Tytuł: Głębia osobliwości
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Parabellum
Tom: 3
Dwie poprzednie książki z tej serii bardzo mi się podobały i byłam ciekawa jakie będzie zakończenie tej trylogii, czy ten tom będzie równie udany jak wcześniejsze. Z ogromnym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, nie mogłam się doczekać aż poznam dalsze losy bohaterów. Czy i tym razem jestem zadowolona z lektury?
Rok 1940. Bronek próbuje dostać się na Zachód i dołączyć do polskich oddziałów. Niestety napotyka po drodze przeszkody, które wydają się nie do pokonania. Jedna jego decyzja całkowicie odmieni jego losy, kolejny raz zmierzy się z wieloma trudnościami. Staszek i Maria są rozdzieleni. Mężczyzna trafia do obozu koncentracyjnego, z którego nie ma drogi powrotnej. Maria wraz z kuzynką przebywa u niemieckiej rodziny, w której dochodzi do strasznych wydarzeń. A Christian Leitner stanie przed trudnym wyborem. Będzie musiał podjąć decyzję czy bardziej liczy się dla niego kraj czy może ludzkie życie.
Przy recenzji poprzedniej części wspomniałam, że autor kończy każdy tom w taki sposób, że od razu chce się sięgnąć po następną część, żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Tak też było i tym razem. W każdej książce z tej serii sporo się dzieje i w tej również. Znajdziecie tutaj dużo akcji, jest element sensacji, przygodówki, pojawia się także wątek kryminalny. Wszystko to sprawia, że otrzymujemy wartką i ciekawą fabułę, przy której nie da się nudzić. Owszem, w tej części również niektóre zbiegi okoliczności do mnie nie przemawiały, ale nie uważam ich za duży minus, bo jednak sprawiają też, że jest naprawdę ciekawie. Po raz kolejny wciągnęłam się w losy bohaterów, chciałam jak najszybciej dowiedzieć się jak się to wszystko skończy. Akcja na początku jest dość spokojna, ale później przyspiesza, pojawiają się zwroty akcji i nieprzewidziane sytuacje. Remigiusz Mróz często kończy rozdziały w takim momencie, że nie chciałam się od tej książki odrywać, od razu chciałam wiedzieć co będzie dalej. Fabuła wzbudza najróżniejsze emocje, pojawia się też napięcie i niepewność o losy bohaterów. Rozdziały poświęcone Staszkowi, który przebywa w obozie są najbardziej wstrząsające, aż ciężko czytało się o tych wszystkich okrucieństwach. Na ostatnich stronach powieści mają miejsce zaskakujące wydarzenia, zakończenie jest ciekawe, ale żałuję, że autor nie zakończył wszystkich wątków, że nie ma odpowiedzi na wszystkie pytania. Jasne, można samemu sobie dopowiedzieć resztę, ale ja wolę jednak jak wszystko jest jasne, jak autorzy udzielają wszystkich odpowiedzi. To jednak nie zmienia faktu, że zarówno ta książka jak i cała ta seria przypadła mi do gustu i szkoda, że to już koniec trylogii, że nie poznam dalszych losów bohaterów.
W tej części każda z postaci przeżywa kolejne ciężkie przygody, znów muszą zmierzyć się ze skutkami wojny, z jej różnymi obliczami. Wojna zmieniła bohaterów, nie są już tymi samymi ludźmi, często musieli działać wbrew własnym przekonaniom. Nie wiadomo komu można ufać, ludzie w tym trudnym czasie zachowywali się różnie, nie zawsze zgodnie z własnym sumieniem. Bronek zostaje sam, bez swoich towarzyszy. Wielokrotnie będzie musiał stawić czoła problemom, ale czy starczy mu jeszcze na to sił? Staszek w obozie koncentracyjnym przechodzi przez piekło. Jest poniżany, bity, głodzony. Czy jest jeszcze szansa na jakikolwiek ratunek? Maria trafia do niemieckiej rodziny, która nie jest jej przychylna. Dochodzi do strasznych wydarzeń, a Maria będzie próbowała odnaleźć sprawcę. Najbardziej byłam ciekawa jaki będzie tutaj Christian Leitner, czy znów ślepo będzie wierzył w swoje ideały czy może jednak okaże się bardziej ludzki. Ta postać była dla mnie dużą zagadką, nie wiedziałam czego tak naprawdę mogę się po nim spodziewać. Wciągnęłam się w losy każdego z bohaterów, razem z nimi wszystko przeżywałam, nie raz bałam się o nich i im kibicowałam. Nie obyło się bez smutnych momentów, które wzbudzają emocje, ale najważniejsza jest tutaj odwaga, bohaterstwo i wola przetrwania. Każdy z bohaterów ma coś do powiedzenia i każdy z nich odgrywa tu ważną rolę.
