Taniec z Diabłem - Sherrilyn Kenyon

Tytuł: Taniec z Diabłem

Autor: Sherrilyn Kenyon

Wydawnictwo: Mag

Cykl: Mroczny Łowca

Tom: 3

Jak już pewnie wiecie wciągnęła mnie ta seria, dlatego zabrałam się za następną część. Byłam bardzo ciekawa losów kolejnego Mrocznego Łowcy i tego czy ten tom również mi się spodoba. No i tak jak myślałam, ten też mnie wciągnął!

Zarek jest jednym z najniebezpieczniejszych Mrocznych Łowców. Został skazany na wygnanie po tym jak zniszczył wioskę i zabił ludzi, których miał chronić. Mieszka na Alasce, nikogo nie chce słuchać i jest ciągle kontrolowany. Bogowie postanawiają, że trzeba się go pozbyć, ale zanim to zrobią proszą nimfę sprawiedliwości Astrid żeby go osądziła. Kobieta pozbawiona jest współczucia i jeszcze nigdy nie uznała kogoś niewinnym. W Zareku dostrzega głęboko ukryte dobro i jest zdziwiona, że ten Mroczny Łowca coraz bardziej ją pociąga. Okazuje się jednak, że grozi im niebezpieczeństwo, bo bezwzględny Tanatos pragnie zemsty.

Główny bohater Zarek w przeszłości był rzymskim niewolnikiem. Wiele przeszedł w swoim życiu i dlatego teraz jest tak niedostępny i niebezpieczny. Nie chce z nikim rozmawiać, nikomu nie ufa i ciągle uważa się za gorszego od innych. Myśli, że na nic nie zasługuje, że nic dobrego nie może mu się przytrafić. Kiedy czytałam o jego życiu niewolnika to wywoływało to we mnie sporo emocji. Było mi go żal, aż trudno sobie wyobrazić ile musiał znieść. To właśnie nimfa sprawiedliwości Astrid, która ma podjąć decyzję o jego życiu jest dla niego szansą na lepsze i inne życie. Jak możecie się domyślić to właśnie ich dotyczy wątek miłośny. Astrid jeszcze nigdy nikogo nie uznała za niewinnego. Już od jakiegoś czasu nie odczuwa współczucia i litości. Kiedyś zaufała pewnemu mężczyźnie, który na to nie zasługiwał i od tej pory nie ma w sobie żadnych uczuć. Kiedy kogoś osądza traci wzrok po to, aby nie kierować się tym co widzi. W Zareku widzi ukryte dobro i uczucia, o które nikt by go nie podejrzewał. Ich relacja jest bardzo ciekawie opisana i z każdą kolejną stroną intrygowała mnie coraz bardziej. Dodatkowym plusem jest wątek Tanatosa i jego zemsty. Chociaż domyśliłam się jak się skończy to jednak nie wszytko przewidziałam. Polubiłam głównych bohaterów, chociaż na początku miałam mieszane odczucia. Po pewnym jednak czasie możemy zaobserwować w nich sporą przemianę i to działa na ich korzyść.

Jak już wcześniej wspomniałam, ta część również mnie wciągnęła. Pomimo tego, że historia jest raczej przewidywalna i podobna trochę do poprzednich tomów to jednak czytałam tę książkę z zainteresowaniem. To taka seria, w której schematyczność mi nie przeszkadza, bo dostarcza mi naprawdę fajnej rozrywki. Poznawanie losów kolejnych Mrocznych Łowców jest dla mnie ciekawe, a pomimo przewidywalności autorka potrafi czasem czymś zaskoczyć. Tutaj również pojawiają się Daimony kradnące ludzkie dusze, Zwierzo-Łowcy, no i jest wątek miłosny, który pojawia się w każdej części i odgrywa znaczącą rolę, ale wydaje mi się, że scen erotycznych było trochę mniej niż w poprzednich częściach.

Tak jak i we wcześniejszych tomach tak i tutaj narracja jest trzecioosobowa i są fragmenty, w których poznajemy przeszłość bohaterów. To one wywołują chyba najwięcej emocji, kiedy poznajemy ich dawne życie. Każdą kolejną stronę przewraca się z zaciekawieniem, a lekki i przyjemny styl pisania autorki również jest dużym plusem tej historii. Tutaj też naprawdę sporo się dzieje.

''Taniec z diabłem'' to kolejna ciekawa część, którą przeczytałam z zainteresowaniem. Znowu losy bohaterów potrafiły mnie wciągnąć i fajnie spędziłam z nimi czas. Akcja jest dynamiczna, historia wzbudza sporo emocji i jest się ciekawym co jeszcze spotka bohaterów i jak autorka zakończy książkę. Fajne jest również to, że w tej serii nie trzeba czytać tomów po kolei, bo każdy z nich opowiada o innych postaciach. Świat Mrocznych Łowców wykreowany przez autorkę jest dla mnie naprawdę ciekawy i nie żałuję, że sięgnęłam po tę serię.

''Kiedy przywykłeś do niczego, niczego nie oczekujesz.''
''Odwaga winna iść w parze z wielkodusznością.''