Tytuł: Geno i Czarna Pieczęć madame Crikken
Autor: Moony Witcher
Wydawnictwo: Srebrny Las
Nie słyszałam wcześniej o tej serii. Głównie jest skierowana do trochę młodszych czytelników, ale czasem czytam też i takie książki. Opis tej pozycji mnie zaintrygował i byłam ciekawa czy cykl przypadnie mi do gustu, bo dawno nie czytałam książki o równoległym świecie, w którym istnieje też magia.
Geno Hastor Venti ma jedenaście lat. Mieszka w małej wiosce ze swoim wujem, który zastępuje mu rodziców. Gdy Geno był niemowlęciem jego rodzice zostali porwani w tajemniczych okolicznościach. Życie chłopca się zmienia, kiedy do domku obok wprowadza się madame Crikken. To właśnie ona wyjawia mu prawdę i wprowadza go do równoległego świata - Arx Mentis. To instytucja, która bada i rozwija moce mentalne, to niezwykłe miejsce, w którym można zgłębiać tajniki magii i ćwiczyć umysł. Jakie jest przeznaczenie Geno? Czy odnajdzie tam rodziców? W tym nowym świecie Geno zmierzy się z wieloma trudnościami, ale czy sobie z nimi poradzi?
Wiedziałam, że książka skierowana jest do trochę młodszych czytelników, głównie do rówieśników głównego bohatera. Jednak muszę przyznać, że i mnie fabuła wciągnęła, bardzo mi się spodobał świat wykreowany przez autorkę. Arx Mentis to równoległy świat, w którym gromadzą się ludzie o wyjątkowych zdolnościach. Magia i mentalne moce są tam praktykowane już od wielu lat. Dawno już nie czytałam książki z takim klimatem i z zainteresowaniem czytałam o losach Geno. Autorka nie skupia się tylko na tym magicznym świecie, bo tak naprawdę porusza również inne tematy, takie jak wyśmiewanie chłopca przez jego rówieśników, samotność, tęsknota za rodzicami, których nawet nie pamięta. Nie spodziewałam się nawet, że tak mi się spodoba ta książka i ten wykreowany świat. Tam wszystko wygląda inaczej, z zaciekawieniem czytałam o magicznych przedmiotach i zwierzętach, o różnych zjawiskach. Pojawia się tutaj nawet polski akcent, bo jedna z dziewczynek w Arx Mentis jest Polką. Myślę, że nie tylko młodsi czytelnicy będą zadowoleni z lektury. Na początku wydawało mi się, że to taka typowa książka o magii i innym świecie, ale okazało się, że to ciekawa opowieść, w której sporo się dzieje i która potrafi też zaskoczyć. Nie wszystko zostaje tutaj wyjaśnione, bo ta część to głównie wstęp do całej tej historii, która pozwala nam poznać nowy świat, jego zasady i bohaterów. Myślę, że w kolejnych tomach też sporo się będzie działo i że wszystkie tajemnice zostaną odkryte.
W Arx Mentis uczące się dzieci nazywa się Anteuszami. Muszą przejść przez trzy poziomy, aby później stać się Psiofami. Ich nauczycielami są Sapiensi, a władzę sprawuje Summus Sapiens. Jest tutaj sporo bohaterów, ale nie miałam problemu z ich rozróżnieniem. Autorka stworzyła różne osobowości i charaktery, dzięki czemu każdy z nich się wyróżnia, jednych można polubić, a inni od początku nie wzbudzają sympatii. Główny bohater Geno zmaga się z wieloma troskami, nie ma przyjaciół, jest samotny i zagubiony. Dopiero przybycie do Arx Mentis wszystko zmienia. Poznaje tam przyjaciół - niewidomą dziewczynkę i Indianina, którym może zaufać. Jego misją jest odnalezienie zaginionych rodziców, ale podstępny Summus Sapiens i jego podwładni chcą mu w tym przeszkodzić. Skrywają wiele tajemnic, ale Geno chce stawić im czoła. Również i inne dzieci nie są przyjaźnie nastawieni do Geno i też będą próbowali mu się przeciwstawić. Trwa też między nimi pewna rywalizacja i wszystko to sprawia, że misja Geno jest coraz bardziej niebezpieczna i tajemnicza. Madame Crikken pomaga jedenastolatkowi, ale czy jest to bezinteresowna pomoc? Sama już nie wiedziałam komu tak naprawdę chłopiec może zaufać. Na końcu zostały wyjaśnione niektóre tajemnice i jestem bardzo ciekawa co będzie dalej, jakie będą dalsze losy Geno.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale nie ostatnie. Styl pisania jest lekki i przystępny i mimo tego, że jest tutaj sporo magicznych nazw i nowych rzeczy to jednak wszystko da się bez problemu zrozumieć. Opisy i dialogi są proste, dzięki czemu wszystko będzie zrozumiałe dla młodszych czytelników. Ciekawym dodatkiem są czarno-białe ilustracje, które się tutaj pojawiają. Jest ich tylko kilka, ale spodobały mi się, pasowały do opisywanych wydarzeń. Na końcu książki jest też regulamin inicjacyjny Arx Mentis dla Anteuszy pierwszego poziomu, którego musiał się nauczyć Geno. To kolejny ciekawy dodatek, który pozwala jeszcze lepiej poznać ten równoległy świat i jego zasady.
"Geno i Czarna Pieczęć madame Crikken" to książka, która jest bardzo ciekawym początkiem serii. To opowieść o przeznaczeniu, o magii, o tajnikach umysłu, ale także o przyjaźni, samotności i miłości. Widać, że autorka ma bogatą wyobraźnię, bo wykreowany przez nią świat jest naprawdę ciekawy, a fabuła potrafi wciągnąć. Książka może się spodobać nie tylko tym młodszym czytelnikom, mi przypadła do gustu i z chęcią sięgnę po kolejne części.