Narracja tutaj jest taka sama jak w poprzednich częściach - trzecioosobowa. Styl pisania autora przypadł mi do gustu, pomimo trudnej tematyki książkę czyta się naprawdę lekko i szybko. Każdy rozdział zaczyna się informacją gdzie i kiedy w danej chwili rozgrywa się akcja, co jest fajnym i pomocnym dodatkiem. To jedna z tych trochę bardziej obszernych książek, ma niecałe 600 stron napisanych niedużym drukiem.
"Głębia osobliwości" to ostatnia część trylogii, która jest równie wciągająca jak poprzednie części. Nie brakuje tu akcji, nieprzewidzianych sytuacji, pojawia się również napięcie i niepewność. Jedynie niektóre zabiegi okoliczności do mnie nie przemówiły, ale mogę przymknąć na to oko, bo całość jest naprawdę ciekawa. Żałuję, że nie poznam dalszych losów bohaterów, że to już koniec serii. Moim zdaniem warto dać jej szansę, może i w Was wzbudzi sporo emocji.
''- Oby historia nigdy wam tego nie wybaczyła - dodała Maria.
- Historia to tylko uzgodniony zestaw kłamstw.''
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
Chętnie przeczytam tą serię :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK”
Polecam. ;)
UsuńPana Mroza jak wiesz "nie trawię" - chodzi mi o to, że nie podchodzi mi jego styl pisania i książki :)
OdpowiedzUsuńRozumiem, każdy ma przecież inny gust. Co jednemu się podoba nie musi podobać się drugiemu. :)
UsuńAle szał na Pana Mroza jest :)
UsuńNie czytałam poprzednich części, więc chwilowo odpadam. Sama mam jedną książka tego autora nie ruszoną na półce.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Też mam kilka innych książek autora i nie wiem czemu jeszcze ich nie przeczytałam. ;)
UsuńTwórczość autora ciągle jeszcze przede mną. 😊
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy przypadnie Ci do gustu. ;)
UsuńNo właśnie...
OdpowiedzUsuńPróbowałam przyrzekam
140 stron poddałam się
Dam mu jeszcze szansę
Uwielbiam za to wszystko co dotyczy Chyłki u Mroza i właśnie ją czytam rozbawiona celnymi ripostami pani mecenas
Serię z Chyłką też przeczytam, sporo dobrego o niej czytałam.
UsuńDoceniam fakt profesjonalnej znajomości przez
UsuńMroza samej wokandy i Wysokiego Sądu,a przede wszystkim pokazania
presji, jaką media wywierają na pojedyńczego człowieka kształtując w nim fałszywy wizerunek
"Zaginięcie", to mnóstwo zabawnych dialogów z demoniczną samicą w roli główej i praktykantem, którego nie da się nie lubic
Mnie ta seria kusi coraz bardziej. Mam pierwsze jej części na swojej półce, więc mam nadzieję, że niedługo po nią sięgnę. ;)
UsuńJa właśnie to zrobiłam.
UsuńJestem zachwycona♥️👹♥️
Ciekawa jestem czy mnie też tak wciągnie. :D
UsuńNie mam przekonania do tej serii, ale nie mówię też nie :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
UsuńAutora uwielbiam, ale ta seria jeszcze przede mną ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To jest spora szansa, że i ta seria Ci się spodoba. ;)
UsuńO to coś dla mnie. Bardzo lubię Mroza i jego powieści. Kocham tematykę wojenną.
OdpowiedzUsuńW takim razie to może być seria dla Ciebie. ;)
UsuńNie dotarłam jeszcze do Mroza, ale wszystko przede mną...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTa seria bardzo przypadła mi do gustu, bardzo się autorowi udała ;)
OdpowiedzUsuńMi też się spodobała. ;)
UsuńNie sięgam po książki autora, gdyż nie jestem fanką klimatów, w których on pisuje.
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
UsuńTen Remek jest wszędzie :)
OdpowiedzUsuńMa sporo książek i fanów. :)
UsuńNie planowałam czytać tej serii, bo wybitnie nie odpowiada mi temat i czasy, w których rozgrywa się akcja, ale tyle zachwytów już widziałam, że może jednak się skuszę...
