Autor: Freida McFadden
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Cykl: Millie Calloway
Tom: 2
Ilość stron: 392
Rok wydania: 2024
Pierwsza część opowiadająca o Millie Calloway bardzo mi się spodobała, więc ucieszyłam się, że powstanie kontynuacja i nie będzie trzeba zbyt długo na nią czekać. I tak jak się spodziewałam, ten tom również okazał się wciągający od pierwszych stron. To trzecia książka autorki, którą przeczytałam. Żadna mnie nie zawiodła. ;)
Millie kolejny raz zostaje pomocą domową. Tym razem pomaga w penthousie Douglasa Garricka. Obowiązuje ją tylko jeden zakaz - nie wolno jej zaglądać do sypialni, w której przebywa poważnie chora żona jej pracodawcy. Kobieta nie chce złamać tej zasady, bo ma przecież sekret, który nie powinien ujrzeć światła dziennego. Robi to co do niej należy i wszystko byłoby idealnie, gdyby nie słyszała za drzwiami płaczu pani Garrick, której nikt nie widuje. Kiedy Millie znajduje ślady krwi na koszulach nocnych, postanawia jednak zapukać do drzwi sypialni. I wtedy zauważa coś, co odmienia wszystko... Wie co powinna zrobić, bo już wcześniej to robiła. Musi ochronić panią Garrick i swój sekret...
Pierwsza część bardzo mi się podobała i zakończyła się w taki sposób, że od razu chciałoby się przeczytać ciąg dalszy. I oto jest, powstała kontynuacja, która podobnie jak poprzedni tom jest równie wciągająca. W tej części także mamy ciekawą intrygę. I choć można się domyślić w jakim zmierza kierunku to jednak zaskoczeń i napięcia nie brakuje. Podoba mi się pomysł na fabułę i wykonanie. Tak się wciągnęłam w tę historię, że trudno mi było się od niej oderwać. Autorka potrafi zmylić czytelnika i sprawić, że książkę czyta się z zapartym tchem. Muszę przyznać, że pierwsza część zaskoczyła mnie trochę bardziej swoim zakończeniem, ale w drugiej również nie zabrakło zaskoczenia i zwrotów akcji. Na początku byłam ciekawa co skrywa się za drzwiami sypialni państwa Garrick, a potem zastanawiałam się co zrobi główna bohaterka. Kolejne rozdziały jednak zmieniły moje dotychczasowe myślenie, bo nastąpił duży zwrot akcji, który wszystko zmienił. Lubię takie zaskoczenia w książkach i nieoczywiste fabuły. Tutaj dostałam to czego oczekiwałam i jestem bardzo zadowolona z lektury. Jeśli lubicie takie historie to polecam zaopatrzyć się od razu w obie części tego cyklu. A jeśli już znacie pierwszy tom to sięgnijcie również po kontynuację, bo ona również zapewnia sporo emocji. Z niecierpliwością czekam na kolejne książki autorki, bo każda do tej pory przeczytana bardzo mi się podobała.
Główna bohaterka Millie Calloway właśnie straciła kolejną pracę. Ze względu na swoją przeszłość ciężko jej znaleźć nową, dlatego gdy Douglas Garrick proponuje jej posadę pomocy domowej, kobieta od razu się zgadza. Nie wie jednak w co tak naprawdę się wplątała. Sprząta luksusowy apartament, gotuje wymyślne potrawy i unika pokoju z zamkniętymi drzwiami. Niepokoją ją jednak ślady krwi na koszulach nocnych i odgłos płaczu Wendy Garrick. Postanawia zapukać do drzwi, ale nie wie jak bardzo zmieni to nie tylko jej życie. Postanawia pomóc żonie swojego pracodawcy, bo przecież już nie raz pomagała krzywdzonym kobietom, ale tym razem może nie skończyć się to dobrze. Muszę przyznać, że o losach głównej bohaterki czyta się z dużym zainteresowaniem. Autorka wykreowała naprawdę ciekawych bohaterów, którzy nie raz zaskakują czytelnika. Tak naprawdę do samego końca nie wiadomo czego się po nich spodziewać, co uważam za duży plus tej powieści. Tutaj nic nie jest takie, na jakie początkowo wygląda. Dużo się dzieje i nie brakuje tajemnic i niepewności co do dalszych losów Millie. Z chęcią bym przeczytała kolejną książkę z jej udziałem, bo dwie części tego cyklu mocno mnie wciągnęły i polubiłam główną bohaterkę.
Styl pisania autorki jest mi już znany. Freida McFadden napisała tę książkę lekkim językiem, nie ma tutaj niepotrzebnych czy nudnych opisów. Klimat jest świetny, wyczuwa się napięcie i niepokój do ostatnich stron. Narracja jest pierwszoosobowa, czasem narratorką jest Millie, a czasem Wendy Garrick.
"Pomoc domowa. Sekret" to ciekawa kontynuacja, od której ciężko się oderwać. To naprawdę dobra historia, która wciąga i intryguje od pierwszych rozdziałów. Dużo się tutaj dzieje, nie brakuje napięcia i zaskoczeń. Freida McFadden znów mnie nie zawiodła, to kolejna jej książka, którą świetnie się czyta. Polecam obie części, a ja z niecierpliwością czekam na kolejne powieści autorki.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona.
Muszę koniecznie przeczytać pierwszą część.
OdpowiedzUsuńObie bardzo polecam. ;)
UsuńMuszę, po prostu muszę przeczytać. Pomoc domowa bardzo mi się podobała!
OdpowiedzUsuńMi też! Kontynuacja jest równie ciekawa. ;)
UsuńNiestety nie poznałam jeszcze pierwszej części :)
OdpowiedzUsuńObie bardzo polecam. ;)
UsuńMuszę przeczytać tę książkę, jej poprzednią część również 😊
OdpowiedzUsuńObie są bardzo wciągające! ;)
Usuńczyli czas poznać pierwszą część:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto! ;)
UsuńŚwietnie, że kontynuacja dorównuje poziomem pierwszej części :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem obie warto przeczytać. ;)
UsuńBędę miała tę serię na uwadze.
OdpowiedzUsuńPolecam. ;)
UsuńMam tę serię na liście książek do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa czy Ci się spodoba. ;)
UsuńMoże kiedyś sięgnę po pierwszy tom :D
OdpowiedzUsuńWarto. ;)
UsuńNie znam tej serii. Jednak jak na razie nie mam jej w planach.
OdpowiedzUsuńRozumiem. ;)
UsuńNie mogłam się doczekać kontynuacji przygód Millie Calloway, i muszę przyznać, że nie zawiodłam się! Historia wciąga od pierwszej strony, pełna tajemnic i zwrotów akcji.
OdpowiedzUsuńMi również bardzo się podobała. ;)
Usuń