"Jak to czasem bywa, życie niespodziewanie przybiera inną barwę i wystarczy zaledwie podmuch wiatru, żeby rozwiać kłębowisko chmur i ukazać błękit nieba wolny od smutku. Pod jednym warunkiem - żeby spojrzeć na nagą rzeczywistość, potrzeba odwagi. Odwagi, żeby wejść w tę pustkę i poznać ja, zmieniając własne istnienie."
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
Czasem książki dla młodzieży potrafią bardzo pozytywnie zaskoczyć, dlatego sama chętnie po nie sięgam, zwłaszcza kiedy słyszę dobrą opinię. Fantastyka to tym bardziej mój świat, trochę magii i tajemnicy. Myślę, że coś dla mnie, znów poczuję się młodziej haha :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńhttp://raciezka.blogspot.com
http://pracownia-kotolaka.blogspot.com
Też lubię czasem sięgać po takie książki. Ta naprawdę mnie wciągnęła, może z Tobą będzie podobnie. ;)
UsuńA to coś innego :) Zapisuję tytuł :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Może i Tobie się spodoba. ;)
UsuńNie słyszałam o tym tytule, a bardzo lubię historie z magią. Trochę jednak obawiam się, że będzie dla mnie zbyt dziecinna. :)
OdpowiedzUsuńSkierowana jest do młodszych czytelników, ale i dorosłym się spodoba. :)
UsuńFajną ma okładkę :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNiestety ,tego typu gatunek to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Rozumiem. :)
UsuńNa pewno książka znajdzie swoich zwolenników, ale to nie jest mój klimat czytelniczy. 😊
OdpowiedzUsuńDomyślam się. :)
UsuńUwielbiam takie książki :) Takie dla dzieci właśnie. A im jestem starsza, tym bardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńW takim razie może Ci się spodobać. :)
UsuńNiestety nie mój klimat :p
OdpowiedzUsuńaszam także do siebie na nowy post - KLIK
Rozumiem. :)
UsuńKsiążki dla dzieci i młodzieży również potrafią wciągnąć - są takie bardzo dobrze napisane a przede wszystkim ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, też lubię takie książki. :)
UsuńChociaż wiekowo do młodzieży mi daleko, to jednak fajna ta seria!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Warto po nią sięgnąć. ;)
UsuńBrzmi ciekawie, ale nie jestem pewna, czy przypadnie mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić czy się spodoba. ;)
UsuńNawet mnie zaciekawiła, więc zastanowię się nad tym :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Może Tobie też się spodoba. :)
UsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce. Może kiedyś dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńWarto dać jej szansę. :)
UsuńWiekowo już się nie kwalifikuję, ale te ramy się nagina.
OdpowiedzUsuńCo do okładki to chłopak przypomina mi Leo Valdeza z Olimpijskich Herosach.
Książki jak narkotyk
Mi nikogo nie przypomina, ale sprawdzę sobie tego Leo. :D
UsuńJuż dawno nie czytałam interesującej młodzieżówki.. Może się skuszę!
OdpowiedzUsuńPolecam. :)
UsuńZapowiada się nawet ciekawie - choc klimaty amgii to niekoniecznie moje klimaty xx
OdpowiedzUsuńI jest ciekawie. ;)
UsuńJestem ciekawa tej serii. Z chęcią się za nią rozejrzę. ;)
OdpowiedzUsuńMożliwe, że i Tobie się spodoba. ;)
UsuńMagia, tajemnica - takie elementy mogą zachwycić moją młodszą kuzynkę, więc skoro seria zapowiada się dobrze, na pewno podszepnę jej o tym tytule.
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że seria się jej spodoba. :)
UsuńOkładka na pierwszy rzut oka wydała się bardzo smutno.
OdpowiedzUsuńDobrze, że chociaż recenzja jest zachęcająca :)
Historia tutaj opisana smutna nie jest, potrafi wciągnąć. ;)
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńMoże powinnam sięgnąć po taka lekka literaturę, od czasu do czasu.
Książek dla dzieci, młodzieży mamy w domku dużo. Moja 3-ka dorosłych już Dzieci czytały mnóstwo i chętnie.
Dziękuję za propozycję, pozdrawiam słonecznie:)
Czasem fajnie jest przeczytać taką lekką książkę. :)
Usuńna pewno przyjemnie się czyta książki tego typu :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że cała seria będzie dobra:)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję. ;)
UsuńChętnie poznam serię :)
OdpowiedzUsuńPolecam. ;)
UsuńLubię sięgać po książki skierowane do trochę innej grupy wiekowej :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię czytać czasem takie książki. ;)
Usuńwiem, komu ją polecę:)
OdpowiedzUsuńLubię czytać literaturę dziecięco- młodzieżową. Czasem mają więcej mądrości i refleksji niż nie jedna książka dla dorosłych. Jestem zaintrygowana tym tytułem, więc zapisuję sobie tytuł :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę i dlatego z chęcią sięgam po takie książki. ;)
UsuńTakie książki mogą być naprawdę świetne. Ja również czasem przeczytam coś młodzieżowego. :)
OdpowiedzUsuńTo mamy podobnie. ;)
UsuńJa bardzo lubię od czasu do czasu sięgnąć po książkę dla młodzieży, taką typową :) Czasem naprawdę zakochuję się w tych powieściach tak było np. z "Zaplątani w miłość" :)
OdpowiedzUsuńświetna recenzja, chodź pierwszy raz słyszę ten tytuł! :) Co tu dużo mówić, brzmi interesująco :)
Pozdrawiam ciepło ♡
Nie jest raczej głośno o tej książce, też wcześniej o niej nie słyszałam. :)
Usuń