OdpowiedzUsuńTematyka wojenna nie każdemu odpowiada, ale warto sprawdzić czy seria przypadnie do gustu. ;)
UsuńKsiążki p. Mroza coś ostatnio nie są mi po drodze ;) Ze wszystkich jakie ostatnio wydał tylko 2 część Behawiorysty mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuń"Behawiorysty" jeszcze nie czytałam, ale może też się skuszę. :)
UsuńNiestety cała ta seria niespecjalnie mnie ujęła. Pisałam zresztą o tym w poprzednich komentarzach :)
OdpowiedzUsuńPamiętam. :) Co czytelnik to inny gust, rozumiem. :)
UsuńDawno nie czytałam książki Mroza. Może niebawem nadrobię :)
OdpowiedzUsuńPolecam tę serię, może Tobie też się spodoba. :)
UsuńEee, my się z Mrozem nie polubiliśmy :p
OdpowiedzUsuńTo tak jak my xD
UsuńRozumiem. :D
UsuńNa razie chcę poznać serię o Chyłce ;)
OdpowiedzUsuńTeż planuję sięgnąć po tę serię. :)
UsuńJa również czekam na kolejną część serialu o Chyłce ,ocenie i coś tam od tego pana przeczytam 😉
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Serial planuję obejrzeć jak już poznam serię o Chyłce. ;)
UsuńNie znam tej serii Mroza, ale za to uwielbiam serię o Chyłce :-)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa serii o Chyłce. :)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki autora :)
OdpowiedzUsuńAutor książek ma sporo, jest w czym wybierać. :)
UsuńKażda część ma w sobie to coś. Autor nie dopuścił do spadku jakości i przedstawił solidny kawałek historii za pomocą wiarygodnych bohaterów. Zgadzam sie z Twoją opinią.
OdpowiedzUsuńTo prawda, każda część ma coś w sobie i każda mnie wciągnęła. :)
UsuńNie czytałam nisy twórczości tego autora i jakos specjalnie mnie nie ciągnie ale moze kiedyś sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić czy książki autora się spodobają. ;)
UsuńNie jestem fanką tego autora więc to nie dla mnie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Rozumiem. ;)
Usuńnie czytałam żadnej książki tego autora :)
OdpowiedzUsuńSporo ich jest, może jakaś wpadnie Ci w ręce. ;)
UsuńNie do końca przemawia do mnie ta seria, ale może dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńMoże jednak się spodoba, zawsze warto sprawdzić. ;)
UsuńJa kurde nic jeszcze nie czytałam tego autora xD Tak się zbieram, by sięgnąć po jakiś tytuł, ale ciągle coś wypada :c
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Też długo zwlekałam z książkami autora, a teraz mam już w planach kolejne. :D
UsuńKurcze, przeczytałabym coś, ale nie wiem, od czego zacząć, żeby to miało ręce i nogi xD
UsuńMożna zacząć od tej serii, inni polecają też Chyłkę. :)
UsuńZupełnie, zupełnie nie dla mnie, nie trawię Mroza :D
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
UsuńMróz mnie nie urzekł, dawałam mu kilka szans, nie wiem czy dam kolejną...
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie będę namawiać. ;)
Usuńnie mówię nie, choć tematyka wojny nie gości u mnie zbyt często. najprościej mówiąc, jest to dość trudny temat i nie wiem czy jestem w stanie go udźwignąć.
OdpowiedzUsuńDla mnie to również jest trudny temat, ale ostatnio coraz częściej sięgam po takie książki.
UsuńMam serię o Chyłce jeszcze nie przeczytaną więc nie wiem, czy mi spasuje styl autora. Jak tak, to będę pamiętać i o tej.
OdpowiedzUsuńMnie kusi seria o Chyłce, pierwsze części mam na swojej półce i chcę niedługo zabrać się za tę serię. ;)
UsuńEch, Remigiusz Mróz... Powiem szczerze, że ten autor ma specyficzny styl pisania - fajnie się czyta, bo nie jest to grafomania, natomiast zakończenia jego książek bywają mocno abstrakcyjne. Na razie mam przerwę od jego twórczości, ale jeśli już będę w przyszłości po jakąś jego książkę sięgać, to pewnie po serię o Chyłce (pierwszy tom przeczytałam, ale też bez fajerwerków).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie wiem jakie są zakończenia w innych książkach, bo jak dotąd przeczytałam tylko tę serię. Dla mnie zakończenie tutaj było ok, ale nie wszystkie wątki zostały wyjaśnione i tego mi trochę zabrakło. ;)
UsuńOd jakiegoś czasu ta seria czeka na mnie. Muszę się w końcu z nią rozprawić 😁
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy i Tobie się spodoba. :)
UsuńNiestety średnio ciągnie mnie do jego książek ❣
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
UsuńMroza uwielbiam. Nie tylko za sposób pisania, ale także (przede wszystkim?) za nieprawdopodobną pracowitość.
OdpowiedzUsuńMi styl pisania autora też przypadł do gustu. Na pewno sięgnę też po inne jego książki. :)
Usuń