym przeczytała.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warto ją poznać. ;)
Usuńlekki styl jest darem ;)
OdpowiedzUsuńTo zawsze plus. ;)
UsuńTo jeden z moich ulubionych pisarzy, czytam wszystko po kolei:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
https://spacerem-przez-zycie.blogspot.com
Koniecznie muszę poznać inne książki autora. ;)
UsuńByć może kiedyś skuszę się przeczytać tą książkę :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Polecam. ;)
UsuńNie znam tego autora, ale bardzo mnie zachęciłaś do przeczytania jego powieści, chyba najlepiej zacząć od pierwszego tomu :)
OdpowiedzUsuńTak, lepiej zacząć od pierwszej części. ;)
UsuńChętnie się zapoznam z pierwszą i drugą częścią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Warto sięgnąć po obie części. ;)
UsuńChyba muszę zacząć od pierwszej części tej książki, bo dawno już nie czytałam dreszczowca. ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
https://zkultury.blogspot.com/
Lepiej od pierwszej. ;)
Usuńteż mam ochotę zacząć jakąś przygodę z konkretnym bohaterem
OdpowiedzUsuńTo może ta Cię wciągnie. ;)
Usuńjeszcze nie znam 1 części
OdpowiedzUsuńWarto dać jej szansę. ;)
Usuń